Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość

WYBITNE I KULTOWE CZASOMIERZE W DZIEJACH ZEGARMISTRZOSTWA

Rekomendowane odpowiedzi

...OCZYWIŚCIE MARIUSZOWI_W GRATULUJEMY MECHANICZNEGO IWC! :-)

 

GRATULUJĘ!

 

Ja nie mogę się już doczekać Longinesa... heh

 

Pozdrawiam


Jarosław Urbanowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja nieśmiała propozycja to :

pierwszy chronometr Harrisona z 1735 roku

 

Napewno nie muszę uzasadniać, bo każdy kto nazywa siebie zegarkolubem musi znać ten zegar który jest "kamieniem milowym" zegarmistrzostwa.

 

AM

 

Dzięki Mariusz bez ciebie nigdy nie mógłbym dołączyć się do tej dyskusji.

:(


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moja nieśmiała propozycja to :

pierwszy chronometr Harrisona z 1735 roku

 

Napewno nie muszę uzasadniać bo każdy kto nazywa siebie zegarkolubem musi znać ten zegar który jest "kamieniem milowym" zegarmistrzostwa.

 

AM

 

Tiaaa - zrobił go jakieś 15-17 lat przed śmiercią :roll:

 

 

:):(:)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety mylisz się bo zmarł w 1776 roku czyli 41 lat po skonstruowaniu "pierwszego" :(

AM

 

ad1.

Napewno pomyliłeś go z "czwartym", który rzeczywiście zrobił 15 lat przed śmiercią.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety mylisz się bo zmarł w 1776 roku czyli 41 lat po skonstruowaniu "pierwszego" :(

AM

 

ad1.

Napewno pomyliłeś go z "czwartym", który rzeczywiście zrobił 15 lat przed śmiercią.

 

To angole zapłacili mu za czwarty ? :oops:


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak za czwarty i to połowę nagrody.

Potem poczekał jeszcze trochę i dostał resztę razem 8750,00 funtów

a nie 10 000 tak jak obiecali.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, dam Ci przykład. Dla mnie zegarek kultowy to taki który budzi emocje. Po prostu.

 

Mam takiego roczniaka Schatz'a - budzi emocje silne... jakby były deko silniejsze to bym go scalił wg metody gdieś tam opisanej :twisted:

(...)Twoje podejście jest bardziej zawodowe, profesjonalne. Ktoś inny może patrzeć na to wyłącznie z pozycji użytkownika czy hobbisty...

(...)

 

W dzieło zegarmistrzostwa przeważnie wkład mają ludzie - nie firmy.

Każda firma to tylko masówka powielająca pomysły - i nic w tym złego - po to powstała.

Podawanie firm nie jest więc dowodem profesjonalizmu w dziedzinie zegarmistrzowskiej a w dużym stopniu odzwierciedleniem wiedzy o udanych dzaiłaniach komercyjnych. To napewno naganne nie jest.... tylko wymaga doprecyzowania.

 

.... ale się czepiam co ? :twisted:

 

No dobra przestaję :( tak mnie coś natchnęło dzisiaj - wystarczy.


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam do mojej listy Swatch Delirium za to ze pokazal Azjatom ze Szwajcarzy tez potrafia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ZETES
...

Zetes :!:

...Ostatecznie mogę "nie podrzucać" żadnych nowych tematów i nie udzielać się więcej na tym Forum, a swoją "aktywność" ograniczyć wyłącznie do czytania tego co napiszą inni.

Mariusz

Cóż. Po raz kolejny "zabierasz zabawki i idziesz do innej piaskownicy". Bez komentarza. Jak chcesz ze mną pogadać o audio, to zapraszam na PW. Wykład o tej fascynującej dziedzinie na tym forum nie pasuje.

Napisałeś: "...Raczej staram się zachęcić uczestników Forum do aktywnej dyskusji i zainteresować danym zagadnieniem...". Skoro tak, to pozwól dyskusji się rozwijać, a nie krytykować po pierwszej odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak za czwarty i to połowę nagrody.

Potem poczekał jeszcze trochę i dostał resztę razem 8750,00 funtów

a nie 10 000 tak jak obiecali.

Masz chyba Adam informację od Szkotów :) :wink:

Na UJ twierdzą, że :

W 1714 roku rząd angielski zaoferował ogromną wówczas nagrodę 20 000 funtówszterlingów /obecnie ponad 2mln $/ za rozwiązanie problemu dokładnego pomiaru czasu

I twierdzą , ze dostał je w roku 1774 :roll: .

Hmmm- może część rozeszła się "bokiem " :twisted: :wink:

 

A wracając do tematu kultowości - zdecydowanie kultowe wydają się być zegary o napędzie bazującym na różnicach barycznych lub termicznych.

Samo chodzi a baterii nie ma :(


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...no i widze że dyskusja nabiera właściwego kształtu :-)

Cieszę się bo poczatek mnie trochę zdenerwował... ale teraz siedzę, czytam z uwagą... i uczę się... dzięki! :-)

 

W tej dyskusji o KULTOWYCH czasomierzach ...niestety się nie zmieszczę... ale śledzę pilnie.

Do Mariusza_W.

 

Mariusz... pomyśl o temacie ...."nasze najbardziej zawodne i nieudane zegarki / egzemplarze", bo może być interesująco.

 

Tak myślę... i serdecznie pozdrawiam


Jarosław Urbanowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I twierdzą , ze dostał je w roku 1774 :roll: .

Hmmm- może część rozeszła się "bokiem " :twisted: :wink:

:(

 

Nie czytaj notek encyklopedycznych to więcej się nauczysz :twisted:

AM


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie czytaj notek encyklopedycznych to więcej się nauczysz :twisted:

AM

 

Nie ma sprawy - najlepiej podrzuć "czasolot" to sprawdzę jak było :(


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK' czasolot nazywa się "Dzieje Zegara" autor Ludwik Zajdler

 

drugi model "czasolotu" jedyne 17,00zł

 

Dava Sobel, W poszukiwaniu długości geograficznej. Prawdziwa historia samotnego geniusza, któy rozwiązał największy naukowy problem swoich czasów, Zysk i S-ka, Poznań 1998.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43785032

 

:(


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siadłem, czytałem i zacząłem liczyć:

- za pierwszy chronometr= 500 funtów na dalsze prace (1737 r.)

- drugi chronometr przekazany Admiralicji (trwa wojna angielsko-hiszpańska)

-lata 1741-1757, zapomogi 5X500=2500 funtów

-czwarty chromometr, skończony w 1759 roku i przebadany na trasie Anglia-Jamajka

-przygotowanie do tych prób kosztowało, więc przyznano Harrisonowi kolejną zapomogę w wysokości 500 funtów (otrzymał 200 bo kasa była pusta)

-1765 rok-uchwała parlamentu o przyznaniu Harrisonowi połowy całej kwoty nagrody, tj. 10000 funtów (reszta po dalszych badaniach)

-po badaniach piątego chronometru, w roku 1773, na osobistą interwencję króla Jerzego III parlament podjął uchwałę o wypłacie pozostałej kwoty 10000 funtów (Harrison otrzymał 8750 funtów, bo w porządnym państwie już wtedy byli porządni urzędnicy-któryś z nich się dopatrzył, że magroda zaczęła przekraczać 20000 funtów)

 

Szczegóły:L. Zajdler "Dzieje zegara " wydanie II z1977r., strona 271-286

 

Podaję te dane,bo czytałem poprzednie posty które niekiedy były mało eleganckie, a prawdopodobnie wynikały ze zbyt pobieżnego przeczytania książki.

 

Harrison, jak większość wynalazców nie chciał zdradzić wszystkich szczegółów konstrukcyjnych chronometru-nie spełniał więc podstawowego warunku przyznania nagrody.

Więcej informacji w książce.

 

Pozdrawiam

 

Staszek


Staszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podaję te dane,bo czytałem poprzednie posty które niekiedy były mało eleganckie, a prawdopodobnie wynikały ze zbyt pobieżnego przeczytania książki.

Może nie mało eleganckie tylko mało precyzyjne

 

Ale za to zmotywowały Ciebie do czytania :( I to jest sukces :wink:

AM


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem tę książkę dużo wczesniej.

Nie mam jednak zamiaru uczyć sie jej na pamięć.

Faktem jest, że Harrison dostał co najmniej całą kwotę nagrody-o co chodziło w poprzednich postach.

I jeszcze jedno wyjaśnienie.

Nie czytam niczego po to by błysnąć, lecz po to, by więcej wiedzieć.

 

Pozdrawiam i kończę temat

 

 

Staszek


Staszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cała sprawa rozbija się o to, że ja nie liczyłem zapomóg dla Harrisona jako nagrody za wynalazek.

Nagroda to nagroda a zapomogi nie są nagrodą :(

 

Ja też kończe bo temat został wyczerpany.

Pozdrawiam

AM


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja też kończe bo temat został wyczerpany.

 

Oczywiście temat Harrisona - mam nadzieję , a nie kultowych zegarów/ków.

 

Staszku - poruszyłeś sprawę elegancji .

Wypowiedzi Adama i moje były pisane z przymrużeniem oka.

Tak żeby sztywno nie było - może to forma nieodpowiednia a może wręcz niedopuszczalna dla jednych, ale jak widać po postach inni ją akceptują.

 

Gdybyś zechciał wykazać nieco więcej tolerancji dla formy i dalej uczestniczyć aktywnie, zapewne wielu by skorzystało i było by to bardzo symaptyczne. :(

 

Może więc ruszymy temat napędów barycznych lub termicznych ( sam nie wiem czy należy to rozpatrywać wspólnie) i poszukamy w tym temacie zegara kultowego ?

 

Mówiąc szczerze obawiam się, ze na polskim rynku temat jest raczej mało znany :)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze nikt nie typuje i temat zarasta pajeczynami :(

 

Do Wood i Rock Watchy od Tissota dorzucę jeszcze Pearl Watch

 

Omega De Ville Gents Limited Edition - za pierwszy seryjny zegarek z wychwytem współosiowym

 

No Panie i Panowie typować typować!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kultowy - z dawnych Breguet "Marie-Antoinette" (ukończony 1819/1827, skradziony - 1983), z nowszych - Patek Philippe "Graves" (1932, 24 komplikacje), z najnowszych - Patek Ref. 5016 P-012 z antracytową tarczą (moim zdaniem piękniejszy od Patka Ref. 5002, ale "de gustibus non est disputandum") oraz Paul Gerber "Piguet-FM-Gerber Supercomplication". Aha - z zupełnie najnowszych VC "Tour d'Ile"; te 16 komplikacji robi wrażenie... może kiedyś będzie kultowy, ale musi minąć trochę najlepszego weryfikatora: CZASU...

 

PS. Sorry - ja po prostu lubię skomplikowane, choć wiem że "proste" też są kultowe (Calatrava, Dufour "Simplicity" i "Duality" oraz inne)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel

czytam i czytam i nie moge wyjść z podziwu dla Waszej wiedzy :shock: . Poważnie :oops: :(

Za mało znam się na zegarkach, żeby wybierać kultowe modele, więc odpuszczę. Z markami byłoby łatwiej, ale nie chce być wtórny.

Szkoda, ze Wasze posty bez zdjęć... Może jednak coś przykleicie...? Dobrze byłoby popatrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może jednak coś przykleicie...? Dobrze byłoby popatrzeć.

 

Foto1: Patek Graves z 1932 r., 24 komplikacje (sorry za gorszą jakość skanu na marginesach)

 

patekgraves19329vn.th.jpg

 

 

Foto2: Breguet Marie-Antoinette, 11 komplikacji w 1827 roku (!!!!)

 

 

breguetmarieantoinette0lm.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może jednak coś przykleicie...? Dobrze byłoby popatrzeć.

 

 

Paul Gerber, Zurich: "Piguet-Franck Muller-Gerber, Supercomplication" z 1995 r. z obu 'stron':

 

gerber1995va7vf.th.jpg

 

gerber1995vb1av.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.