Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gabrielxxx

Rolex - trup czy dobry do renowacji ? Prośba o radę

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was,

trafił się taki oto Rolex do kupienia. Cena mała 300 zł (chyba mała), no ale teraz zgrzyt - stan zegarka... Fotki pokazują, no ale ja dodam od siebie: brak wskazówki sekundowej, nie wiem jaka koronka i teraz najważniejsze - brak WEWNĘTRZNEJ osłony werku nad którą powinien być rotor i jego również brak. Po nakręceniu chodzi - spieszy 6 minut na dobę. Czy może on być bez rotora? i bez tej osłony czy to wtedy bezwartościowy trupek... Bo części strasznie drogie. No i nie wiadomo kiedy był serwisowany. Tylny dekiel uszkodzony - no ale ja myślałem, żeby dać szybkę w stylu pasówki, aby werk był widoczny, ale czy mechanizm bez rotora jest OK?

Proszę Was Koledzy drodzy o radę.

Pozdrawiam

post-39976-0-40346300-1360674160_thumb.jpg

post-39976-0-08275700-1360674174_thumb.jpg

post-39976-0-70440000-1360674199_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to chyba ten sam egzemplarz, już ktoś o niego pytał

http://zegarkiclub.p...page__hl__rolex

 

Wygląda, że to ten sam. Czy to jakiś problem, że nie ma rotora i czy dałoby radę zrobić przeszklenie werku zamiast dekla (bo jest uszkodzony - piłowany). Czy wtedy by działał jak zwykły zegarek do nakręcania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, zdaje się, zdekompletowany cal. 630

Poprzerabiać można, ale czy jest sens?


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że warto . Cena renowacji będzie duża, ale niska cena zakupu zapewne kusi :) . Licz się z tym, że renowacja pochłonie dużo pieniędzy i dużo czasu .


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I poszedł za te 3 stówy, cholery mi net w robocie odłączyli na dwa dni, sprawdzam, a tu kup teraz i pozamiatane ;). To Ty, Gabrielu, jesteś tym szczęśliwcem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I poszedł za te 3 stówy, cholery mi net w robocie odłączyli na dwa dni, sprawdzam, a tu kup teraz i pozamiatane ;). To Ty, Gabrielu, jesteś tym szczęśliwcem?

 

Z tego co wiem hrabia to on jest teraz wystawiony za 3 stówki i nie ma na kup teraz a aukcja się kończy pojutrze ? jakiś starszy facet sprzedaje - mówił, że ma go od 30 lat i teraz dał na sprzedaż bo on kolekcjonuje kieszonki a tego kupił od górnika z Kanady - a co masz jakieś inne newsy??:P ale osobiście chyba zrezygnuje - nie kompletny a części strasznie drogie... Wole kupić idealną Iskre a to jest to samo co Panerai czy Rolex...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no, zamienił aukcję na kup teraz i ktoś od razu kupił. historię o górniku też mi na maila wysłał, ale ja we wszelkie zegarkowe historie z założenia wątpię ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, cena niby symboliczna, ale stan dosyć dramatyczny. Chociaż, wcale bym się nie zdziwił, gdyby sie wkrótce pojawił odpicowany z opisem "prawie NOS" ;)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem warto koperta pozłocenie około 100-150 zł u złotnika może uda sie taniej polerka dekla jeśli samemu się nie potrafi 20 zł

renowacja tarczy około 200 zł

cóż więcej ..... sam musisz sobie odpowiedzieć czy warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zegarek nie jest kompletny w 100% . Z pewnością kolega zapłaciłby więcej niż kwota podana przez Ciebie sobiszek . Nie mniej jednak ja bym ryzykował. Przekazanie swojej lubej Rolexa to fajna chwila ;) .


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem licytować, ale czekałem za długo, choć ja bym się ograniczył w "renowacji" do polerki, mycia tarczy, nowych wskazówek i smarowania/regulacji. Na kompletowanie automatu w Rolexie mnie nie stać, ale i tak kosztem niewielkich paru stów miałbym fajny, tykający zegareczek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem licytować, ale czekałem za długo, choć ja bym się ograniczył w "renowacji" do polerki, mycia tarczy, nowych wskazówek i smarowania/regulacji. Na kompletowanie automatu w Rolexie mnie nie stać, ale i tak kosztem niewielkich paru stów miałbym fajny, tykający zegareczek.

 

Tutaj raczej bym się z Tobą nie zgodził.

Gdybyś w tym zegarku nie uzupełnił lub nie wymienił mechanizmu, umył tarczę i przepolerował kopertę, to trudno byłoby ten zegarek nazwać fajnym. Jeśli już chce sie wchodzić w znana markę, to trzeba sprawę doprowadzić do końca i tego typu zegarek po prostu doprowadzić do właściwego stanu technicznego i wizualnego. Czy jest sens kupić np Porsche bez trzech tłoków z szybami przyklejonymi taśmą bezbarwną i usiłować nim jeździć twierdząc, że ma się Porsche? ;)

Ale to tylko moje zdanie


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj raczej bym się z Tobą nie zgodził.

Gdybyś w tym zegarku nie uzupełnił lub nie wymienił mechanizmu, umył tarczę i przepolerował kopertę, to trudno byłoby ten zegarek nazwać fajnym. Jeśli już chce sie wchodzić w znana markę, to trzeba sprawę doprowadzić do końca i tego typu zegarek po prostu doprowadzić do właściwego stanu technicznego i wizualnego. Czy jest sens kupić np Porsche bez trzech tłoków z szybami przyklejonymi taśmą bezbarwną i usiłować nim jeździć twierdząc, że ma się Porsche? ;)

Ale to tylko moje zdanie

 

Chronofil - swoją wypowiedzią wyjąłeś mi esencje moich myśli:) To prawie to samo co by mieć kopię rolexa i chwalić się przed innymi jaki to mam drogi zegarek - otóż byłby sens go kupić pomimo tych niedoskonałości typu zużycie, ale pod warunkiem, że mechanizm byłby cały i kompletny a nie taki w połowie OK. Nawet gdyby cena była 2 razy większa. Ale dokupywać poszczególne elementy werku to raz, że nieopłacalne a poza tym prawie nie występowały na Ebayu - no chyba, że ktoś ma inne źródło dostępu, no ale ja to np do swojego werk kupowałem w Szwajcarii poprzez Ebay. A gdyby się okazało, że tam jeszcze coś brakuje to co? - kula w łeb i załamka heheh

A zresztą ten co sprzedawał tego rolka - jaki on kolekcjoner (tak mi powiedział o sobie), skoro nie wiedział, że jeszcze jest nakrywka wewnętrzna na werk, a dopiero na nią szedł rotor. Poza tym nawet nie wiedział czy koronka oryginalna - na moje oko to nie oryginalna była. I sumując te wszystkie minusy i jeden plus (cena) wyszedł bilans negujący sens kupna tego okazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, może i macie rację. Tak, czy inaczej, ktoś inny go zanabył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda... Szkoda też, że nie korzystam wgl z Ebaya. Ogólnych kosztów byłoby pewnie z 3000 zł, a Rolex za 3000 . Bajka :D


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"zanabył"..i...

...się cieszę....

bo warto było....

 

zapewniam...


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"zanabył"..i...

...się cieszę....

bo warto było....

 

zapewniam...

To ty kupiłeś tego Rolexa ?:)


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo, miło że jest na forum :) . Jak dotrze zapodasz trochę zdjęć ?:)


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dotarł...

warto go uzupełnić...z tą myślą kupowałem...

i nie jest pozłacany...tak stwierdził fachman ..


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest pozłacany czyli jest złoty ?:)


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tego mi nie powiedział..;)

kopertę zostawiłem do polerowania .. raczej do restauracji.....


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aa..i dekiel nie jest stalowy...


Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.