Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

grzesiek

"Naprawiłem" zegarek

Rekomendowane odpowiedzi

Padło stare Q&Q, które mój tata nosi do pracy - zegarmistrz zawołał 20 zł. Patrząc na zmasakrowana kopertę wiadomo było, że nie warto.

Pomyślałem zaciął się, a elektronika pewnie ok. Otworzyłem, wyjąłem wałek z koronką, wyjąłem "werk" i baterię. Delikatnie potraktowałem sprężonym powietrzem (z puszki) i zacząłem ręcznie popychać wskazówkę sekudnową. Po 2 pełnych obrotach włożyłem baterię i działa ;) Pewnie znów może się zaciąć ale na razie chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super ciekawa forma naprawy ale najważniejsze że skuteczna i trzeba było napisać o tym w dziele zegarmistrzów ;) , zapewne jakieś zanieczyszczenie zablokowało koła zębate. Gratulacje i pozdrowienia dla Taty :!: .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inspirował mnie post Władka opisujący działanie maszyny "samonaprawiającej" zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin99

no to dobrze że chodzi :wink:

 

a tak poza tym to kazda inspiracja jest dobra - a w tym przypadku... nawet wskazana :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Gratulacje - dla mnie samo odkręcenie dekla w starym zegarku jest osiągnieciem, a co dopiero wyjęcie czegokolwiek, nawet, gdyby był to kwarcowy podzespół :D


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Otworzyłem, wyjąłem wałek z koronką, wyjąłem "werk" i baterię. Delikatnie potraktowałem sprężonym powietrzem (z puszki) i zacząłem ręcznie popychać wskazówkę sekudnową. Po 2 pełnych obrotach włożyłem baterię i działa :) Pewnie znów może się zaciąć ale na razie chodzi.

 

Gdyby się powtórzyło, spróbuj co następuje (uwaga: dla tradycjonalistów zabrzmi jak herezja :( )

- uruchom byle jak i obserwuj mechanizm przez lupę, szukając farfocla w zazębieniach lub podgiętego ząbka. Okres zacinanaia sę też może coś podpowiedzieć.

- Jeśli nic nie znajdziesz, a nie czujesz się na siłach rozebrać mechanizm, możesz spróbować aerozolu Kontakt Cleaner 601 (inna nazwa "Reiniger 601"). Przemyj przekładnię mocnym strumieniem, oszczędzając uzwojenie motorka. "601" paruje bardzo szybko, ale zostaw mechanizm na 2 godziny do wyschnięcia.

I raczej nic nie smaruj, szczególnie zazębień. Można lekko posmarować olejem silikonowym wałek koronki.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek61

Idąc tym tropem mogę dorzucić następującą opowiastkę:

mój znajomy pragnąc wyczyścić zegarek wrzucił go do benzyny gdyż gdzieś tam coś przeczytał na ten ten temat i można by było nad tym przejść do porządku dziennego tylko iż ten zegarek to orginalny Piaget.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że przynajmniej tarczę zdjął...

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.