Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

otho

Zmarł Gene Clarke /USA/

Rekomendowane odpowiedzi

... kilka tygodni temu, ale dopiero dziś się dowiedziałem. Niewątpliwie najlepszy zegarmistrz z USA, pierwszy twórca tourbillona poza Europą, duchowy uczeń Bregueta i G. Danielsa i podobnie jak oni, nad każdym z zegarków pracował przez wiele miesięcy:

Gene Clarke (Clark) (1948-2006) was recognized as one of the most skilled contemporary watchmakers in the world and certainly the finest in the United States.

Clarke became interested in horology in 1974 following a career as a restorer of antique sporting arms and a maker of gun locks. Self taught, Clarke began by restoring watches in 1976. In 1986 he started making his masterful tourbillon watches in the style and tradition of Breguet.

 

Kilka z Jego dzieł:

1. Tourbillon No. 5, 1-minutowy, z 1994 r.:

47ajxnt.jpg

Opis:

No. 5 took approximately 2200 hours and was completed by Clarke in his Colorado workshop. In addition to fabrication of the actual movement, case dial, hands, chain and key, he also smelted the gold for the case in order to get the color to his satisfaction. The only feature that Clarke outsourced was the engraving, which was supplied by Lynton Mckenzie.

 

2. Kolejny, starszy tourbillon (ok. 1983 r.):

2zgc8ko.jpg

/foto: R. Meis, 1993/

 

oraz 3:

minutowy repetier sprzed kilku lat:

4d2j481.jpg

 

RIP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze uzupełnienie. U Clark'a uczyli się założyciele znanej skądinąd manufaktury RGM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda. Na szczęście zostawił po sobie ślad w postaci dzieł sztuki, które przetrwają wiele stuleci.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepsze jest to, że prawie wszystko, poza grawerką, wykonywał sam (patrz wyżej) ! :shock:

To się nazywa in-house.!.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Załozyciele RGM mieli dobrego nauczyciela - i okazali się dobrymi uczniami. Dobrze że taki "spadek" po sobie zostawił.

 

R.I.P.


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
he also smelted the gold for the case in order to get the color to his satisfaction
- a tego to już dziś prawie żaden zegarmistrz nie potrafi... (poza Danielsem i - być może - Dufourem).

No cóż, szkoda Gene...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda... coraz mniej takich ludzi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławek

Szkoda Go tym bardziej że nie był wcale taki stary zaledwie 58 lat. Inni wielcy dożywali naprawdę późnej starości ale widocznie tak Mu było sądzone. A tak na marginesie to stwierdzam że ten minutowy repetier sprzed kilku lat ma : FANTASTYCZNE USZY które bardzo mu uroku dodają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewic
Wielka szkoda. Na szczęście zostawił po sobie ślad w postaci dzieł sztuki, które przetrwają wiele stuleci.

 

Ukłon w stronę precyzji i kunsztu. Takich ludzi jest coraz mniej!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gene prawie wszystko (jak wyżej) robił sam. Powyżej jest też info o tym, że grawerkę wykonywał jednak ktoś inny - Lynton Mckenzie. Poniżej kilka dzieł jego, z jego warsztatu oraz uczniów (S.J Lindsay):

Lindsay15.jpg

Lindsay04.jpg

Lindsay04c.jpg

Lindsay25a.jpg

Lindsay28.jpg

- teraz już wiadomo, czemu Gene Clark nie chciał z nim konkurować w tej materii :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jeden krótki skanik o Gene Clark:

gcpsn7.jpg

(jeśli przynudzam, zastopujcie zwracając mi stosowną uwagę / naganę :D, ale Gene to był naprawdę Ktoś...) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiecej otho, wiecej:) ciekawe rzeczy zapodajesz ! Naprawde Gene Clark byl wielki. Takich jak on jest coraz mniej niestety :D

 

PS Grawerka Lyntona Mckenzie jest :shock: :shock:

 

pozdrawiam, lalus


...Dominic

_________________

Tempus Fugit jak jasna cholera!

_________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.