Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Patom

Glashutte Original w Warszawie

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Orientujecie się czy gdzieś w Warszawie jest sklep z zegarkami Glashutte Original?


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co sie orientuje nie ma ani jednego sklepu nie tylko w Warszawie ale i w calej Polsce

choc podobno kiedys GO mialo w Polsce dystrybucje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do glashutte nie jest daleko a do berlina tez nie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety ale nie mogę wybrać się w podróż. Trudno, obejdzie się :).


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miał go Kruk ale podobno Polacy ufają bardziej niemieckim samochodom i ...proszkom niż zegarkom. Swoją drogą może ktoś ze Swatch Group zagląda na to forum...niech poda jaka jest masa krytyczna ilości postów po której marka wróci do Polski...chociaż jeden butik...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bywa. Na naszym rynku ogólnie jest coraz mniej zegarków tych mniej znanych manufaktur. No cóż... Taki rynek.


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda,że GO u nas nie ma, ale nie sądzę, żeby liczba postów była dla nich jakimkolwiek wyznacznikiem.

Liczy się potencjał sprzedażowy marki, a ten w porównaniu do np. Omegi, jest w PL minimalny, a na oglądaczach SG nie zależy.

Jak ktoś będzie chciał naprawdę kupić to, jak @b4rt słusznie zauważył, Berlin niedaleko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ba. Nawet ludzie praktycznie wcale nie znający się na zegarkach znają Omegę czy Rolexa. Więc jak przyjdzie zaszpanować przed znajomkami to łatwiej będzie pokazać się z Omegą niż GO :).


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był kiedyś Glashutte w Złotych Tarasach, wcisniete mieli nawet sporo zegarków, pomiedzy inne bardziej pospolite ML itp. i nawet konkretne modele były....

Kiedyś sie pytałem czemu już nie mają ich, to odpowiedzieli że przeniesione do innego sklepu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda,że GO u nas nie ma, ale nie sądzę, żeby liczba postów była dla nich jakimkolwiek wyznacznikiem.

Liczy się potencjał sprzedażowy marki, a ten w porównaniu do np. Omegi, jest w PL minimalny, a na oglądaczach SG nie zależy.

Jak ktoś będzie chciał naprawdę kupić to, jak @b4rt słusznie zauważył, Berlin niedaleko.

Liczba postów to oczywiście żart ale nie zgodzę się że nie ma tu potencjału dla GO i nie tylko dlatego że na tym forum wzdycha do tych zegarków niemało osób. Gdyby nie istniał taki rynek to nie byłoby tu VC, AP czy niżej JLC lub Choparda i Cartiera. Dla takiej marki nie trzeba budować w naszym kraju od razu sieci dystrybucji...wystarczy jeden prestiżowy butik albo fajne uzupełnienie portfela produktów dla firmy niszowej...jak np Pracownia Czasu, albo mutibrandowej ale nie mającej takiej marki u siebie...np Kruk ( choć nie wiem czy stereotyp o wchodzeniu do tej samej rzeki nie jest zbyt silny ) Może Jubitom chciałby sięgnąć po nowych kilentów? Noble Place też by dał radę....choć oni gustują w biżuteryjno-jubilerskich zegarkach...

A propos szpanowania...wszystko zależy od znajomych ; ) bywają tacy na których GO robi nieporównanie większe wrażenie niż oklepany Rolek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko w jakim sklepie w Złotych Tarasach było GO?


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczba postów to oczywiście żart ale nie zgodzę się że nie ma tu potencjału dla GO i nie tylko dlatego że na tym forum wzdycha do tych zegarków niemało osób. Gdyby nie istniał taki rynek to nie byłoby tu VC, AP czy niżej JLC lub Choparda i Cartiera. Dla takiej marki nie trzeba budować w naszym kraju od razu sieci dystrybucji...wystarczy jeden prestiżowy butik albo fajne uzupełnienie portfela produktów dla firmy niszowej...jak np Pracownia Czasu, albo mutibrandowej ale nie mającej takiej marki u siebie...np Kruk ( choć nie wiem czy stereotyp o wchodzeniu do tej samej rzeki nie jest zbyt silny ) Może Jubitom chciałby sięgnąć po nowych kilentów? Noble Place też by dał radę....choć oni gustują w biżuteryjno-jubilerskich zegarkach...

A propos szpanowania...wszystko zależy od znajomych ; ) bywają tacy na których GO robi nieporównanie większe wrażenie niż oklepany Rolek

 

Według mnie w PL to mija się to z celem, bo nawet jeśli byłyby dostępne to w 1 salonie w PL i pare modeli. Niestety u nas z każda lepsza marka jest tak, że nie ma za duzego popytu na nie przez co kolekcje są okrojone. Pierwszy lepszy sklep w Wiedniu albo Berlinie ma 10 razy więcej modeli niż w całej polsce są dostępne mówie tu o Panerai, JLC, IWC, Rolex, VC itp... Szkoda może kiedyś będzie lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego wyżej nie zgodzę się. niektóre sklepy w warszawie mają spory wybór zegarków vacherona. nie oczekujmy nie wiadomo czego, w polsce marki niszowe są mało popularne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.