Przyznam, że też nie do końca rozumiem jak ma działać ten patent. Brak tlenu nie oznacza braku wilgoci, ani parowania, trochę mi to pachnie marketingową ściemą. Bezwzględna szczelność koperty - ok, ale to nie samo, co 0 oxygen
Poza tym, skoro Montblanc deklaruje brak tlenu, to czym w takim razie jest wypełniona koperta (samym azotem, gazem szlachetnym), czy jest tam próżnia?