Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Mareek11

Czym smarować zegar

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mareek11

Witam. Na początku opiszę swoią sytuację, mieszkam w niemczech i do zegarmistrzowskich narzędzi nie mam dostępu. Nie mam gdzie kupic odpowiedniego oleju do smarowania ani żadnych części zamiennych do zegara,i tutaj rodzi się moje pytanie. Czy aby jest możliwość abym mógł posmarować moje zegary innym specyfikiem łatwiej dostępnym w sklepach? np oleje samochodowe lub np WD-40??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to tylko olej klasy 5W30 np.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Jeśli to tylko olej klasy 5W30 np.

Dzięki kolego. Zastosuje teraz do moich nowych zegarów właśnie taki tylko fordowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię, że olej silnikowy jest zły ale to, że w DE nie da się kupić olejów zegarmistrzowskich to jakaś bajka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię, że olej silnikowy jest zły ale to, że w DE nie da się kupić olejów zegarmistrzowskich to jakaś bajka. 

 

Oczywiście, że to jest bajka

a to jest dowód:

http://www.ebay.de/itm/Klassisches-Uhrenol-Moebius-8040-neu-/251295472260?pt=Ersatzteile&hash=item3a82609a84

 

http://www.ebay.pl/itm/KOCH-Uhrenol-Sorte-4-20-ml-Feinstes-Pendeluhrenol-/310224298656

 

Zegary smaruje, oliwi się olejem nr 4 ewentualnie wazelinowym. Kiedyś robiłem test kukułkowy i nie jestem przekonany, że silnikowy jest dobry dla zegarów. Zresztą capią na metr. Moebius naturalny ładnie pachnie. Są też niemieckie oleje firmy Koch (KOCH Uhrenöl - Sorte 4).

 

WD-40 to jest zabójstwo dla mechanizmu. Zruszy zastałe oleje, a potem czopy się zatrą. Mam takie zegary. Czopy mają obwodowe głębokie zarysowania.

 

WD-40 jest doskonały przy odkręcaniu zardzewiałych śrub w zegarach.  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Ja nie mówię, że olej silnikowy jest zły ale to, że w DE nie da się kupić olejów zegarmistrzowskich to jakaś bajka. 

 

Ja nie mówię, że olej silnikowy jest zły ale to, że w DE nie da się kupić olejów zegarmistrzowskich to jakaś bajka. 

A czy ktoś tutaj pisał że w Niemczech nie ma takiego oleju?!  Ja pisałem tylko że w mojej okolicy nie wiem gdzie taki kupic i to jest dla mnie problemem w zdobyciu go! Nie znam dość dobrze języka aby móc zamówić sobie na "ebay'u"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolego. Zastosuje teraz do moich nowych zegarów właśnie taki tylko for

 

Oczywiście, że to jest bajka

a to jest dowód:

http://www.ebay.de/itm/Klassisches-Uhrenol-Moebius-8040-neu-/251295472260?pt=Ersatzteile&hash=item3a82609a84

 

http://www.ebay.pl/itm/KOCH-Uhrenol-Sorte-4-20-ml-Feinstes-Pendeluhrenol-/310224298656

 

Zegary smaruje, oliwi się olejem nr 4 ewentualnie wazelinowym. Kiedyś robiłem test kukułkowy i nie jestem przekonany, że silnikowy jest dobry dla zegarów. Zresztą capią na metr. Moebius naturalny ładnie pachnie. Są też niemieckie oleje firmy Koch (KOCH Uhrenöl - Sorte 4).

 

WD-40 to jest zabójstwo dla mechanizmu. Zruszy zastałe oleje, a potem czopy się zatrą. Mam takie zegary. Czopy mają obwodowe głębokie zarysowania.

 

WD-40 jest doskonały przy odkręcaniu zardzewiałych śrub w zegarach.  :)

 

Mówimy o bezwonnym w pełni syntetycznym oleju, który ma tę cechę, że jego czas odparowania jest bardzo dłuuugi, ponadto nie tężeje. Oczywiście zegary należy smarować olejem do tego przeznaczonym, ale wieżowe chodzą na syntetyku samochodowym jak ta lala.

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) Wieżowe zegary to inna bajka. ;)
Obserwowałem coś w rodzaju pienienia się oleju w łożysku  wiatraka kukułki. Od tej pory już nie stosuję silnikowych do łożysk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

 

Dzięki kolego. Zastosuje teraz do moich nowych zegarów właśnie taki tylko for

 

Oczywiście, że to jest bajka

a to jest dowód:

http://www.ebay.de/itm/Klassisches-Uhrenol-Moebius-8040-neu-/251295472260?pt=Ersatzteile&hash=item3a82609a84

 

http://www.ebay.pl/itm/KOCH-Uhrenol-Sorte-4-20-ml-Feinstes-Pendeluhrenol-/310224298656

 

Zegary smaruje, oliwi się olejem nr 4 ewentualnie wazelinowym. Kiedyś robiłem test kukułkowy i nie jestem przekonany, że silnikowy jest dobry dla zegarów. Zresztą capią na metr. Moebius naturalny ładnie pachnie. Są też niemieckie oleje firmy Koch (KOCH Uhrenöl - Sorte 4).

 

WD-40 to jest zabójstwo dla mechanizmu. Zruszy zastałe oleje, a potem czopy się zatrą. Mam takie zegary. Czopy mają obwodowe głębokie zarysowania.

 

WD-40 jest doskonały przy odkręcaniu zardzewiałych śrub w zegarach.  :)

 

Mówimy o bezwonnym w pełni syntetycznym oleju, który ma tę cechę, że jego czas odparowania jest bardzo dłuuugi, ponadto nie tężeje. Oczywiście zegary należy smarować olejem do tego przeznaczonym, ale wieżowe chodzą na syntetyku samochodowym jak ta lala.

 

Ja smarując mój zegar olejem syntetycznym fordowskim kierowałem się tym że skoro auto pracuje na nim przy dużo wyższych obrotach bez problemu to i zegar też powinien dać rade. Jego właściwości są moim zdaniem najlepsze ze wszystkich dostepnych samochodowych, napewno ten bedzie lepszy od mineralnego.Nie "poskleja" on trybów i nie bedzie on hamował pracy ośki względem gniazda" tuleji"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

A co myślicie o oleju  MoS 2 ??? Od firmy CARAMBA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Produkowany jest w Krainie Deszczowców...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

HAHAHA, Czyli mam rozumieć że to się nie nadaje do niczego??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, smarowanie ''trybów'' w zegarach domowych jest zakazane. :)

Pozdrawiam


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Witam, smarowanie ''trybów'' w zegarach domowych jest zakazane. :)

Pozdrawiam

O tym nie wiedziałem .Dzięki za informacje.Człowiek uczy się całe życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na forum wielokrotnie było poruszane zagadnienie smarowania zegarów. Zegarmistrzowie podzielili się ze swoją wiedzą i praktycznym doświadczeniem.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/83519-zegar-nascienny-gb-silesia-p42-z-1916r/

Kiedyś jeden z użytkowników Staszek zrobił zestawienie olejów zegarmistrzowskich

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/80-pierwsze-amatorskie-czyszczenie-zegarka/?view=findpost&p=134052

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/18869-czym-smarowac-zegarek/

 

 

Prowadziłem nawet własne badania na powyższy temat. Specjalnego smarowania wymagają czopy balansu, kotwicy i koła wychwytowego, palety kotwicy. Dla uproszczenia tym samym smarem smaruje się wszystkie czopy. Uzębień zwykle się nie smaruje. Smarowanie benzyną starcza na około 20 minut, to ma sens dla sprawdzenia przed naprawą. Olej kostny po około 2 latach psuje się i zamienia w brud. Olej syntetyczny nie psuje się, ale zależnie od gatunku wystarcza na 2 do 5 lat. Po 10 latach smaru już nie ma. W dużych miejscowościach dobry smar kupuje się w hurtowniach zegarmistrzowskich, a w miejscowościach małych przyniesie akwizytor. Niektóre oleje do smarowania precyzyjnych mechanizmów, kupowane w sklepach są dobre i do zegarków, trzeba to sprawdzić. Dla amatora taki olej, jak na dobry trafi, jest wystarczający i może być jako uniwersalny, bo w butelce jest go dużo. Układ naciągu może być smarowany nawet olejem od dużych maszyn, ale użycie oleju do maszym do szycia nie brudzi mechanizmu...

 

 

Warto o tym pamiętać :D ; ;)

 

Święte słowa 80% zegarków totalnie uszkodzonych nie do naprawienia to zegarki naprawiane przez dyletantów i amatorów wszelkiej maści.
Mieli dobre chęci :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olej do maszyn do szycia juki lub jakiś silikonowy


Naj­pierw cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z ciebie. Później z tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak wszyscy uparli się, by stosować oleje silikonowe w zegarach. Każdy mechanizm ma swoją specyfikę i potrzebuje odpowiedniego środka smarującego.

Poniżej przedstawiam zastosowanie jakiegoś oleju silikonowego. Do przemyślenia. :D

 

Profesjonalny środek do smarowania, ochrony i konserwacji.

Lepki olej na bazie silikonu docierający do najbardziej niedostępnych miejsc. Posiada wysokie właściwości izolacyjne, zapobiega wyładowaniom elektrycznym oraz efektywnie zabezpiecza przed wilgocią. Eliminuje powstawanie prądów błądzących i wyładowań koronowych, kompatybilny z większością materiałów.

Zastosowanie:
- niezbędny do pielęgnacji i konserwacji uszczelek gumowych
- do smarowania łożysk i przekładni z tworzyw sztucznych oraz sprzętu wędkarskiego
- smar używany przy przeciąganiu kabli i drutów
- środek skutecznie chroni przed zwarciem i przebiciem
- temperatura pracy: -50 stopni C do +200 stopni C

 

Nie ma nic o łożyskach metalowych. Zresztą olej w zależności od zastosowania ma mieć odpowiednią lepkość. Potem pełno jest popsutych zegarów uszkodzonymi (zarysowanymi) czopami i wytartymi panewkami, i zużytymi zębami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olej silikonowy ma najlepszą lepkość i gdby nienadawal się nie byłby używany w maszynach do szycia. Olej silikonowy to hit, bo za niską cene mamy doskonaly środek smarujący z małymi oporami. Zamiast czytać opisy producenta, przeczytaj karty katalogowe dla substancji.


Naj­pierw cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z ciebie. Później z tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olej silikonowy ma najlepszą lepkość i gdby nienadawal się nie byłby używany w maszynach do szycia. Olej silikonowy to hit, bo za niską cene mamy doskonaly środek smarujący z małymi oporami. Zamiast czytać opisy producenta, przeczytaj karty katalogowe dla substancji.

Tutaj podaję kartę charakterystyki oleju silikonowego - tekst źródłowy.

Fragment:
KARTA CHARAKTERYSTYKI
NIEBEZPIECZNEGO PREPARATU
Olej Silikonowy
Data sporządzenia karty: 26.04.2009
1. IDENTYFIKACJA SUBSTANCJI/PREPARATU I PRODUCENTA, DYSTRYBUTORA
NAZWA HANDLOWA
Olej silikonowy
ZASTOSOWANIE PRODUKTU Profesjonalny preparat redukujący tarcie, zwiększający poślizg, chroniący przed zamarzaniem.
Nie ma nic o smarowaniu w mechanice precyzyjnej... :P

 

 

Poniżej podaję zastosowanie jakiegoś oleju wazelinowego. Jest wspomniane w opisie o mechanice precyzyjnej.

 

 

Wysokiej jakości preparat zapewniający efekt smarny. Ze względu na specjalne komponenty doskonale się rozprowadza pokrywając smarowane powierzchnie cienkim trwałym filmem olejowym zapewniającym efekt smarny na bardzo wysokim poziomie.

Nietoksyczny, niebrudzący, bezwonny i bezbarwny olej o szerokim zastosowaniu. Szczególnie polecany do smarowania mechanizmów precyzyjnych. Idealny do konserwacji coolerów komputerowych.

Zastosowanie:

- Zabezpiecza gwinty przed zapieczeniem

- Zabezpiecza i konserwuje połączenia antenowe

- Środek smarny w mechanice precyzyjnej

- Zmniejsza teracie

- Likwiduje piski

 

 

olej do maszyn do szycia juki lub jakiś silikonowy

 

 

na tej stronie są oleje do maszyn do szycia. Który olej nie jest olejem wazelinowym, a jest silikonowym i jakie ma zastosowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wazelinowy podobno stosuje się jeszcze w jednym przypadku, ale nie mogę o tym napisać wprost... Ale moge napisać, że wazelinowy jest do d..., bo absorbuje wilgoć z otoczenia i korodują czopy. Sprawdziłem B)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wazelinowy podobno stosuje się jeszcze w jednym przypadku, ale nie mogę o tym napisać wprost... Ale moge napisać, że wazelinowy jest do d..., bo absorbuje wilgoć z otoczenia i korodują czopy. Sprawdziłem B)

No wiemy o co chodzi :D :D :D hahaha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: (duże zużycie w okolicy gabinetu dyrekcji i kierownictwa zakładu) :P

 

a że chłonie wilgoć to jest dziwne. Prędzej bym podejrzewał, że zardzewieją czopy posmarowane olejem silnikowym.

 

Dlatego stosuję tylko odpowiednie oleje a nie robię manewry oszczędzając chwilowo  parę złotych, a potem mam mechanizm do remontu lub zezłomowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czopy smarowane wazelinowym,  a z łożysk pociekło rdzawe zupsko. Podaję dla ułatwienia, że wszystko było uprzednio umyte. Rdzawa zupa pojawiła się po ok. roku.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki to był zegar? W jakich warunkach pracował?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wieżowy, pracował w wieży


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olej silikonowy nie nadaje się do smarowania miejsc tarcia metal-metal. On jest dobry do smarowania metal-tworzywo, tworzywo-tworzywo.

Znów jak już pewnie wspominano w olejach samochodowych silnikowych maksymalizuje się penetrowanie i pełzanie co w zegarach nie jest dobre. Parametry smarne pewnie będą idealne

Oleje przekładniowe samochodowe bardzo często mają dodatki powodujące korozję mosiądzu.

 

Tu jest w sumie ciekawe

http://hiro.alliancehorlogere.com/en/Under_the_Loupe/Lubrication

http://hiro.alliancehorlogere.com/en/Under_the_Loupe/An_overview_of_Modern_Lubricants_Used_in_Watchmaking

 

Przydało by się tematy o smarowaniu zebrać w jeden bo powoli zaczyna się z tego na forum robić bagno informacyjne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.