Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Tomaszewski

Regulacja zegarka.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ostatnio w moje ręce trafiło kilka starych szwajcarów z pierwszej połowy XX wieku. Wszystkie czyste i świeżo po konserwacji. Właśnie je wyregulowałem (chodzą z dokładnością chronometru) co wymagało kilku podejść do każdego egzemplarza. Zastanawia mnie dlaczego po zmianie długości włosa przesuwką - chód stabilizował się w poszczególnych egzemplarzach w czasie od 0,5 godziny do 12 godzin. Nowe zegarki nie stwarzają takich problemów. Czy to objaw spracowanego włosa, balansu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 chód stabilizował się w poszczególnych egzemplarzach w czasie od 0,5 godziny do 12 godzin. Nowe zegarki nie stwarzają takich problemów. Czy to objaw spracowanego włosa, balansu ?

 

Ciekawe spostrzeżenie. Podczas regulacji wykorzystywałeś chronokomparator ? Co do tych nowych to pewnie miałeś na myśli nowe szwajcarskie. Ja jakiś czas temu regulowałem nowego Sturmovika na 3602 i po kilku próbach uzyskałem jeszcze słabszy wynik niż na początku. Z kolei swój codzienny zegarek na 2824-2 wyregulowałem w domowych warunkach do +1s/doba bez najmniejszego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ostatnio w moje ręce trafiło kilka starych szwajcarów z pierwszej połowy XX wieku. Wszystkie czyste i świeżo po konserwacji. Właśnie je wyregulowałem (chodzą z dokładnością chronometru) co wymagało kilku podejść do każdego egzemplarza. Zastanawia mnie dlaczego po zmianie długości włosa przesuwką - chód stabilizował się w poszczególnych egzemplarzach w czasie od 0,5 godziny do 12 godzin. Nowe zegarki nie stwarzają takich problemów. Czy to objaw spracowanego włosa, balansu ?

 

Dlaczego 0,5h? Nie wiem na 100%. Co do 12 godzin, to zmierz po 12 godzinach pracy, dokręc do oporu i zmierz ponownie. Zapewne dostaniesz zupełnie inny wynik. Prędkośc chodu zależy od wielu różnych czynników jak temperatura, pozycja i stopień naciągnięcia sprężyny. Jak duże są te różnice zależy od użytych materiałów (np włos, balans, sprężyna), jakości olejów, prawidłowego montażu (np pozycja klocka włosa względem przerzutnika) oraz stopnia zużycia elementów zegarka. Jeśli regulowałeś na mocno naciągnętej sprężynie, to możliwe, ze po pewnym czasie jej naprężenie spadło i prędkośc się zmieniła. A największe odchyłki dotyczą skrajnych pozycji, czyli sprężyny maksymalnie nakręconej i prawie całkiem rozkręconej. W nowoczesnych sprężynach efekt ten jest względnie niewielki, ale kiedyś stosowano nawet mechanizm genewski, żeby nie dopuścić do całkowitego naciągnięcia sprężyny.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.