Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Tomaszewski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    303
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5 Początkujący

O Tomaszewski

  • Urodziny 01/04/1977

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Kraków

Ostatnie wizyty

620 wyświetleń profilu
  1. Zamieszczam poniżej w linkach zdjęcia części, które otrzymałem od Yobokies. Dla mnie to był ostatni zakup u tego sprzedawcy. Wkład bezela do SKX, czarny lakier na srebrnej części ringu przy godzinie 5: https://drive.google.com/file/d/1mft89FcMb71Jpp3fqnc8lguwbHkBoknN/view?usp=sharing Inny wkład bezela od Yobokies – ubytek lakieru: https://drive.google.com/open?id=1RC-B0N3CrJLCpiU_C6NxgzG06EuDANQ3 Rysy na szklanym wkładzie bezela FFF (kosztował 50USD): https://drive.google.com/file/d/1g0WNlURZpf_6_F6GaLNY-gyk_Fx3XyXn/view?usp=sharing Wadliwa wskazówka sekundowa, bez pinu do osadzenia wskazówki na osi sekundowej: https://drive.google.com/open?id=1pRIQRI2VOZk9PSDVI_kcHbOPPthMCDHb Postrzępiona luminova na cyfrach tarczy od Yobokies (45USD): https://drive.google.com/open?id=1bRo7BcOhRnV_ps4NU1vugsiUuiS0Ty4J https://drive.google.com/open?id=16R3m8cshCs2WXL_8jUNYuF7ki8YJ5L3e
  2. Moje e-maile pozostają bez odpowiedzi. Płaciłem PayPalem, więc jest szansa na odzyskanie pieniędzy. Kupując części u Dagaza (Kanadyjczyk miszkający od lat w Hong Kongu), Murphymanufacturing z Nowego Yorku czy naszego, polskiego dr.seikostan, nigdy nie miałem podobnych przykrości. Moje wyjątkowe doświadczenia z chińskim sprzedawcą potwierdzają niestety ogólną opinię o chińskiej jakości i chińskiej mentalności.
  3. Odnośnie zakupów u Yobokies, zdecydowanie go odradzam. Zakupiony u niego wkład bezela, był z rysami, tarcza miała zacieki na lumonowie i krzywo naniesione indeksy. Wskazówki do SKX okazały się za luźne, latały (zbyt szeroka średnica otworów). Szkło szafirowe z widocznymi bąbelkami powietrza. Dla mnie ten chińczyk, odnośnie zakupów, jest dożywotnio zdyskwalifikowany. Słowem, dużo pieniędzy wyrzuconych w błoto.
  4. Tomaszewski

    Perfumy

    Przypuszczam, że perfumy ze znanej internetowej perfumerii są często zwyczajnie zleżałe. Moje Lalique equus, które niedawno kupiłem, odczytując datę produkcji z batch code, są z 2008 roku.
  5. Tomaszewski

    Perfumy

    Myślę, że największa pułapką dla klientów znanej krajowej perfumerii internetowej, jest to, że to są perfumy jak najbardziej oryginalne. Jednak wiele z nich, z jakiegoś trudnego do określenia powodu, ma bardzo, ale to bardzo daleko do zapachu właściwego pierwowzorowi. Nie chodzi o reformulację, czy subiektywne odczucie (przecież tego samego) zapachu. Zbyt wiele osób stwierdza, że coś jest nie tak.
  6. Tomaszewski

    Perfumy

    Widzę, że mamy podobny gust, o jakim Lalique piszesz ? Lalique equus, który ja kupiłem w znanej krajowej perfumerii internetowej, trzymał się 3-4 godziny i nie miał tak intensywnego, przestrzennego zapachu jak ten kupiony w sklepie stacjonarnym.
  7. Tomaszewski

    Perfumy

    Nigdy nie rozczarowałem się zakupami w perfumeriach stacjonarnych, natomiast naciołem się na zakupach w znanej krajowej perfumerii internetowej. Lalique equus - zapach był "rozcieńczony" krótko się trzymał. YSL opium - obca syntetyczna, "plastikowa" nuta, w perfumach pływające mikrodrobiny widoczne pod światłem. Więcej razy już nie ryzykowałem - szkoda pieniędzy. Moja dziewczyna kupowała kilkukrotnie w znanej perfumerii internetowej, z połowy zakupów jest zadowolona, z połowy nie. Suma sumarum wolę zapłacić 2x tyle i mieć pewność, że to co kupuję jest ok. O ile kupując dla siebie można zaryzykować, kupując komuś prezent, w razie niepowodzenia, można się skompromitować.
  8. Tomaszewski

    Perfumy

    To taka moja luźna hipoteza. Czasami jak w perfumerii weźmie się opakowanie perfum - to jest aż gorące od nagrzanego halogenu. To na pewno dobrze im nie służy. Ale jak wyjaśnić, często występującą słabą jakość perfum z perfumerii internetowych ? W swojej opinii na temat często występującej niższej jakości nie jestem odosobniony - wystarczy poczytać opinie klientów, którzy kupowali kosmetyki w perfumeriach internetowych.
  9. Tomaszewski

    Perfumy

    Aktualnie używam Amouage opus VI najlepszy moim zdaniem z opusów, nawet przed legendarną IV. Zapach kojarzy mi się z gumą balonową. Odnośnie jakości perfum z perfumerii wysyłkowych,to często jest zauważalna zdaniem moim i mojej dziewczyny, różnica w jakości na niekorzyść. Niby opakowanie oryginalne, ale zapach zdecydowanie mniej trwały. Podejrzewam, że gorsza jakość wynika stąd, że są to wieloletnie, przegrzane halogenami "leżaki" wycofane ze stacjonarnych perfumerii. Perfumy z reguły kupuję za granicą, żeby uniknąć rozczarowania jakością.
  10. Świetna recenzja. Wiarygodna, bo pisana przez człowieka aktywnego, dla którego te zegarki są adresowane. Mieć zegarek, a umieć fajnie z jego możliwości praktycznie korzystać, to dwie różne historie, dwa różne życia. Zdjęcia fantastyczne, sam się zajmuję fotografią zegarków, więc wiem jakie to trudne. Odnoście obruszenia jednego z Kolegów, co do ceny zegarka używanego na co dzień... To jest klub miłośników... i na co dzień używamy tego, na co często nas nie stać. Bo jesteśmy miłośnikami. I chcemy żyć pełnią życia, - choćby używając na co dzień zegarki, na które składaliśmy miesiącami, wiele innych rzeczy sobie odmawiając.
  11. Kwarce mogą żyć dziesięciolecia. Jak mój kwarcowy seiko A159 z 1977 r. (bez serwisu już 39 lat). Budżetowy mechanizm może działać podobnie. Myślę, że najbardziej mechanizmowi kwarcowemu zagraża nieumiejętna wymiana baterii, bądź wylanie baterii, czy zastosowanie niewłaściwej baterii i wywołane tym zwarcie w układzie elektronicznym. Stąd na forum tyle tematów - po wymianie baterii przez zegarmistrza zegarek nie działa.
  12. Seiko Sumo - 61 godzin, sporo powyżej pięćdziesięciogodzinnej rezerwie chodu deklarowanej przez producenta .
  13. Cena normalna. Wiesz, jak biorą 20 zł i więcej (w zależności od marki zegarka) za wymianę baterii (ta usługa to zajmuje minutę czasu, bo trudno nazwać to pracą), to naprawa markowego zegarka (gdzie naprawdę trzeba włożyć trochę czasu i wysiłku) będzie dużo kosztować.
  14. Spectre jest moim zdaniem najsłabszym z bondów. Poprzednie Bondy z Creigiem podobały mi się, a Quantum of Solace wręcz wcisnął w fotel. W Spectre dziewczyna Bonda z urody jest przeciętna, muzyka nijaka, mało Bondowskiego humoru. Jedynie rewelacyjny Waltz ożywił fabułę. Faktycznie pora, żeby Bonda zagrał inny aktor.
  15. Przy zakupach poza Unią Europejską warto też pamiętać o kosztach przewalutowania i marży banku. Ważne!!! Kupujący ponosi też prawną odpowiedzialność za towar, który sprowadza. Ja np. podpisywałem "cyrograf" z DHL, że biorę na siebie prawną odpowiedzialność za towar, który importuje. Oznacza to, że jeżeli nawet nieświadomie sprowadziłbym przedmiot, który okazałby się podróbką, beknąłbym za to od pół roku do 8 lat więzienia, a w najlepszym przypadku zapłacił grzywnę idącą w grube tysiące. Z celnikami nie warto podgrywać, oni na co dzień mają wielozmysłowy kontakt z oryginałami, podróbkami i mają dużą wiedzę na temat wartości przedmiotów, które przechodzą przez ich ręce - to ich codzienność, podczas gdy np. ja podróbki zegarków, jedynie w internecie sobie pooglądam z ciekawości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.