Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

WatchTime

WatchTime TAG Heuer Carrera McLaren MP4-12C Limited Edition

Rekomendowane odpowiedzi

 

<p>O tym zegarku można powiedzieć, że został stworzony z myślą o kierowcach startujących w wyścigach. Oprócz stopera z powracającą wskazówką, Carrera McLaren MP4-12C Limited Edition ma także wskazania datownika. Jego tarcza, z charakterystycznymi elementami z włókna węglowego, zaprojektowana została w taki sposób, aby można było oglądać pracujący pod nią mechanizm (kaliber ETA 2892 z automatycznym naciągiem i […]</p>

 

Wyświetl pełny artykuł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakby się w nim coś pourywało i luźno lata


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale 8500 euro za Ete, to juz lekka przesada... :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Niestety współczesne Tagi nie mają "tego czegoś" co sprawia, że modele Heuera z lat 70 łapią spojrzenie i nie puszczają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy siłę starają się być tacy fajni, nowocześni … a to nie zawsze na dobre wychodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mateuszu i Bartku, myślę dokładnie tak samo. Monza, Silverstone, Autavia i Carrera doskonale współgrały ze stylem epoki, a zarazem i dziś wyglądają świetnie. A te współczesne są tak "fajne i nowoczesne", że aż bezbarwne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubilem TH i nadal lubie i cenie ta marke. Walczy i robi fajne czasomierze, ale ostatnio w designie odpływa...

Rozumiem jakis pojedynczy niekonwencjonalny projekt, jednak zaczynaja isc w kierunku przekombinowanych Zenithow i to mi sie coraz mniej podoba. Kiedys mieli swoje charakterystyczne modele ale nie az tak przekombinowane - szkoda, ze tego nie kontynuuja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Mam wrażenie, że rynek koncepcyjnych manufaktur robiących zegarki kosztujące w okolicach 100 tysięcy za sztukę pokazał eldorado niektórym starym markom i przez to próbują one iść nieco w tę stronę. A szkoda, bo siłą tych marek jest właśnie świetne wzornictwo w klasycznym wydaniu, co ostatnio widać właśnie w licznych, świetnych replikach - z boiska przodującej w tym Omegi: Mark II, Seamaster 300, ale też i Longiness ze swoją serią Heritage, JLC, Blancpain itd. Zenith ostatnio też zdobył u mnie sporego plusa za New Vintage z linii El Primero, szkoda tylko, że absurdalnym i całkowicie niezrozumiałym ruchem zepsuł praktyczną funkcjonalność tego chronografu...

Gdyby tak TH zrobił tylko replikę Heuera Carrera 45 Dato w takim stylu jak Omega ostatnio robi repliki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz - funkcjonalnosc pewnie schodzi w tego typu seriach na dalszy plan. Jednak jak Hublot znany z takich "przekombinowań" jeszcze ujdzie, bo ten typ tak ma, to jesli za cos takiego zabiera sie taka marka jak TH czy zabralaby sie np. Omega, to chyba nie tedy droga... Ale skoro ktos to kupuje, to robia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Z jednej strony tak, z drugiej ta akurat konkretna zmiana to absolutny idiotyzm niczym nie usprawiedliwiony - zachowali większość detali oryginału, tylko zmienili ułożenie tarcz uniemożliwiając dokładne odczytywanie sekund normalnych i minut chronografu:
38comparo.jpg

 

Co do przekombinowań w klasycznych markach, to tak jak już to zostało wyżej zauważone - czemu nie, pod warunkiem że jest to jakaś limitka czy też pojedyncza ciekawostka (typu Speedmaster X-33), a nie cała kolekcja jak ostatnio w TH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spece od Swiss avant-garde niestety błądzą w ciemnościach. Co nowy projekt to przekombinowany. Począwszy od linii Carrera, którą położyli, po nowe koncepcje drogich zegarków sportowych nie wiadomo dla kogo. A jeszcze 10 lat temu było tak fajnie:

 

TAG-Heuer-Carrera-20001.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Fakt, znacznie lepiej na tym zdjęciu, szczególnie w modelach bez białych ringów wokół totalizatorów. Szkoda marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.