W weekend trochę ulepszyłem mój flagowy projekt:
- ożywiłem kolorystykę i starałem się uzyskać coś na kształt wzoru przypominającego prawdziwe egzemplarze,
- dzięki rozmontowaniu innej ciężarówki uzyskałem wreszcie lepsze drzwiczki i zbiorniki paliwa,
- zmieniłem schodki na bardziej surowe, bliższe klasycznemu K100,
- dałem odstęp między schodkami a zbiornikami,
- zmieniłem kierunek mocowania wydechów na zgodny z rzeczywistością,
- ulepszyłem tylny zderzak,
- zmieniłem trochę szczegółów w kabinie.
Przy okazji znalazłem świetną historię:
https://www.tenfourmagazine.com/2019/06/cover-features/a-moment-in-time/nggallery/page/1
Kurczę, kusi mnie, by spróbować zrobić na dachu wersję Aerodyne, ale muszę jeszcze to przemyśleć do przyszłego weekendu