Nowy Fossil - wskazówka nie stoi równo

[ralfs269 0]

Kupiłem zegarek Fossil JR1356. Dzisiaj do mnie dotarł i zacząłem przyglądać wskazówce która wskazuje sekundy. Przez pierwsze 15 sekund wydaje się być ok, a po 45 sekundach juz widać ewidentnie że wskazówka nie zatrzymuje się idealnie w miejscach w których powinna się zatrzymywać, tylko pomiędzy kreseczkami. Czy w Fossilach tak może być czy raczej go reklamować?

[Master Yoda 583]

Tak raczej jest w takich zegarkach, bo być to ma dobrze

[4palce 414]

Kupiłem zegarek Fossil JR1356. Dzisiaj do mnie dotarł i zacząłem przyglądać wskazówce która wskazuje sekundy. Przez pierwsze 15 sekund wydaje się być ok, a po 45 sekundach juz widać ewidentnie że wskazówka nie zatrzymuje się idealnie w miejscach w których powinna się zatrzymywać, tylko pomiędzy kreseczkami. Czy w Fossilach tak może być czy raczej go reklamować?

 

Podstawą do reklamacji to nie jest. Nie przejmuj się, ten sam problem występuje w zegarkach wielu marek, nawet bardzo drogich i cieszących się renomą.

[Vonziej 3814]

Dobrze, że zatrzymuje się chociaż na części dobrze

[4palce 414]

Dobrze, że zatrzymuje się chociaż na części dobrze

 

Co każe się zastanawiać nad jakością wykonania tarczy.   Należałoby oczekiwać, że będzie trafiać, albo nie trafiać we wszystkie. 

[Vonziej 3814]

Co każe się zastanawiać nad jakością wykonania tarczy. Należałoby oczekiwać, że będzie trafiać, albo nie trafiać we wszystkie.

Prawie jak chapter ringi w Seiko, które są zle robione

 

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

[ralfs269 0]

Żona ma też Fossila i u niej jest ok. Nigdy się nie spotkałem z czymś takim, a zegarek w stacjonarnym sklepie kosztuje około 700 zł wiec wydawało się że jakość już powinna być zachowana

[Walter_87 3850]

Nic z tym nie zrobisz. Sporo zegarków kwarcowych tak ma...

[4palce 414]

Żona ma też Fossila i u niej jest ok. Nigdy się nie spotkałem z czymś takim, a zegarek w stacjonarnym sklepie kosztuje około 700 zł wiec wydawało się że jakość już powinna być zachowana

 

To jest bardzo częste, żeby nie powiedzieć powszechne w kwarcowych zegarkach, nawet naprawdę drogich japończykach czy szwajcarach. Dlatego warto kupować zegarki "na własne oczy", albo przy zapewnieniu, że dany egzemplarz trafia w indeksy.

Moje kwarcoki jak dotąd 100/100.     

[Vonziej 3814]

Żona ma też Fossila i u niej jest ok. Nigdy się nie spotkałem z czymś takim, a zegarek w stacjonarnym sklepie kosztuje około 700 zł wiec wydawało się że jakość już powinna być zachowana

Najciekawsze jest to, że może kosztować nawet 4 tysiące, a i tak nie trafiają w indeksy. tak jak Kolega 4palce mówi, albo na własne oczy, albo kupować coś renomowanych i polecanych firm  

[tarant 4606]

Albo kupować "szybkobieżne" kwarce.