Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

lechu_wroc

9 000 PLN na ręku posła...

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zimny-wiatr

Całe to wydawnictwo (Dziennik, Fakt) szuka dziury w całym we wszystkim i u wszystkich. Słabo im płacą, bo zazdroszczą każdemu kto ma więcej od nich. A najbardziej mnie denerwuje jak w jednym numerze kogoś chwalą a w następnym cisną ile tylko się da. Trochę konsekwencji by się przydało. Albo ciśniemy albo nie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przepiękne były dwa numery Faktu- jeden po drugim:

 

post-25253-0-87529200-1331219688.jpg

 

To tak a propos przewrotności w "mediach".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest że posłowie nie obnoszą się z drogimi dodatkami, a przez takie newsy dane ugrupowanie traci wyborców, co jest w/g mnie skrzywieniem. Dla mnie poseł powinien byc zamożny i jako tako wykształcony, a to z czym się obnosi nie ma zupelnie żadnego znaczenia (poza kiczem). Jeśli w sejmnie byliby sami milionerzy to z całą pewnością byłoby to in plus dla reszty wyborców, niestety jak widać po oświadczeniach majątkowych mamy większość gołodupców, którzy kręcą lody na boku, podobnie jak reszta narodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz

Fakt to jest brukowiec i tak też powinniśmy oceniać jego "rewelacje". Przypomnę tylko jezioro, w którym zamiast wody jest wódka i wieloryba, który przypłynął do Warszawy z Gdańska (po drodze wspinając się po tamie we Włocławku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie rację to obciach ze taki tani i ze tylko Longines - dzisiaj to bardzo , bardzo niska średnia półka , w zasadzie najniższa średnia półka . :P


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zimny-wiatr
Fakt to jest brukowiec i tak też powinniśmy oceniać jego "rewelacje". Przypomnę tylko jezioro, w którym zamiast wody jest wódka i wieloryba, który przypłynął do Warszawy z Gdańska (po drodze wspinając się po tamie we Włocławku).

 

A to nie prawda była z tym wielorybem?? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem Super Ekspress, żeby zerknąć na ten artykuł. Występuje tam ekspert o znajomym nazwisku, chociaż imieniu już jakby mniej :P

 

Co ciekawe, w wydaniu papierowym super ekspressu tekst ilustrowany jest innym zegarkiem niż na dziennik.pl, a mianowicie Evidenzą z rzymskimi cyframi. A to, jeśli pamięć mnie nie myli, jest kwarc.

 

źródło: http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ma-zegare...iecy_98108.html

 

Kamiński ma zegarek za 9 tysięcy

 

To się nazywa prawdziwy lans. Były minister w Kancelarii Prezydenta, kandydat PiS w wyborach do Europarlamentu Michał Kamiński (36 l.) nosi na ręce prawdziwy majątek, bo szpanuje zegarkiem wartym 9 tysięcy złotych! - Taki sam miał Humphrey Bogart - tłumaczy nam Kamiński.

 

Widać, że były minister jest bardzo dumny ze swojego czasomierza. Podczas spotkań czy konferencji dba, by co chwila wysuwał się niby przypadkiem spod mankietu. I nic dziwnego. Jest się czym chwalić.

 

- Szwajcarski Longines to bardzo znana i ceniona marka. Ten model kosztuje obecnie 9210 złotych - mówi nam znawca zegarków Włodzimierz Meller, właściciel sklepu "Od Czasu do Czasu". - Kamiński postawił na elegancję - dodaje specjalista.

 

Były żołnierz prezydenta Kaczyńskiego (60 l.) nie ukrywa, że uwielbia swojego longinesa. Zwłaszcza że, jak zdradza, dostał go od żony. - Ania kupiła mi go w Brukseli z okazji rocznicy ślubu - wyjaśnia Kamiński. Twierdzi, jednak że nie zapłaciła za niego 9 tys., ale najwyżej 5 tys. zł. Oj, to musiała trafić na niezwykle atrakcyjną promocję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem po prostu tego całego zamieszania. Przynajmniej nie nosi podróbki, jak inni prominentni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jakby nosił chińskiego Longinesa (ale który ma sporo oryginalnych części! :P ) to wszystko byłoby w porządku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przepadam za kolesiem, ale moim zdaniem to jego sprawa na co wydaje swoje pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tego typu artykuły świadczą tylko i wyłącznie o tej gazecie... brak ciekawszych tematów, to polityka i "nowy skandal" są idealne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz
Nie przepadam za kolesiem, ale moim zdaniem to jego sprawa na co wydaje swoje pieniądze.

 

Dokładnie. Byłbym ostatni, który na niego głosuje, ale to jego sprawa co nosi na ręku. Jeśli nie nosi podróbki, a pieniędzy nie zdobył dziwnymi metodami. Pierwsze nie ma miejsca, a drugie nie sądzę, by zaistniało. To po prostu jest "Fakt". Dla "Faktu" każdy fakt jest dobry do rozpoczęcia zadymy.

Zimny-wiatr: Kilka razy stałem przy tamie we Włocławku. Zapewniam Ci, że nie tylko wieloryb, ale i zwykła mała płotka na nią się nie wdrapie. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waga wydarzeń przedstawionych w tej gazecie rzeczywiście na skalę państwową ba nawet światową hahaha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu
Michał Kamiński (36 l.)

Kaczyńskiego (60 l.)

To mnie zawsze najbardziej rozwala w tych tekstach :>>>>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zimny-wiatr
Zobaczcie te artykuły- śmiechu co nie miara :)

 

http://bv3.pinger.pl/m/1156072

 

Oj, pamiętam jeden artykuł z faktu :P Do dziś wybucham śmiechem na samą myśl o tym :)

Niestety, nie przytoczę wam jego treści, bo był dośc niemoralny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz
Zobaczcie te artykuły- śmiechu co nie miara :)

 

http://bv3.pinger.pl/m/1156072

 

Bo te ufoludki to świnie! Żeby nie wyjawić numerów w Totolotku? Skandal jakiś!!! :P:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przejrzałem Super Ekspress, żeby zerknąć na ten artykuł. Występuje tam ekspert o znajomym nazwisku, chociaż imieniu już jakby mniej ;)

 

Dzięki za informację o publikacji.

Podałem do SE cenę - niestety pomyliłem, bo to kwarc i nie ma go w obecnej kolekcji.

Patrzyłem na mechaniki, a one są droższe.

Wskazałem piramidę prestiżu z naszej strony.

Napisałem, że firma ma 175 lat.

Autor dopasował do swoich celów, szkoda bo zgadzam się z opiniami zawartymi powyżej.

Imię przekręcili (nie pierwszy raz).

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
Były żołnierz prezydenta Kaczyńskiego (60 l.) nie ukrywa, że uwielbia swojego longinesa. Zwłaszcza że, jak zdradza, dostał go od żony. - Ania kupiła mi go w Brukseli z okazji rocznicy ślubu - wyjaśnia Kamiński. Twierdzi, jednak że nie zapłaciła za niego 9 tys., ale najwyżej 5 tys. zł. Oj, to musiała trafić na niezwykle atrakcyjną promocję.

 

Tekst o promocji mnie rozbawił. Gdyby dziennikarz zadał sobie odrobinę trudu, to wiedziałby, że poza Polską zegarek można kupić dużo taniej. Tylko nasze sympatyczne salony wiedzą jak łoić klienta po kieszeni, a ceny w większości przypadków biorą z kosmosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiedziałby, że poza Polską zegarek można kupić dużo taniej. Tylko nasze sympatyczne salony wiedzą jak łoić klienta po kieszeni, a ceny w większości przypadków biorą z kosmosu.

Władku - to chyba do Ciebie :huh:


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dejko

Nawet gdyby znaleźli na ręku zegarek za 3 000 zł to też by zrobili aferę. Po prostu w opinii publicznej jest przekonanie, że średniej klasy zegarek to koszt 39 - 50 zł. Ceny do 300 zł są jeszcze dopuszczalne, ale powyżej to już snobizm i szpanerstwo.

Mnie w sumie też to zawsze śmieszyło. No bo co innego rozliczać posłów (i wcale nie ulażem, że to powinni być milionerzy - wystarczy, że będą uczciwi i wykształceni) z drogich domów czy luksusowych samochodów, a co innego z zegarków które kosztują połowę ich miesięcznych poborów, a starczają zwykle na kilka-kilkanaście lat. To samo tyczy się reszty dodatków. Jeśli poseł XXX kupi sobie pióro za 1200 zł, to jest snobem i aferzystą. Ale jeśli zwykły Kowalski kupi sobie laptopa za tę cenę - no to jest wszystko ok, a nawet Kowalski jest oszczędny. Złotówka to złotówka... nie ma znaczenia kto jak ją sobie zainwestuje. Jeden za 9k kupi sobie samochód, a inny zegarek. Tak samo to sapanie o garnitury za 3 000 zł albo buty za 1 000 zł. Mmoże dla przecietnego czytalnika brukowca to jest gruba przesada, ale dla osób mające w temacie jakiekolwiek pojęcie, to rzecz naturalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisząc o cenach z kosmosu , jak rozumiem piszący wystawia sobie świadectwo o braku zrozumienia podstawowych pojęć z zakresu ekonomii

np VAT w Szwajcarii to 7% w Polsce 22%

poza tym na tym polega wolny rynek ,że jeden może iść do sklepu np w galerii mokotów , a drugi jak chce może jechać np. na lotnisko w Monachium lub Zurychu ( widziałem ostatnio zenithy z linii defy przecenione o 50% )

nie rozumiem tego biadolenia o cenach w Polsce , proponuję aby kazdy biadolący otworzył sklep z zegarkami i sprzedawał znacznie taniej ( bo jak rozumiem sugerują ,że ceny w polskich sklepach wynikają z pazerności wlascicieli )

Ludzie - świetny interes czeka , bedziecie sprzedawać taniej i zarabiać pieniądze , za jednym zamachem utrzecie nosa właścicielom sklepów do tej pory istniejących oraz pokazecie ,ze sie da sprzedawać na dużo niższych marżach i jeszcze zrobicie dobry interes . Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
pisząc o cenach z kosmosu , jak rozumiem piszący wystawia sobie świadectwo o braku zrozumienia podstawowych pojęć z zakresu ekonomii

np VAT w Szwajcarii to 7% w Polsce 22%

poza tym na tym polega wolny rynek ,że jeden może iść do sklepu np w galerii mokotów , a drugi jak chce może jechać np. na lotnisko w Monachium lub Zurychu ( widziałem ostatnio zenithy z linii defy przecenione o 50% )

nie rozumiem tego biadolenia o cenach w Polsce , proponuję aby kazdy biadolący otworzył sklep z zegarkami i sprzedawał znacznie taniej ( bo jak rozumiem sugerują ,że ceny w polskich sklepach wynikają z pazerności wlascicieli )

Ludzie - świetny interes czeka , bedziecie sprzedawać taniej i zarabiać pieniądze , za jednym zamachem utrzecie nosa właścicielom sklepów do tej pory istniejących oraz pokazecie ,ze sie da sprzedawać na dużo niższych marżach i jeszcze zrobicie dobry interes . Powodzenia

 

Najwyraźniej post jest skierowany do mnie więc odpowiem. Co do tworzenia "świetnego interesu" i "ucierania nosa właścicielom sklepów" - zegarki nie interesują mnie w wymiarze komercyjnym, to znaczy, że ja ich nie sprzedaję i nie mam takich ambicji. Wystarczy mi tej pracy, którą mam. Co do zrozumienia zasad ekonomii w kontekście podatku VAT napiszę tylko, że to puste gadanie. Oczywiście, w obecnej sytuacji łatwo Ci będzie obronić postawiony argument, bo kurs złotego w stosunku do CHF, USD czy EUR jest wyjątkowo niekorzystny i wówczas ceny się wyrównują po dodaniu 15% różnicy między podatkiem VAT w Szwajcarii i w Polsce. Ale pamiętam też takie czasy, gdy za jedno Euro płaciliśmy 3,40 zł, a nasze salony liczyły Euro po 3,80 a w niektórych przypadkach nawet po 4 zł !. Rozumiem, że to było okay ?. Poczekajmy jak złotówka się umocni. Wtedy wykażę Ci zdzierstwo polskich salonów którego nawet te 15% na podatku VAT nie będzie w stanie usprawiedliwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co tzn zdzierstwo ?

umówili się wszyscy czy jak? Tzn apart z krukiem , timetrend z zibi i pojedynczymi sprzedawcami oraz do tego Pieśkiewicz z Plucińskim ?

 

Pomyśl po pierwsze zależy od tego po jakim kursie kupowali i płacili , po drugie mają koszty stałe jak np czynsze ( też w euro z reguły) , penscje etc , po trzecie inwestycje w sklep i towar , po czwarte muszą zarabiać , a cena ? prawo rynku , albo się sprzedaje i opłaca albo trzeba obniżać ceny .

System rabatów też przecież istnieje i nie psiocz tak , bo sam kupowałeś w paru polskich sklepach i to korzystając z uprzejmości sprzedających , więc pisanie o cenach z kosmosu to DEMAGOGIA

Możesz napisać ,że jest drożej , możesze napisać ,że są miejsca ,że jak kurs jest korzystny opłaca się kupować taniej gdzie indziej , ale pisząc ,że ceny z kosmosu sugerujesz sprzdającym co najmniej nierzetelność jeśli nie naciągactwo , więc jest to nadużycie myślowe i o to mi chodziło w moim komentarzu Twojego posta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.