Ja nie znam odpowiedzi 🙂
Te słowa:
""jeszcze przed wojną Kazimierz zajmował się elektryfikacją dużego zakładu pracy w Stalowej Woli.
Pamiętam, że nie dostał za swoją pracę wynagrodzenia, o czym pisano nawet w miejscowych gazetach"
wypowiedziała synowa Kazimierza Żelazkiewicza - Jadwiga Żelazkiwicz, ale niestety nie mam na nie dowodu.
Myślałem, że coś się uda ustalić.
Trzeba pewnie byłoby szukać po: "miejscowych gazetach", ale nie wiem jakich 😞
pozdrawiam,
Władysław