Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość paparazzo

Certina DS Action Diver vs Epos Sportive vs L:ongines

Rekomendowane odpowiedzi

Gość paparazzo

Certina Epos Longines

 

Czym istotnym sie roznia? Moze warto rozwazyc jeszcze inne (jakie) podobne stylistycznie i cenowo?

 

Certina DS Action Diver Automatic C013.407.11.051.00

wm_ds_action_diver_automatic_511542.jpg

http://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/7699_Certina_DS_Action_Diver_Automatic_C0134071105100

 

EPOS Sportive 3413.131.20.15.30

EPOS-3413-131-20-15-30.jpg

http://www.zegaris.pl/sklep/SPORTIVE/28095-EPOS-3413-131-20-15-30.html

 

LONGINES HYDROCONQUEST L3.642.4.56.6

4b5ab1ee9c3e6a0a0f5e0955558c7676.jpg

http://allegro.pl/zegarek-longines-hydroconquest-l3-642-4-56-6-i2343415238.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie certina ładniejsza. półka jakościowa taka sama.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo polecam Certine, niedawno zakupiłem jako mój pierwszy zegarek automatczny i jestem jak najbardziej zadowolony :D solidnie wykonany, świetny wygład od razu mi sie rzucił w oko, a także świetnie leży na ręce. Epos bardziej stonowany, także się nad nim zastanawiałem, ale mnie akurat niczym nie zachwycił. Loginesa nie miałem okazji ogładać na żywo więc się nie wypowiem.

PS. Certina to wkońcu zegarek roku, jakby nie było :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz jeszcze klubowego Glycine:

post-22259-0-43621500-1331819665.jpg


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ty co pokazales wybralbym Glicyne co go TIKTAK podrzucił ;)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Dzieki TIKTAK za propozycje.

 

Certina i Epos ok 2600. Longines i Glicyne na bransolecie ok 3300.

 

Co powoduje roznice 700zl? Czym te zegarki tak od siebie sie roznia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężki wybór.

Ja bym chyba jednak wybrał Longines.

Podoba mi się logo :D

Plus Glicynki to to, że limitacja. Masz prawie pewność, że drugiego takiego nie zobaczysz. Chyba że na spotkaniu Klubowym ;)


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Czym wlasciwie technicznie klubowa glicynka rozni sie od pozostalych ze jej cena (porownuje w wersji z bransoleta) jest blisko o 700-800zl wyzsza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym wlasciwie technicznie klubowa glicynka rozni sie od pozostalych ze jej cena (porownuje w wersji z bransoleta) jest blisko o 700-800zl wyzsza?

 

1. luma

2. antyrefleks

3. to limitacja... ma ładny grawer na deklu z żagielkiem i nazwą klubu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Certina ma te cos w sobie bierz ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
;)

 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Co to za usmiech? :) Mi nie jest do smiechu bo wybor jest trudny

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym wlasciwie technicznie klubowa glicynka rozni sie od pozostalych ze jej cena (porownuje w wersji z bransoleta) jest blisko o 700-800zl wyzsza?

Napisz pw do TIK TAKA to Ci wyjaśni wszystko odnośnie klubowej Glicynki ;)


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A najlepiej zrób przymiarki i wtedy od razu Ci sie srpawa rozjaśni co wybrać jak tylko zobaczysz na ręce ,,właśnie to'' .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Jestem wlasnie w trakcie szukania tych modeli aby zrobic przymiarki. Mialem juz na rece eposa i przyznam, ze zaskoczyly mnie pozytywnie nieduze wymiary.

Na certine czekam w swiss.

Klubowy rowniez staram sie znalezc aby zmierzyc. Wydaje sie, ze klubowy ma najciensza koperte.

 

We wszystkich siedzi ta sama ETA, wszystkie maja min. WR200, czarna tarcze, czarny bezel wiec staram sie znalezc te roznice ktore przemawialyby za lub przeciw.

 

Przeciw dla Longinesa sa np. duze, niepotrzebne cyfry. Plusem jest WR300.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w sklepie mierzyłem Certinę , zegarek zrobił na mnie całkiem pozytywne wrażenie , ale czar prysł jak potraktowałem lumę latarką - świecenie prawie nie widoczne . W stosumku do mojej Stowy Prodiver to Certina wypada bardzo słabo 25 % światła , pani w sklepie była bardzo zdziwiona .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Dzieki kazo za cenna informacje.

Spodziewalem sie lepszego swiecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu, bo to podobne zegarki. Wśród czterech pokazanych wybierałbym między Longinesem i Glycine.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość paparazzo

Dzieki za uwagi i podpowiedzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można się wtrącić, to też wybrałbym albo Glycine albo Longinesa.

Jerzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat. Pooglądaj, przymierz... Długo myślałem o Longinesie, ale środkowy element bransolety jest bardzo błyszczący i trochę trąci mi to jarmarkiem. Certina bardzo fajna, wyrazista. Wpadała mi w oko. Nie znam się na mechanizmach, więc się nie wypowiadam. Longines wyżej pozycjonowany, ale według niektórych prestiż tej marki leci w dół, więc weź to pod uwagę, o ile prestiż jest dla Ciebie istotny. Glycine delikatniejsze z wyglądu. A co do mocnej lumy..., czy na prawdę jest Tobie niezbędna? Reasumując, wszystkie zegarki rozpoznawalnych, solidnych firm, mechanizmy pewnie podobne, kup ten, który Tobie się najbardziej podoba, bo to Ty będziesz go na codzień nosił. :) I pochwal się zakupem. Pozdrawiam. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pytanie wciąż aktualne - bierz Longinesa. To nieprawda, że zegarki, o których wspomniałeś na wstępie to ta sama półka jakościowa. Dośc powiedzieć, że Longinesa napędza ETA 2824-2 w nawyższej wersji TOP (Certina i Epos - wersja Standard, Glycine - Elabore). Ponadto Longines modyfikuje ten mechanizm wymieniając 4 koła automatu. W efekcie, wersja Top i Standard róznią się tak bardzo, że możemy tu mówić o dwóch zupełnie różnych werkach. W dużym skrócie - wersja top wykonana jest ze znacznie lepszych materiałów (Glucydur zamiast niklu) i staranniej zmontowana. Efekt jest taki, że dokładnośc wersji Top oscyluje w granicach COSC, natomiast wersja standard (którą znajdziesz także w Atlanticach, Tissotach etc.) to ok. 10 sek/dobę. Ja od roku mam Hydroconquesta i jestem bardzo zadowolony - dokładnośc chodu-ok. 1 do 2 sek/dobę, rezerwa chodu 38 godz. Zegarek wygląda i nosi się rewelacyjnie. Życzę udanego zakupu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pytanie wciąż aktualne - bierz Longinesa. To nieprawda, że zegarki, o których wspomniałeś na wstępie to ta sama półka jakościowa. Dośc powiedzieć, że Longinesa napędza ETA 2824-2 w nawyższej wersji TOP (Certina i Epos - wersja Standard, Glycine - Elabore). Ponadto Longines modyfikuje ten mechanizm wymieniając 4 koła automatu. W efekcie, wersja Top i Standard róznią się tak bardzo, że możemy tu mówić o dwóch zupełnie różnych werkach. W dużym skrócie - wersja top wykonana jest ze znacznie lepszych materiałów (Glucydur zamiast niklu) i staranniej zmontowana. Efekt jest taki, że dokładnośc wersji Top oscyluje w granicach COSC, natomiast wersja standard (którą znajdziesz także w Atlanticach, Tissotach etc.) to ok. 10 sek/dobę. Ja od roku mam Hydroconquesta i jestem bardzo zadowolony - dokładnośc chodu-ok. 1 do 2 sek/dobę, rezerwa chodu 38 godz. Zegarek wygląda i nosi się rewelacyjnie. Życzę udanego zakupu.

Po pierwsze: jesteś tu pierwszy raz, pasowałoby się przywitać.

Po drugie: Podajesz nieprawdę. Longines ma wersje tą samą co Glycine czyli elabore.

Po trzecie: W Eposie jest Sw 200, która nie ma odpowiednika wersji standard (również Glucydur)

Po czwarte: Glycine i Epos nie wkładają gotowych mechanizmów jak Longines lecz je sami składają, zdobią i modyfikują. Modyfikują akurat nie w tych wersjach/modelach, bo tu nie ma co poprawiać. To odnośnie staranności montowania.

Po piąte: Longines wymienia 4 koła automatu, skoro wymienia to na jakie?

Po szóste: ani Epos , ani Glycine nie robią odchyłu wiekszego niż hydroconquest.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Fakt, nie przywitałem się zaraz po rejestracji-mój bład. Nie twierdzę, że jestem na podwórku (nawet własnym) - natomiast sadząc po tonie Twojego postu, Ty jesteś na własnym podwórku. Niech będzie. Co do meritum, skąd masz informacje, że w Longinesie chodzi eta elabore. Moje info a propos wersji ety w Longinesie uzyskałem m.in. od Swatch'a. Zresztą mniejsza z tym - wersja TOP (vide Longines) m.in. ma perłowania i pasy genewskie, których prózno szukać w pozostałych wersjach. Oczywiście możesz napisać, że Longines wkłada wersję elabore i sam ją dekoruje perłowaniami i pasami - to by była dopiero bzdura. Co do kół automatu-tu mnie masz. Wiem, że wymieniają, nie mam pojęcia na jakie. Ale skoro firma zadaje sobie ten trud, to mniemam, ze na na lepsze. Co do dokładności chodu - opinie użytkowników tego modelu Eposa wskazują na sporo większe, niż 2 sek odchylenia. Co od Glycine nie wiem, nie wypowiadam sie. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.