Cześć, pamiętając kłopot z consensusem w wyborze poprzednich zegarków klubowych (Stowa, Glycine) wydaje mi się, że Nomos ma największe szanse z przedstawionych propozycji. Gwarantuje elastyczność, niewielki nakład i posiada właściwą pozycję na rynku.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.