Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Yodek

Miłośnicy zegarów
  • Liczba zawartości

    5477
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Yodek

  1. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    I moczyłam, i gotowałam, i coś na kształt wyżymania też było. Olaboga! A tak na marginesie skoro już "umoczyłam" to na czym polega destrukcyjny wpływ wody (gorącej) na sprężynę? Rdza? Utrata wlaściwości- elastyczności? Czy jeszcze coś innego?
  2. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Dzięki wielkie.. Nie można moczyć sprężyny w wodzie? No to sobie polepszyłam ..ehhh :-/
  3. Jędrula - otóż to. Dokładny czas to na smartfonach, paskach tv i kwarcowych mamy. Te nasze starocie to dokładnie jak piszesz - tykanie na ukojenie, wygląd dla oczu :-D
  4. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Podszkoliwszy się dzięki Waszej pomocy, zabrałam się za rozbrajanie tego właściwego kwadransowego bufetowca Dilau. Nie poszło tak gładko jak w Laufferze bo aby wyłuskać bęben ze spężyną chodu okazało się że muszę odkręcić "toto" (przepraszam nie opanowałam nazwy) - zespół zębatek wraz z 5 młoteczkami gongu i kwadransowej melodyjki Westminster. Bęben rozbroiłam, umyłam wnętrze wypłukując brud a na koniec wpakowałam to wszystko do garnka z wodą i płynem do mycia naczyń i zagotowałam. Tłusta maź wypłyneła na wierzch wody. Wysuszylam na słońcu i zapodałam ciut oleum. Zatrzasnęłam bęben na formie do pierogów (świetnie się sprawdza) i mozolnie zaczęlam składać te dziesiątki śrubeczek i nakręteczek. . Jaki macie sposób na układanie porozkręcanych duperekek? Żeby szału nie dostać, nie pomylić i nie pogubić czegoś? :-) Zeszło mi chyba pół dnia. Sprężyna póki co dosyć płynnie się nakręca. Ale... ale. Coś schrzaniłam! Przy wygrywaniu kwadransowej melodyjki nie wybija ostatni ton - młoteczek zawisa wysoko i nie opada na gong. No ociupinę ząbek się nie przesuwa i mloteczek nie opada - dzieje się to dopiero przed rozpoczęciem kolejnego kwadransa. Tyle się namęczyłam z jednym to spaprało się inne. Niby nic wielkiego bo generalnie gra ale jednak to nie tak miało być, buuu.. :-(
  5. Moje kominkowce mają dokładnie tak samo jak opisuje Tarant. Ale ja do tych wahań dokładności podchodzę zupełnie obojętnie. Stare zegary u mnie funkconują na zasadzie szacownego gościa a ze są stare to im wybaczam wszelakie niedociągnięcia. Są jak ludzie w podeszłym wieku - wzrok, słuch, wydolność i siła fizyczna już nie takie. A zarazem taka ciekawostka - mam bufetowca. Kręciłam przy nim tam i z powrotem nie wiem już ile razy bo co rusz jakieś usterki drobne. Ale pewnego dnia, o wielkie nieba - przez nieuwagę/niezdarność mechanizm "stracił równowagę" i runął ze stołu na ziemię! Aż w panelach uszczerbek się zrobił. Pokrzywiły się różne elementy a najbrdziej oś wskazówka - na oko ok. centymetra. Aż mi się ręce trzęsły jak go podniosłam. Odginałam i co tam robiłam to już nie pamiętam nawet.. Ale do czego zmierzam - omen nomen - ten właśnie kwadransowy bufetowiec jest najdokładniejszy ze wszystkich, ot taki dziw... :-D
  6. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Spężyście to ja mogę sobie z gumi-jagód strzelić albo podtrzymką z gaciów ..hihi
  7. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Do śmetnika? W życiu nigdy. Zajrzałam, "zdiagnozowałam" i wróci na swoje miejsce. Bimbać nie będzie ani chodzić ale może kiedyś coś się przytrafi. Tymczasem ów Lauffer pójdzie do mojej pracki, do biura robić "wrażenie" na współpracownikach. A ja w wolnej chwili spróbuję dorwać się do trzeszczącej sprężyny w drugim kwadransie i ją nasmarować..jakem Małgośka. Ja to mam "ciężko".. zewsząd reprymendy ;-). A to baba i imadła nawet nie ma! A jak ma mieć to nie wolno go nosić w torebce i uzywać do innych niż zegarczanych celów. A to popsutej sprężyny spokojnie wyrzucić nie wolno. Jak żyć Panowie, jak żyć? :-D
  8. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Kiniu - nie zapodałam oleum ponieważ, albowiem ona sprężyna znaczy się była tylko do ćwiczenia, a poza tym ona uszkodzona jest (pęknięta) więc nie dane jej już oleum zaznać..
  9. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Już wyjaśniam. Mam bufetowca kwadransowego. Obecnie chodzi i wybija jak należy. Problemem wg mojej znikomej wiedzy i żadnego doświadczenia jest sprężyna chodu. Nakręca się z silnym oporem - tarciem, głośno chrobocząc i przeskakując. Znacząco inaczej niż w innych które mam. Wydumałam sobie, że może uda mi się samej (sic!) dostać się do tej sprężyny skoro okazało się że jest możliwość jej wymontowania z zegara bez rozsypania wszystkiego. Mam bliźniaczy niemalże model kwadransiaka w którym nie do zdobycia jest kotwica więc służy mi jako materiał ćwiczebny . Więc ćwiczę "chwyty" na sprężynę. Panowie.. Melduję, że zaklepałam/zaślepiłam dekielek bębna przy użyciu formy do lepienia pierogów. Użyłam ścierki żeby nie podrapać obydwu. ZAKLEPANE! Ha!! Pęknąć mogę normalnie..a co
  10. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Wow.. jakie bajeranckie sprzęty. Odbiegają znacząco od mojego wyobrażenia o imadle. Takie są fikuśne i zgrabne. Melduję, że pół lekcji odrobiłam. Zgodnie z poleceniem Kinia rąbnęłam trzpieniem bębna w plastikową deskę. Już wiem co Kiniu miał na myśli pisząc o chwycie "pomiędzy palcem wskazującym a środkowym" hehe.. Udało się za piątym uderzeniem. Muszę jednak kupić sobie kask motocyklowy, pełny. Dekielek odskakująwszy zechciał był zaatakować moje czoło aczkolwiek niezbyt agresywnie :-P PS. Fibo - z nabożnością przyjmuję do wiadomości. Nie w kosmetyczce! (Myślałam że imadłem można sobie zalotkę zastąpić do podkręcanie rzęs..)
  11. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Hehe.. no kumam - na bank mam w domu coś z "dziurką". Jestem skonfundowana - wydało się - nie noszę w kosmetyczce imadła choćby od Armaniego.. ani tokarki :-D
  12. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Super, dziękuję Panowie za Wasze fantastyczne sposoby, sposobiki i tricki.. Zginęła bym sama :-D No i zdobyć drewnianą szpulkę gdzieś albo szpulkopodobnego ;-) Jak mi się uda to się pochwalę a jak mi się nie uda też się pochwalę, będziecie mogli "pohehać" sobie :-D
  13. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    O żesz! Szpulkę do nici masz na myśli tą przedpotopową - drewnianą czy współczesną "plasticzaną" (tutkę)? I jeszcze maluśka podpowiedź - powyższy "chwyt" zagarmistrzany to patent do zatrzaskiwania dekielka? Hmmm.. a może do otwierania.. Z poważaniem "Spreżysta" haha..
  14. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Imadła stołowego nie mam. Siekiero będę zamykać hehe.. ;-) grunt to trafić. Zachciało się babie sprężyn :-D
  15. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    O.. Czyli po odbiciu dekielka, sprężyna nie "wyskoczy" z obudowy? Jeśli tak to super. Postaram się ją ogarnąć bez wyciągania. Wprawdzie wnętrza bębna już nie doczyszczę ale i tak co nieco sprężynę ogarnę. Dziękuję za cenne podpowiedzi :-D
  16. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    A.. No to pozamiatane. Nie dam rady tego złożyć potem - nie okiełznam sprężyny "gołymi" rękami :-/
  17. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    I wiem, że nie wiem. Jak otworzyć bęben sprężyny? Na siłę dekielek podważyć przez ten otworek? No jakoś mi nie pasuje..hmm? Czy zębatkę się ściąga z drugiej strony?
  18. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Hehe..noooo. Nawet bardzo! Dziękuję Teraz będę dumać jak rozbroić bęben, rozłożyć i poprawnie założyć i zamknąć bęben. Właśnie trzęsącymi się rencyma luzowałam sprężynę grajki - tej która już mnie strzeliła w palce
  19. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    O Mamma Mia!! Poszło jak po maśle. Nie wiem czy typ miało znaczenie bo ta akurat sprężyna albo "spadnięta" albo zerwana..
  20. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Niektóre ktosie nie mają czasu żeby się oderwać "od ściany " ;-) Takie zdjęcia na szybko. Identyczny jest w pudle więc chyba "mające" tak samo...tu sekcja chodu sprawna ale będzie na zapas części bo mu kotwicę "spsuło"
  21. Yodek

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Ta przypadłość wielce przyjemna. "Tylko" kieszeń trochę boli ;-)
  22. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    A to szkoda..wielka szkoda.. Takiego kwadransiaka to raczej "rozłożę" ale złożyć to ja rączki do modlitwy raczej :-D
  23. Yodek

    RENOWACJA ELEMENTÓW ZEGARA

    Ktoś wcześniej wspominał, że jest metoda na demontaż bębna sprężyny z mechanizmu bez jego całkowitego rozbierania. Podpowie ktoś gdzie szukać opisu?
  24. Yodek

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Jestem już na tej drodze na dobre.. Jedyną metodą, żeby czegokolwiek nie znosić ze staroci to NIE CHODZIĆ tam gdzie take rzeczy są.. Ale jak tego dokonać oto jest pytanie ;-)
  25. Yodek

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Wybrałam się na naszą giełdę. Poszukuję jakiejś zgrabne ramki do starego portretu. Ramki nie kupiłam. Ale jak zwykle nie dałam rady przejść obojętnie obok tego "maluszka". Wytargowałam tą miniaturkę Siemensa za 50 zł. GRA! ;-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.