Nie wiem czy to właściwe miejsce na taki temat, ale jako zegarkowy nowicjusz uważam że może się przydać innym nowicjuszom. Mój IWC jakoś słabo sobie radził z deklarowaną przez producenta rezerwą chodu, a jako, że ma dopiero rok postanowiłem skorzystać z gwarancji i sprawdzić czy wszystko ok. Ogarnęło mnie przerażenie jak się okazało, że najbliższy serwis w Berlinie (zegarek kupiłem w Brukseli, a mieszkam w okolicach Wawy i do Berlina średnio mi się chciało jechać a kurier z ubezpieczeniem to około 1200 pln), więc napisałem maila do IWC - poinformowali mnie, że wszystko załatwię w PL przez ich autoryzowanego dealera. Udałem się do Galerii Mokotów, a tam przyjęli zgłoszenie i odebrali ode mnie zegarek. Wrócił po około miesiącu po kompletnym serwisie (miałem rację, że coś nie tak było z tą rezerwą) i oczywiście wszystko bezkosztowo i w ramach gwarancji. Teraz chodzi doskonale i nie ma żadnych problemów i dodatkowo chyba mu się poprawiła punktualność.