fufka

Cześć. Długo nie pisałem na forum, ale muszę się podzielić historią i to negatywną. Pomyślałem, że napiszę, bo o tym producencie nic na forum nie znalazłem. Brand wygląda bardzo dobrze, robią nawet turbilony. Niestety, to co mnie spotkało, to jest tragedia. Dostałem od żony, Yema marine nationale. Nie zdążyłem się nacieszyć nawet miesiąc, gdy zegarek spadł z wysokości blatu biurka na podłogę. Odpadł bezel. Nie powiem, zasmuciłem się, tym bardziej, że nigdy coś takiego w żadnym diverze nie miało u mnie miejsca. Ale dobra, kontakt z producentem, klika stów później mialem nowy insert i sprężynę mocującą (taka płaska, wielokątna, stosuje to wielu producentów). uznałem, za moje zaniedbanie i mój pech. Zmontowałem, wkleiłem insert. Tak, jest ze szkła i na klej. Ogólnie, system montażu jest dziwny - najpierw obrotowy bezel, potem od góry wspomniana płaska sprężyna z drutu i na to kleimy wkładkę bezela. Trochę mnie zdziwiło, zarówno Omega jak i Seiko mają druta wkładanego od dołu, który siedzi od wewnątrz bezela, ale co ja tam będę dyskutował. Dziś odpiął mi się pasek, spadł z ręki i znów to samo. To mocowanie zwyczajnie wyskakuje przy mocniejszym wstrząsie, a nie da się tego włożyć bez odklejania wkładki. Tak, nie da się wcisnąć na miejsce. Klej trzyma mocno, a nadruki są na szkle, więc przy próbie zdjęcia schodzą łatwo, sprawdziłem demontując przy pierwszej szkodzie. Customer CARE nie widzi problemu, zarówno rozpinający się pasek jak i odpadający bezel to moja wina. Także Panowie i Panie, jak chcecie wtopić 1.5k euro to polecam. Zna ktoś kogoś, kto zrobi mi na zamówienie płaską aluminiową wkładkę bezela?

Z tego co widzę, to wszystkie poszły, ale jeśli ktoś nie opłaci zaliczki - biorę pierwszy wolny. edit, źle patrzę, dużo zostało. Poproszę 89.

No, ale tego cosmic to bym przytulił. Ładny.

Witam szanownych Kolegów. Dziś licytowałem coś takiego: https://allegrolokalnie.pl/oferta/sprzedam-stare-zegarki-omegatissotseiko-i-inne Podobała mi się tam omega cosmic, damka, po mojemu autentyk z bezelem z białego złota, idealny prezent dla dziewczyny. Ale odpadłem, a licytacja skończyła się na 5k. W związku z tym pytanie do fachowców - ten rolex datejust mógł być oryginałem? Założyłem, że to podróba, gdybym chciał opchnąć złom tez robiłbym to jako osoba prywatna na allegrolokalnie, tam nie ma klasycznego zwrotu bez przyczyny. Do tego każdy zna rolexa i chyba umie powiedzieć, że do tanich nie należy. Po prostu życie i nasze forum uczy przezorności. Czyżbym przeszedł nad okazja? Ta korona jakaś taka dziwna i czcionka mi nie pasuje. Z drugiej strony - Rolexow na wyrywki nie znam.