-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez Cilof
-
Atlantic dalej w kolekcji. Ten ewidentnie inny.
-
Odkopuje temat z uwagi na zakup (jak w temacie) Dozbierałem i udało sie wejść w posiadanie: Tissot Chemin Des Tourelles Helvetic Pride Glycine GL0064 Jestem mega zadowolony
-
Nie wiem, coś mi chcecie udowodnić. Że nie mam tego zegarka, że zmyśliłem historię? Po co miałbym to robić? A "różnice" w zdjęciach wynikają z prostych przyczyn. Przede wszystkim z innego kąta, innego oświetlenia, na jednym T SWISS MADE T był niewidoczny na innym załamująca się pleksa zniekształciła napis. Są też szczegóły które Ci umknęły
-
Naprawdę nie mam już ochoty udowadniać, że mój zegarek jest faktycznie mój. Chce się nim po prostu nacieszyć...
-
Zupełnie inny kąt, pierwsze zdjęcie w namiocie bezcieniowym a drugie na szybko z ręki. Proszę uprzejmie:
-
Nie daje Ci to spokoju? :) Dorzucam
-
Akurat przekręciłem wskazówki żeby uwidocznić napisy na tarczy mechanizm jest do gruntownego czyszczenia. Naprawa była szybka bo zegarmistrz miał dawcę części. Napalilem się i chciałem szybko to ogarnąć. Mam starą kopertę, koronkę i dekiel do wglądu jak coś szklo i bransoleta poszły w kosz
-
Nie przeczę, że wydaje się naciągane. Mogę wszystko rozpisać co do godziny Nie wiem skąd ta 9:15? Paczka była jeszcze w drodze do paczkomatu
-
Dziękuję za wszystkie porady. Znajomy się dowiedział, że szukam szwajcara i nie uwierzycie ale dał mi: Zegarek po ojcu, nie na chodzie, dojechana koperta, pęknięta plexa, koronka do wymiany i bransoleta do wyrzucenia ale tarcza i wskazówki idealne. Podjechałem do znajomego zegarmistrza i udało mu się go uruchomić, więc szybko zamówiłem co potrzeba. Z kopertą trochę zaszalałem, oto efekt: Całość zamknęła się w około 400zł
-
No i to jest konkret. Poszperałem i Tissot po gwarancji liczy 150$ za wymianę. Bardzo dobra opcja, chyba muszę się szybko decydować.
-
Cześć, Nadszedł czas na wybór kolejnego zegarka do kolekcji. W dotychczasowych niewielkich zbiorach nie posiadam zegarka ze Szwajcarii, poniżej to co udało mi się uzbierać: Bulova 97A150 Seiko SRPC17K1 Festina F16885-2 Pulsar PU4003X1 Budżet jakim dysponuję to około 1400zł, wiem że na szwajcara to mało, do tego w automacie, ale moją uwagę przyciągnął oto ten zacnie wyglądający Tissot: https://jubitom.com/zegarki/tissot/t-sport/gentleman/zegarek-tissot/t0984073605201 Zegarek będzie noszony w pracy do koszuli wizytowej. Bardzo proszę o opinię czy w tej cenie znajdę coś innego zgodnego z moimi wygórowanymi wymaganiami oraz w zaplanowanym budżecie (nie musi być nowy). Również proszę o informacje na temat sklepu, ponieważ zegarek jest jeszcze dostępny na stronie marko.pl
-
Cześć, Wpadły mi dziś w ręce dwa stare zegarki kieszonkowe, trochę poszperałem na forum i ogólnie w necie. O RossKopf'ie było wspominane, ale nie wiem czy to fals z epoki czy oryginał. Chociaż werk jest podejrzany i w kiepskim stanie (nie chodzi) Drugi zegarek to zegarek wojskowy z drugiej Wojny Światowej, służył żołnierzom brytyjskim. Dekiel jest w kiepskim stanie i nie można odcyfrować literki która identyfikuję manufakturę, która ją wyprodukowała. Może ktoś miał wcześniej styczność z tym werkiem. Również nie na chodzie.
- 1 odpowiedź
-
- RossKopf
- Swiss Made
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nowe nabytki japońskie - chwalimy się tym, co udało nam się upolować
Cilof odpowiedział diesel → na temat → ZEGARKI JAPOŃSKIE
Nie mogę się z nim rozstać od wtorku Seiko SRPC17K1, mov. 4R35B, 23 kamienie, 42mm -
Nowe nabytki japońskie - chwalimy się tym, co udało nam się upolować
Cilof odpowiedział diesel → na temat → ZEGARKI JAPOŃSKIE
PULSAR PU4003X1. Kupiony za 100zł, szybka była pęknięta a koperta dosyć mocno porysowana. Teraz wygląda jak nowy, wymiana szkła kosztowała 50zł, polerka we własnym zakresie i oczywiście wymiana paska. W środku Y675-X001, nie noszę na co dzień więc nie mam danych odnośnie punktualności. -
Ostatnio zakupiłem kilka bardzo budżetowych chińskich czasomierzy. Pierwszy był SEWOR z mechanizmem automatycznym: Zegarek okazał się dosyć spory 47mm oraz względnie ładny. Jeżeli chodzi o sam mechanizm to nie znalazłem dokładnego symbolu ale jest to raczej jakaś odmiana standardowego chińskiego mechanizmu. Na dobę około +1min, samo noszenie (około 10h przez dzień) w zupełności wystarczało żeby zegarek chodził bez nakręcania. Pasek pseudo skórka z chińskiego smoka.Niestety ale po kilku miesiącach było bum na "twarz;:Nie opłaca się naprawiać, zegarek kosztował w sumie z wysyłką 84złNastępny był kwarcowy zegarek SINOBI model SI9648. Kupiony do noszenia na "luźno".Koperta o średnicy aż 50mm, stoper działa. Zaskoczyła mnie estetyka wykonania, naprawdę nie ma się do czego przyczepić, wszystko wykonane poprawnie. Nawet pasek mnie mile zaskoczył, bardzo solidny. Koszt 73zł z wysyłką.Ostatni to zegarek który przyszedł przez pomyłkę, zamawiałem inny model a otrzymałem trochę tandetny, głośny i z tragiczną bransoletą:Od razu zamieniłam na pasek nylonowy41mm, jest słaba luma, bezel obrotowy, koszt 53zł (za inny model). Status przesyłki "w drodze", może jeszcze coś przyjdzie. Podsumowując, koniec z kupowaniem szajsu i muszę się nauczyć robić lepsze zdjęcia, albo zacząć używać do tego celu aparatu a nie telefonu.