prosze bardzo.....kostka masla roztapiamy na glebokiej patelni,gaz minimalny{jak sie przypali to gorycz}kroimy szalotke w pol talarki{dostepna np .w lidlu za 4zl za 250g}smazymy ja na zloto,wtedy dodajemy odrobine bulionu,po chwili wlewamy wino 200g,nastepnie czosnek,2,3 zabki{polski ,nie chinski, }szczypte soli i pieprzu,proponuje cytrynowy,lisc laurowy i ziele angielskie oraz dwie trzy lyzki cukru{takie do zupy mieszamy drewniana lopatka az sie "zredukuje"czyli zgestnieje do odpowiedniej konsystencji jaka nam odpowiada.gotowy sos cedzimy przez geste sitko......i wlewamy do sosjery lub wprost polewamy mieso.podny przepis proponuje stosowac do mies czerwonych lub dziczyzny....smacznego p.s.szalotke mozemy zastapic cebula,jesli mieso to dziczyzna do sosu mozemy dodac suszone grzyby ,nabierze "wyrazu" wino proponuje oczywiscie wytrawne,ma wiecej garbnika....i smaku