Versipald

Czyli podsumowując to jest zegarek szwajcarski, tak? Marka Election - Sirap? Ten Paris to by pasował bo ojciec tego dziadka mieszkał we Francji. Tarcza jest faktyczne w ekstra stanie, ma takie giloszowanie w małych kwadratach. Zadbam o niego, zwłaszcza, że chodzi, ale trzeba go dac przeciścić, naoliwić itp. Wartość sentymentalna bezcenna, ale jako towar na sprzedaż to chyba nie jest wielki ewenement, prawda? Dziękuje za odpowiedzi i rozwianie wielu wątpiliwości.

No tak sie domyśliłem, ale co to jest w ogóle za zegarek, gdzie był składany i co to za marka?

Witam, wczoraj otrzymałem od dziadka mojej dziewczyny stary zegarek kieszonkowy jeszcze po ojcu tego dziadka, wiec oceniam, ze ten czasomierz musi mieć ponad 70 - 80 lat. Na tarczy jest napis Chronometre i pod spodem Sirap czy Strap. Nie wiem co to może być. Zegarek chyba był kupiony we Francji. Nad subtarczą sekundy jest napis Imprte de Suisse (to znaczy, że to jest szwajcarski zegarek czy nie?) Szkiełko jest z jakiejś pleksy, w kolorze żółtym jak na zdjęciu. z tyłu nie ma właściwe żadnych napisów. Zegarek jest stalowy, na chodzie. ale nie chce żeby chodził, bo nie wiadomo kiedy był smarowany. Na werku też tylko "Imprte de Suisse". Czyjej produkcji jest ten zegarek i ile może być wart? Nie chce go sprzedawać, ale zastanawiam się czy warto inwestować w ewentualną renowację wizualno - mechaniczną. Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc i garść istotnych informacji.

Witam, wracam z wiadomością dotyczącą renowacji wizualnej i mechanicznej mojego Baume & Mercier Chronograph. O problemie ze znalezieniem odpowiedniego fachowca do remontu tego czasomierza pisałem na początku października 2019. Długo to wszystko trwało, ale ostatecznie udało się. Poddałem gruntownej renowacji sfatygowaną kopertę (naprawa i nowe złocenie: koperta, przyciski i wskazówki). Za renowację koperty odpowiedzialny był p. Andrzej Wojenka - polecam tego fachowca w 100 procentach. Drugim problemem była mechanika, ale tutaj również pełny sukces. Udało się naprawić zepsuty chronograf, trzeba było dokupić części zamienne (przyleciały aż z Wysp Brytyjskich) i tutaj okazał się nieoceniony p. Leszek Szumlas ("Kwestia Czasu" z Krakowa). Pan Leszek wyszukał brakujące części, profesjonalnie naprawił mechanizm i poddał go gruntowanemu serwisowi. Teraz mój B&M nie tylko chodzi idealnie, ale też pięknie wygląda. Tarczę zostawiłem w oryginalnym, niezmienionym stanie. Dokupiłem również nowy pasek, bo okazało się, że założony był 18 mm, a tutaj potrzeba 19. Znalazłem nawet jeden oryginalny pasek B&M, ale był czarnym i w niezbyt dobrym stanie. Kupiłem więc nowy pasek Brossa, brązowy - naturalna jaszczurka, bo taki mi się podobał. Zawsze mogę dokupić oryginalny pasek jak się trafi lub poszukać ewentualnie samej klamerki B&M. Przedstawiam kilka zdjęć obrazujących przemianę mojego B&M Chronograph.

Ooo też fajny i na pełnym chodzie? Chronograf działa? Juz znalałzłem tego Szumilasa, to jest Kwestia Czasu Zegarmistrz. Napisze tam i sprawdzę co sa się zrobić. Dziekuję i pozdrawiam.

Dziękuję za podpowiedź. A Pan Leszek Szumilas gdzie działa? Bo nie mogę ustalić. Na naprawę mechaniczną zostawiłem na razie u Pawła Wojnara w Krakowie, bo on naprawdę sie zna na starych zegarkach i umie je naprawić, ale problem jest z mechanizmem dawcą części. Trudno jest trafić w rozsądnej cenie taki werk do mojego B&M, a mianowicie Landeron 148. Jednak chętnie poznam szczegóły dot. P. Leszka Szumilasa, gdzie działa i jak się można skontakotwać? Pozdrawiam.

Witam zegarkową brać. Od lat jestem w posiadaniu zegarka Seiko 7009 8081. Kiedy go zdobyłem, przeszło 20 lat temu, był bez bransolety i z masakrycznie porysowanym szkielkiem. Szkiełko wymieniałem już dawno i dolozylem do niego pasek, który fajnie pasuje do dwukolorowej tarczy. Zegarek jest sprawny i na dokładnym chodzie, ma niemiecko/angielski datownik. Nie będę się rozpisywał miłośnicy Seiko wiedzą o co chodzi. Mam jedno zasadnicze pytanie, ile taki zegarek może być wart? Załączam zdjęcia. Proszę o pomoc.

Dziękuję za miłe słowa. Też mi się podoba ten zegarek, Fajnie się prezentuje na ręce, choć bardzo duży nie jest. Muszę powiedzieć, ze w innym wątku przeczytałem o zegarmistrzu z Galerii Dominikańskiej (Wrocław) i potwierdzam. Był to jedyny fachowiec, który nie przestraszył się naprawy tego B&M i spokojnie mógłbym mu go oddać do serwisu mechanizmu i odnowy wizualnej. Musze się jedznek z tym przespać, bo naprawa chronographu z serwisem mechanizmu wyszłaby ok. 1000 zł i myślę, ze kolejny tysiak za renowację koperty z tarczą, choć nad tarczą się waham, bo w sumie jest czytalna i zawsze to lepiej, jak nie jest malowana. Sprawdzę jeszcze co powie zegarmistrz w Krakowie na tę usterkę mechanizmu, może cos taniej będzie. Są w ogóle jakieś części do tych egzemplarzy?

Witam szanownych Miłośników B&M jestem początkującym kolekcjonerem zegarków typy vintage i o marce B&M nie miałem pojęcia. Przypadkowo na allegro znalazłem jeden egzemplarz tej marki i zacząłem licytować. Licytacja mnie poniosła i tak zostałem posiadaczem B&M Chronograph w stanie średnim wizualnym i technicznym. Tarcza jest ok, jak na tego staruszka, ale zająłbym się kopertą, która ma liczne przytarcia. Mechanizm natomiast wymaga naprawy chronographu, poniważ nie da się go ani włączy ani stopować. We Wrocławiu byłem u kilku zegarmistrzów i rozkładają ręce. Podejdę jeszcze do p. Pawła Wojnara w Krakowie, ale może ktoś tutaj miał podobne przejści z tego typu zegarkiem i mółby udzelić kilku rad młodemu koledze w kolekcjonerskim fachu. Będę wdzięczny za pomoc.

Dzień dobry wszystkim, mam na imię Adam i jestem 28-letnim początkującym kolekcjonerem zegarków, głównie tych vintage. Uwielbiam przeglądać internetowe aukcje starych zegarków i liczne profile o tej tematyce na Instagramie. Nie uznaje innej biżuterii u mężczyzny jak szykowny zegarek i być może stąd ta miłość do czasomierzy. W swojej skromnej kolekcji mam dwa Longiny (jeden z nich to piękny Longine - krab), dwie Doxy, Seiko i niedawno wylicytowany Baume and Mercier chronograph pozłacany, z którym mam małe problemy i będę szukał dla niego pomocy tutaj na forum. To co pomożecie?