vrs

Dzięki za odpowiedzi. Ten biały mi się bardzo podoba

Żona ma taki zegarek, dostała go w latach 90 tych od mamy jako pierwszy poważny zegarek po tym jak dostała się do liceum. Wiecie może coś więcej o tej firmie?

Koledzy a na Oyster Perpetual’a też trzeba 2 lata czekać?

Ewentualnie jak jest szklany dekiel to da się to zobaczyć w niektórych modelach np po ilości kamieni. U mnie w Carrera Day Date Cal. 5 - ETA ma 25 kamieni a Sellita 26. Wydaje mi się też że kiedyś przez lupę zobaczyłem oznaczenie Sellity gdzieś na obrzeżach mechanizmu. Ale tego nie jestem teraz na 100% pewny.

Też tak uważam, moja żona nie może zrozumieć co jest fajnego w zegarkach które trzeba cały czas nosić albo co chwila nakręcać. Ja bym postawił na kwarc i na jakąś rozpoznawalną markę. Choć w tym budżecie może być to trudne.

Dotarł, dotarł. Ogólnie to jestem w szoku jak ten sklep (watchshop) działa. Kupiłem o 13 dotarł do mnie kolejnego dnia ok 12. Wysyłka z UK. Jak to mawiał mój kolega „repeskt”

Właśnie lubię bransolety i celowo chciałem z bransoletą. Co z nią jest nie tak? Wszystko jest z nią tak, tylko ja dotychczas nosiłem non stop Taga Calibre 5 day date też na bransolecie. I powiem szczerze bransoleta Casio w porównaniu do bransolety Taga wypada tak sobie. Denerwuje mnie na przykład ta szpara pomiędzy zapięciem a bransoletą. Na zdjęciu tego tak bardzo nie widać jak na żywo. Ale to nic strasznego, ten typ tak ma po prostu, trzeba przywyknąć. Dlatego napisałem że jest pozytyw. A to konfigurowanie przez telefon to już w ogóle bajka

Kwadrat dołączył dziś do rodziny. Pierwsze wrażenie mieszane, zwłaszcza bransoleta ale teraz jest pozytywnie

Moja środkowa córka dostała w zeszłym roku od Mikołaja taki zegar Mówi na niego „Hello tiki”

Mi już nic różnicy nie robi bo ja już kupiłem Ale fakt wolę pozytywy od negatywów BTW. Cena z powrotem wzrosła w okolice 1800 PLN

Dołączam do fanów Taga. Mój TAG Heuer Carrera Calibre 5 Day Date z białą tarczą to miłość od pierwszego wejrzenia i mój podstawowy zegarek na codzień. Mój egzemplarz napędza Sellita SW240 (26 jewels), tak przynajmniej wyczytałem na mechaniźmie. Czy ktoś się orientuje którą wersję "wyposażenia" Sellity wkładają do Tag'a?

Dzięki, to by się mniej więcej zgadzało z tym co słyszałem o historii tego zegarka. Najbardziej mi żal oryginalnej stalowej bransolety która gdzie na przestrzeni lat przepadła.

Jak jesteśmy przy Doxie to mam takie pytanie. Mam podobną Doxę tylko w stalowej kopercie. Należała do dziadka, potem do taty a teraz do mnie. Czy z nr seryjnego dałoby się w moim przypadku odczytać rok produkcji tego zegarka? Mój numer to 5150511

Dla mnie już nie :]

Wiem, widziałem, Ale ja muszę mieć go jutro... albo wcale. No dzięki koledzy W ogóle mi nie pomogliście Ja na ten zegarek choruję już pół roku. Co ma być to będzie

Właśnie, absolutnie ostatnimi, resztkami silnej woli powstrzymuję się przed kupieniem GMW-B5000D -1ER na watchshop za 1400 z małym groszem... Miał być jakiś weekendowy diver ale ręka mi drży już na nad przyciskiem "zapłać". Ale jeszcze walczę EDIT: Czy to jest fizycznie możliwe że jak dzisiaj kupię to mi jutro ten zegarek dostarczą?

Bardzo fajny opis. Czy jest na forum coś podobnego dla Sellity? Mam zegarek z tym werkiem i chętnie bym o nim poczytał. Jak coś było podobnego to prośba o linka Pozdrawiam Michał

Pomarańczowy fajny, super że nie ma lupy na dacie.

Dzień dobry wszystkim. Mam na imię Michał i to mój pierwszy post na tym formum. Czytam forum już od jakiegoś czasu ale dopiero ostatnio się zarejestrowłem. Mam nadzieję że dzięki Wam dowiem się czegoś więcej o zegarkach mechanicznych i nie ukrywam że może uda mi się coś ciekawego upolować na naszym Bazarku. Marzy mi się jakiś fajny nurek na lato. Moim EDC jest TagHeuer Carrera Calibre 5 Day Date, 41mm, biała tarcza, stalowa koperta i bransoleta. Pozdrawiam wszystkich i... ...Szczęśliwego Nowego Roku