Bartosz Sokolow

Dobry ;⁠) Czasem dobrze wybrać się na rodzinny obiad....

A mi wpadł taki. Wiem, że ładny nie jest, tarcza z zaciekiem, koperta powycierana i szkiełko sparciałe. Ale dostałem go za "dziękuję".

a to prawda, można była kupować ruski dosłownie na kilogramy - i używane i nowe ja wtedy chodziłem po płyty ("oryginalne" oczywiście), narzędzia i sprzęt wędkarski, a o zegarkach miałem zdanie - "wodoodporność ruskiego zegarka polega na tym, że jak do ruskiego zegarka wleje się woda, to już się nie da wylać" - ale człowiek był młody i głupi - czas leci, a ja nadal głupi jestem...

Fart początkującego

totalnie partyzancka... - bez wyjmowania mostka i włosa z werku ustawiłem regulację max na "-" co pozwoliło ustalić ułożenie włosa - następnie przesuwałem regulację w stronę "+" i obserwowałem zachowanie włosa - w miejscu gdzie włos zaczynał się odginać (co znaczyło, że punkt mocowania w ramieniu regulacji ciągnie włos w którąś stronę) dokonywałem delikatnego przegięcia włosa pęsetą tak by regulacja nie powodowała odginania czy dociskania włosa - tak dojechałem do "+"

mkoch - dzięki za sugestię. Zajrzałem do włosa i rzeczywiście nie jest on idealny - czy sklejony? Nie wiem. Na pewno nie jest ładny i równy, a układa się bardziej jak pawie oko. Boję się go dotykać celem prostowania, bo boję się że tylko popsuję. Wczoraj tylko poszturchałem go delikatnie igiełką i ustawiłem regulacje na "0" - przez 12 godzin odchyłka -1 minuta było tak: i jednak odważyłem się na poprawienie włosa:

Witam, Mam zegarek Wostok Komadirski na mechanizmie 2414. Zegarek kupiłem jako trupa do uczenia się budowy mechanizmu. Szczęśliwie udało się zegarek rozebrać, wyczyścić i złożyć. Po tym zabiegu zegarek ożył i nawet udało się ustawić dokładność chodu na poziomie +1 minuta na dobę. Po jakiś 2 tygodniach noszenia zegarek zaczął przyspieszać. Mimo ustawienia regulacji balansu na max - zegarek robi +20 minut na dobę. Zegarek chodzi w każdej pozycji i w każdej spieszy. Gdzie szukać przyczyny?

Mogę mieć coś podobnego. Sprawdzę wieczorem i dam znać Mam koronkę która wygląda podobnie, ale jest na wałek 2~2,5mm średnicy i w środku nie ma gwintu

Witam, Dostałem ostatnio niespodziankę. Taki noname w stanie prawie NOS Na cyferblacie zero marki, tylko Quartz i Made in USSR A w środku 2456 chyba poljotowskie. Sprawdzane "na krótko" z inna baterią - działa. Czekam na właściwą SR69

Bry... Nie wiem, czy okazja, ale ja nabyłem. Bardzo ładny i sprawny werk 1601 https://www.olx.pl/oferta/mechanizm-zegarka-z-tarcza-CID87-IDnSJ9i.html

Bry... Poszukuję tarczy do Komandirskiego jak ze zdjęcia, oczywiście w lepszym stanie niż ta ze zdjęcia. Wiem, że łatwo nie będzie...

Witam, Poszukuję elementów mechanizmu datownika do werku wostoka 2414. Krzywkę z bolcem - najlepiej 2 sztuki Sprężynkę powyższej krzywki.

Witam, Poszukuje tarczy do Komandirskiego jak ze zdjęcia. Udało się "trupka" uruchomić - miał wykruszony jeden kamień w kotwicy. Zostanie jeszcze dobrać szkiełko i "dopieścić" wskazówki.

Bry... Taki Wostok...

Bry... Takie dwa Komandirskie... Jeden "sprawny" - chodzi ale tylko na leżąco. Jak się go obróci werkiem do góry, to staje. Jak się trochę covid uspokoi to pójdzie na przegląd. Drugi zmasakrowany strasznie. Można go nakręcać w nieskończoność. Ustawianie godziny nie działa. No i braki jak widać. Będzie materiał do nauki konstrukcji zegarka.

Dlatego go kupiłem Jak go znalazłem to popatrzyłem na tarczę, wskazówki i datę na werku. Na balans zwróciłem uwagę jak już go miałem w ręce. Ale balans traktuję trochę jak część eksploatacyjną - w tym przypadku.

Bry... No i się wciągnąłem... Na start zbieractwa poszedł Start Czy oryginał, czy składak? Nie wiem. Mi się podoba. Chyba balans nie jest oryginalny.

Bry... Kupię szkiełko do Pobiedy ze zdjęcia.

Bry... Dziękuje, Zegarek ma raczej pełnić rolę ozdobnej pamiątki rodzinnej niż być używany - trochę szkoda. Co do szkiełka, to chcę je wymienić, ale broń Boże nie wyrzucać. Poprzednie zdjęcia nie oddają jego stanu, więc poniżej dokładny stan - trzy konkretne pęknięcia na brzegach (godz. 3, 12 i 9) i rysy które się raczej nie spolerują, bo to zmiany wewnątrz samego szkiełka...

Bry... To chyba będzie dobry dział Po moim dziadku odziedziczyłem kilka zegarków. Geneva sport z zerwanym włosem (pojechał już do specjalisty), No name "szwajcar" (zostawiony w rozliczeniu za naprawę Genevy) i Pobieda... Pabieda z 55 roku (2-55) na werku. Od śmierci mojego dziadka czyli 40 lat leżała w szufladzie. Po nakręceniu pięknie ruszyła i chodzi. Po tygodniu chodzenia nie wykazuje spieszenia ani spóźniania się. Wymaga jednak wymiany szkiełka, bo jest popękane i czyszczenia koperty, bo ma na sobie wiekowy brud - pot, kurz i śniedź z teleskopów. Chcę w nim wyczyścić wymienić szkiełko i wyczyścić kopertę. Mechanizmu nie będę ruszał, bo chodzi ładnie. Nie wygląda też, żeby ktoś w nim kiedykolwiek grzebał (przynajmniej moje laickie oko tak twierdzi).