No proszę - nowe ubranko i jaka odmiana Ciekawym jak sprawują się te starsze divery. To chyba mechanizm na 17 kamieniach? Jak z dokładnością i trwałością? W sumie niezłe sprzęty za niewielkie pieniądze....
Rety, rety ale narobiłem sobie apetytu. Gdzie mogą być te divery czy landmastery? Wiele naprawdę super wygląda. Ta galeria to chyba mieszanka z różnych lat - poznałem samuraja, sumo, monstera. Ale te sprzęty na 25 kamieniach....
Dorzucam mojego - czarnego. Mój syn też sobie upatrzył ten naręczny czołg i chyba muszę kupić kolejnego - może landmonster. Muszę dbać o autorytet, syn nie powinien mieć większego zegarka :grin: :grin: :grin:
Przewinął się wątek landmonstera - może ktoś wie gdzie go kupić. Mojego Monstera pożycza mój syn. Pewno w końcu zmięknę i monster zmieni właściciela :cry: Potrzebuję kolejnego MONSTERA innego divera nie chcę :twisted:
Dziękuję wszystkim, szczególnie Tobie Mathu :smile: Coś wykombinuję. A szczerość w stosunkach z kobietami niezbyt popłaca - od razu pomyślą, że skoro przyznajesz się do Monstera to licho wie co tak naprawdę ukrywasz. A czekać aż monster stanie się stary i brzydki - chyba nie dożyję......
Muszę się pochwalić - kupiłem MONSTERA Nigdy nie widziałem go w naturze to istny czołg. Jak rodzinka wróci z wakacji z aparatem to postaram się wkleić fotki ale i tak każdy wie jak wygląda ten seikacz A tak przy okazji czy ktoś może zna argumenty które przekonają żonę iż jest zakup absolutnie niezbędny :oops:
Oj, też wpadł mi w oko. Duża wodoszczelność to pożądany bajer, ale dodatkowe funkcje to jest to Nie wiem tylko jak właściwie działa ten kompas. Czy ta dodatkowa koronka służy do blokowania kompasu :?:
Można dostać oczopląsu, ale jak ktoś zobaczy coś takiego to pomyśli - to jest gość - zna się na TAKIM ZEGARKU. Też lubię takie bajery. Mam nadzieję, że dołączają szczegółową instrukcję obsługi.
Oba wyglądają całkiem nieźle Pierwszy jest zdecydowanie tańszy ma ładnie wkomponowaną branzoletę, ale drugi to już niemal "diver" ma zdecydowanie bardziej bojowy wygląd. Ciekawe tylko o ile jest droższy. Gdybym mógł kierować się tylko sercem a nie portfelem wybrałbym nr 2
Dzięki, zegarek mam w dziale "oferuję" ,jak ustalę gdzie mam na niego kasę to będzie super Ps Ten czarny stwór-potwór w tym ujęciu wygląda bajecznie :shock:
Tak sobie siedzę i oglądam "monstery" w necie i mam pytanie do szczęśliwych posiadaczy. Czy to złudzenie czy rzeczywiście szkiełko jest poniżej zewnętrznej krawędzi bezela ?
OK zagalopowałem się, już poczytałem i wiem :oops: Nie lubię udawania. To charakterystyczny model i takie naśladownictwo nie budzi mojego entuzjazmu, No i nie lubię złotych zegarków (ale te stalowe Rolki ech....)
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.