No normalnie, wziął przyszedł, potem był, a na końcu minął A konkretnie, teraz tu jest dla mnie najlepsze miejsce, taki forumowy "sweet spot": zegarki różnych marek, nie tylko szwajcarskich i niemieckich, a wszystkie inspirowane historycznymi modelami (czyli moje ulubione). Nawet mój jedyny nie-Heritage, czyli VHP, tak naprawdę też nim jest - pierwszy model zadebiutował przecież w 1984 r., więc to już pełnoprawny "vintage" 😉
Z tym paskiem prezentuje się wyborowo 👌