Tak, ale to już co innego. Ty też możesz pisać książkę nie widząc. Wiesz co oznacza każde słowo, jak brzmi i czy bohater ma coś wykrzyczeć czy powiedzieć cicho, szybko i wolno, znasz też budowę zdania oraz logikę wypowiedzi. Tak więc, aby napisać symfonię nie musisz słyszeć, nie zbierasz całej orkiestry, aby grali Ci każdy dźwięk na próbę. Znasz nuty i wiesz, która daje jaki dźwięk, jak brzmią akordy i wiesz ile nut o jakiej wartości ma być w takcie, znasz ich wysokości, wiesz czy idziesz w mol czy dur, znasz pauzy, bemole wiesz co to legato i staccato etc. Po prostu znasz muzyczny alfabet.