Bardziej bym napisał pokora .Nigdy nie wiadomo z kim mamy do czynienia. Zenita mierzyłem , taki znajomy z pierwszego wrażenia zwykły facet poznałem go na pchlim targu sprzedawał pudełka niemieckie na zegarki i rolki skórzane wysokiej klasy za bezcen. Okazało się że były prawnik kolczyki w uszach , kolekcja zegarków 70 sztuk kupuje bo mu się podoba nie kalkuluje ,wydaje. W moim szacunku 1,5-2 mln kolekcja. Stoi na pchlim targu obok ludzi którzy próbuja zarobić na życie . Taka historia . Wciąż uważam , że jesteśmy narodem dorobkiewiczów i do kultury pieniądza musi nam jeszcze trochę minąć.Szacunek i tolerancja drugiego.Z tego samego dnia nosi po dwa bo lubi .