Przepiękny ten PP, ale jakbym miał wybierać to pewno wybrałbym stalowy JLC z poprzedniej strony. Przepiękna jest też powyższa Omega, mimo przeładowanej tarczy i okolic, jednak z tymi skromnie wyeksponowanymi kontrastującymi kolorami pośród błyszczącej stali nadaje mu klasę i jak dla mnie genialne poczucie estetyki, wygląda rewelacyjnie. Generalnie mam takie poczucie estetyki artysty amatora , że chrono to zegarek, który z natury powinem być ze trwalszej stali niż miękkiego złota, z niezbyt przeładowana tarczą i bezelem, ale z jakimś przukuwającym uwagę kontrastem, no i obowiązkowo z podłużnymi przyciskami stopera. Jednak z tego co widzę, stalowe modele mają często okragłe i bardzo nieestetyczne przyciski, jakby ktoś brutalnie dorobił je z calowej rury , natomiast złote chrono mają tylko podłużne przyciski. Więc optuje za takimi, które nie dominują koronki sikora !