Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

crayzee

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    540
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Początkujący

O crayzee

  • Urodziny 05/06/1978

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Bielsko-Biała
  • Hobby
    Samuraj teoretyk - amator

Ostatnie wizyty

643 wyświetleń profilu
  1. Dawno nic nie pokazywałem Koronka do dosztukowania I taka sterana życiem dwójka
  2. crayzee

    Wasze zegarki Glashutte (GUB)

    Moja kolekcja Glashutte powiększa się co jakiś czas, chociaż nie szukam jakoś specjalnie zegarków tej marki. Faktem jest, że chociaż mechanizm w Spezimaticach wygląda, jakby był cięty z puszki po konserwach, to same zegarki mają w sobie to niewytłumaczalne "coś".... i jeszcze kilka:
  3. Wreszcie mi się udało wymienić model nie działający na działający: Druga Rakieta do kompletu, szkoda, że wskazówki lubią w tych modelach łapać korozję... No i jeszcze takie cuś:
  4. crayzee

    Nasze nowe nabytki vintage

    Jako, że nieczęsto tego typu zegarki się trafiają, postanowiłem nie opierać się i nabyć w formie lekko przyspieszonego prezentu urodzinowego, tym samym oszczędzając małżonce kombinowania. Egzemplarz w stanie bardzo dobrym, chociaż stwierdzono ubytek porcelany na tarczy w okolicach godziny 3, który ktoś uzupełnił i nieco nieudolnie odtworzył brakującą część nadruku. Reszta jednak bez zarzutu. Budzik nastawiany poprzez regulację obrotowym pierścieniem, w którym osadzone jest szkiełko. Co ciekawe, zegarek posiada gong montowany pomiędzy mechanizmem, z tylnym deklem, przez co dzwoni, jak rasowy duży budzik. Jestem zadowolony :mrgreen:
  5. crayzee

    Sokół

    Zachęcam do zapoznania się z treścią "Słownika ortografii i interpunkcji".
  6. a z kraju ;-) Mój zegarmistrz miał kilka kopert cynkalowych polskiej produkcji.
  7. Bardziej produkcja, niż nabytek - ale skoro bazą moda były 3602, to się pochwalę:
  8. U mnie prędzej czy później dojdzie do rozgrupowania kolekcji - część zostanie pozbawiona pasków i wyląduje na paletach numizmatycznych (na allegro dokupi się do tego szafkę i będzie super). Reszta na paskach w pudełku takim, jak u questa A na razie w ramach nielicznych chwil wolnego czasu coś sobie czasem zrobię samodzielnie. Np. w sobotę za złotych 10 udało mi się nabyć dość ładny egzemplarz, który nie wymagał zbyt wielu przeróbek. Wrzuciłem go więc szybko na warsztat i już mam (wybaczcie - zdjęcia telefonem, spust migawki w Canonie poszedł się... :evil: ):
  9. Trzeba by sprawdzić katalogi. Mam w kolekcji Poljota w podobnej stylistyce:
  10. Witaj. A po co mu renowacja, przecież on jest w świetnym stanie! To faktycznie Kirowski wyprodukowany w I Moskiewskiej Fabryce Zegarków. Sprawdź puncę na werku, jeśli werk wygląda tak: http://www.ussrwatches.info/main.php?g2_itemId=2354 to masz do czynienia z zegarkiem wyprodukowanym teoretycznie w latach 1945-1957, więc ten model pochodzi z lat 50-tych. Stan tego zegarka jest IMHO bardzo dobry. Osobiście zastanowiłbym się, czy czyścić mu tarczę - można spróbować to zrobić delikatnie, ale ze zdjęcia wynika, że nie ma takiej potrzeby. A szkiełko można próbować wypolerować samemu (pasta do zębów lub pasta polerska Tempo, a wcześniej papier ścierny 1000), tylko po co? Zegarmistrz wymieni je za 10 PLN. Ot i cała renowacja. Aha, jeszcze kwestia koperty. Zobacz między uszami, powinno być oznaczenie grubości złocenia: odpowiednio Au (do 5 mikronów), Au 5, au 10, 15 lub 20. Jeśli koperta ma przetarcia, to już raczej nic z tym nie zrobisz. Jeśli nie ma, to po wyjęciu werku z koperty wystarczy ją wyczyścić odtłuszczaczem lub pastą do zębów - zaręczam, że jej nie poznasz. Wartość zegarka to kilkadziesiąt złotych. Tak jak pisałem wyżej, nie ma potrzeby robić mu żadnej renowacji, aby wizualnie dobrze się prezentował, jedynie kilka zabiegów kosmetycznych. Warto natomiast zanieść go do zegarmistrza celem wyczyszczenia i nasmarowania mechanizmu, pewnie dawno nie był konserwowany.
  11. Jeśli jeszcze melodyjki grają, to normalnie klasa sama w sobie, też takiego miałem. Pomyśleć, że reklamowy zegarek z niemieckiego marketu mógł kiedyś w Polsce być tak pożądanym gadżetem...
  12. Nie ma żartów - towar był, trzeba było brać ;-) a tego to dostałem dziś na bazarku za darmo :mrgreen:
  13. Pomysł, trochę pracy i można tak:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.