wahin

Gratulacje

Dziś powrót z kliniki i na rękę.

A mi się trafiło coś takiego. Stan prawie idealny, lekko tylko szkiełko do poprawki. Tutaj też nie jest najgorzej. A tutaj kolega wrócił z kliniki i jest nowy w rodzinie.

Ładny. Aż załadny Sponiewieraj go troche w błocie i bierz

Nie wypada blado :) Piękna klasyczna linia, pieknie zachowany egzemplarz. I przynajmniej nie narażony na masowe podróbki jak PP i PAM :)

Przyjacielu nie nakręcaj się, napisałem przecież bez podniet. A Chiny, bo trzeba przeczytać artykuł.

opis zegarków Obamy nie ma się co podniecać, chiny i jeszcze raz chiny

Przy takim założeniu można powiedzieć, że wszystko jest ok bo każdy z nas ma jakąś kompresję dekompresję czy też wadę wzroku, która powoduje spaczony ogląd świata.

I znów brak słów. A tu qwa remont, a tu qwa trzeba z wykonawcą iść do sądu. Zaczynam mieć zimową depresję. ;) :(

Nie tylko u nas szaleństwo przedświąteczne Klik

Cudo :rolleyes:

No wreszcie jakieś porządne zegarki, z duszą a nie metką.

No i wskazówki są inne.

Wyglądają identycznie, różnią się jedynie tarczą. Może była to wersja eksportowa, a może wersja dla zasłużonych dowódców Układu . Jak widzisz jest także złocony (też samo AU), także wersja luksusowa.

Przykro mi ale twój "dowód" pokazuję, że nie jest grubo. Jest poniżej 10 mikronów. Spotkałem się z różnymi opiniami, że AU to 5 mikronów, albo 2,5. Nie wiem, które jest prawdziwe. AU 20 - 20 mikronów AU 10 - 10 mikronów AU - ? mikronów ( 5 albo 2,5)

Dlaczego cywilny? Standartowy dowódca. Dowódców we wojsku jest od ..... albo i więcej a szczególnie w strukturach byłych radzieckich (a i teraz niewiele się zmieniło) Nie każdy dowódca biega po polu i potrzebuje stalowy zegarek z bajzlem. Są dowódcy pułków, brygad, dywizji, armii, okręgów, rodzajów wojsk w poszczgólnych wcześniej wymienionych itd. A wszyscy ci dowódcy pracują nie w polu ale w sztabie. No i należy się zegarek dowódczy, nie jakiś stalowy, ale ładny i złocony. Cywilny komandirski (kierowniczy ) wygląda tak:

No i zachorowałem

A widzieliście ten rarytas? KLIK

...... jak ja Cię nie lubię

Bardzo ładny i w dobrym stanie. Gratuluję

Pierwsze primo i drugie - się zgadzam, ale trzecie? Jak na razie najwięcej podbił raczej mało doświadczony allegrowicz.

Spójrzcie na to Tu chyba wystawię swojego

Dawno już pisałem, że trzeba twierdzić, że radzieckie zegraki to dno, złom i najlepiej oddawać je za darmo.

dopiero po powrocie z kliniki

Dawno nic nie pokazywałem. Jeszcze nie były u lekarza, dlatego też odrobinka tajemniczości. Damskie szaleństwo A tutaj jest pewnego rodzaju zagadka. Pamiętacie rozmowę o napromieniowanych wostokach?