-
Liczba zawartości
3174 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez janekp
-
-
-
-
Godzinę temu, LESKOS napisał(-a):Janek, są inne sposoby rozpoznania , dużo prostsze 😉
Wiem,pamietam ale tugtaj musimy pomoc koledze ...
0 -
14 godzin temu, Taraj napisał(-a):Waldek,moze wszystko jest Ok,ja tylko sugerowalem sie tym co mi doradzano jak mialem ochote na miesiecznego,ktos mi podaj sposob na rozpoznanie przerobki.To wcale nie musi byc prawda.Na razie chyba ani jednego miesiecznego nie posiadam chociaz bylo blisko.....
0 -
Jeżeli nie znajdziesz śladu po innych otworach to ok ale sam miałem w ręku miesiąc po takiej przeróbce, nic nie znalazlemSkoro już go rozebrałeś włóż na noc płyty do zamrażarki. ,jak kombinowany to się pokaże miejsce po kolkowaniu ,tak mi się wydaje,zauważyłeś nierówno wytarte zęby w bębnie.....0 -
IMO to przerobka,zwezono bebenmwstawiono jedno kolo posrednie z zebnikiem celem uzyskania rezerwy chodu,wydaje mi sie ze poprawne miesieczne nie mialy zwezanych bebnow ..
1 -
Mysle ze wiecej nie ma ,lezy chrono na Landeronie na wierzchu dla zobrazowania wielkosci tarczy
0 -
-
10 godzin temu, dziadek napisał(-a):Można prosić o link do tematu na rosyjskim forum w którym się o tym zegarze dyskutuje.
http://forum.watch.ru/showthread.php?t=313908&page=216
3 godziny temu, Yahagi napisał(-a):
Też mam wątpliwości, ale ja jestem zdecydowanie bardziej 'za' autentycznością niż przeciw
Jeśli ktoś 'wystarał się' o taką tarczę, to czemu nie 'wystarał się' o odpowiedniejszy wieszak ? On budzi moje wątpliwości. Góra wygląda jakby była innego koloru od części dolnej.
Zdjęcie samego wieszaka, takiego bez wahadła - sporo by wniosło. Poza tym - z tych zdjęć - nie mam więcej zastrzeżeń.
Przypominam mechanizm BB 560
Moim zdaniem zegar jest ok,wieszak tez.
3 -
Byl tutaj watek o roczniakach przez chwile ,przeniesiono czy skasowano ?Mozna bylo gdzies przeniesc...
0 -
1 godzinę temu, old time napisał(-a):Mialo nie byc drewniakow 😁 a jest i to wina mojej zony.
Kupilem zegar zeby zabrac mu wahadlo ale nie mialem serca wyrwac mu jego serce.(byla to moja 2 proba pozyskania tego wahadla i 2 nieudana🤣)
Stal tak biedak na polce 8 miesiecy czekajac na egzekucje i jak widac przyszlo ulaskawienie-postanowilem go sprzedac.
Powiedzialem zonie ze sprzedam drewniaka a ona na to- juz przyzwyczailam sie do niego . Zaproponowala ze go odnowi i jak powiedziala tak zrobila.
Zegar rozlozylem i oddalem zonie -co wyszlo widac na zdjeciu.Moge tylko dodac ze w realu wyglada jeszcze lepiej,nie umiem robic dobrych zdjec.
Drewniak zostal i zapadla decyzja o kupieniu jeszcze 2 w drewnianej obudowie -standardowy GB 4 glass i GB 4 glass z korona i broda (mialem kiedys taki ale sprzedalem)
Bardzo ladny zegar,kiedys chorowalem na niego teraz mi przeszlo.Gratulacje.
0 -
Gościu się nie pomylił,nie zapłaci prowizji a cenę osiągnie wysoka ,zegar istnieje i jest nawet ciekawy,ale niektórym ciśnienie podniósł ,
0 -
11 godzin temu, Yodek napisał(-a):Mam jednego liliputka Kundo (drugi czeka na uruchomienie bo sprężyna czasła) i powiem Wam, że go wprost uwielbiam. Raz, że rezerwa chodu długa, chyba rok (zapomniałam kiedy dokładnie go nakręciłam), dwa - że chodzi nadzwyczaj dokładnie jak na roczniaka i nie muszę co dwa tygodnie korygować to po trzecie - jest ładny. Jest też mały Schatz i też zawzięcie chodzi ale korygować muszę go czesciej...
Tak po prawdzie to marzy mi się elektromagnetyczny Kundo.... Oj ☺🤭
Moze sie dogadamy....
0 -
6 godzin temu, dziadek napisał(-a):Z powyższego można domniemać, że regulację kosza koła wychwytowego i mostek przeniesiono z prawej na lewą stronę w trakcie produkcji pierwszej partii roczniaków z wychwytem cylindrowym. Tak, czy nie?
Ja tak tylko kilka sztuk podsumowalem,rzeczywiscie tak wychodzi,
0 -
17 minut temu, Anansi napisał(-a):Sssss
Piotr przenies wszystko
0 -
1 godzinę temu, dziadek napisał(-a):Grzegorz, no to mamy ciekawe odkrycie i przy okazji powiększyła nam się wiedza o roczniakach z wychwytem cylindrowym.
Wasze zegary pochodzą prawie z samego początku seryjnej produkcji, różnica w numeracji jest niewielka a mimo wszystko różnią się podstawą.
Podstawa u Wojtka nie ma nóżek tylko ma regulację ustawiania pionu trzema śrubkami co 120 stopni które znajdują się w wyfrezowanym rancie w który wkładany jest klosz. Natomiast podstawa u Ciebie nie ma regulacji pionu tylko ma już trzy tłoczone nóżki mocowane od dołu na stałe.
Muszę jeszcze dokładnie sprawdzić w swoich zapiskach w którym momencie zmieniono w mechanizmie otwór do regulacji kosza koła wychwytowego.
W tych najstarszych z pierwszej partii był po prawej stronie, póżniej przeniesiono otwór do regulacji kosza na lewą stronę. Wasze mają już po lewej stronie.
Muszę sprawdzić kiedy to nastąpiło.
Natomiast z powyższego już mniej więcej wiemy kiedy zmieniono konstrukcję podstawy.
Kumite mial po lewej stronie w prototypie, 60055 po prawej patrzac od tylu ,od mostka.
60151 po lewej stronie ,
105078 po lewej stronie,
105056 z lewej strony,
80203 po lewej
80291 po lewej
0 -
W dniu 25.01.2022 o 22:25, dziadek napisał(-a):Pamiętam to spotkanie, też w nim uczestniczyłem.
Tego roczniaka i jego wahadło też oglądałem bardzo dokładnie.
Moim zdaniem przepiękny zegar i zegar pełen symboli, wahadło ma w kształcie berła, a układ kół w kształcie litery V.
Z tego co mi wiadomo, to na świecie znanych i skatalogowanych jest tylko 5 takich egzemplarzy.
Jest jeszcze w Polsce też w idealnym stanie wiszący roczniak który jest jednym z 12 prototypów wyprodukowanych przez jedną z fabryk dla Antona Hardera, to absolutny unikat.
Z tych 12 prototypów przetrwało do obecnych czasów zaledwie kilka różnych prototypowych egzemplarzy.
Jest również w Polsce roczniak z wychwytem cylindrowym który jest uznawany za prototyp wszystkich roczniaków produkowanych w Europie.
Dzięki niezwykłej uprzejmości ich właścicieli, miałem tą niezwykłą przyjemność że mogłem je wszystkie dotknąć i obejrzeć.
Mogę również napisać, że IMO piszący na naszym forum polscy kolekcjonerzy mają w swoich kolekcjach w idealnym i oryginalnym stanie zachowania absolutnie największe roczniakowe unikaty z niemalże wszystkich fabryk i manufaktur.
Mam nadzieję że stworzymy kiedyś obszerny i bogato ilustrowany katalog (np. wirtualny) zegarów rocznych będących własnością polskich kolekcjonerów.
Pamiętam jeszcze kilka lat temu kupienie zegara krzyżowego od Eppnera graniczyło wręcz z cudem.
Pamiętam jak kilka lat temu specjalnie pojechałem do jednego z naszych kolegów do Łodzi żeby na spokojnie i bez pośpiechu obejrzeć krzyżowca w naturze, a obecnie znany polski kolekcjoner ma idealnie odrestaurowanych kilkanaście różnych egzemplarzy.
Jak dla mnie, to absolutny cud.
Mam nadzieję że uda mi się je kiedyś dotknąć i zobaczyć na własne oczy.
Te 12 prototypow powstalo jako 4 roczniaki pod kloszem z prawym ukladem kol ,drugie 4 pod kloszem w lewym ukladem kol ,4 wiszace w drewnianej obudowie w tym 2 wychwyt Grahama ( jeden moj i drugi jest w stanach ale niekompletny),jeden wrzecionowy i czwarty prawdopodobnie wrzecionowy.
W obliczy ostatnio znalezionych przeze mnie dokumentow odnosnie patentow Hardera ( 7543 wczesniej pisano ze to blad drukarski) historia sie bardziej zagmatwala ale fakty pozostaja faktami.NAWACC milczy bo patent Hardera austriacki
A Harder Privilegiums Urkunden nr 11611 und 2591 z 17.08.1880 przedstawia calkowicie inny model zegara niz do tej pory znalismy.A Harder Privilegiums Urkunden nr 11611 und 2591 z 17.08.1880 - Zegary roczne i inne z wahadłem torsyjnym, zegary elektryczne - Klub Miłośników Zegarów i Zegarków (zegarkiclub.pl) ,inny wychwyt (kolo z kolkami) z krotkim widelcem,nastawianie czasu przekladnia katowa.
2 -
9 godzin temu, old time napisał(-a):Życze Ci tego serdecznie,może byc ciekawy egzemplarz.👍👍👍
7 godzin temu, JASI napisał(-a):Nie, nie mam, ale jest pokazany na tej stronie z fb.
To ten z wychwytem wrzecionowym.
Piękna "trójca".
Nie znam się na roczniakach, ale na podstawie tego co ostatnio oglądałem to będę strzelał, że środkowy to Gustav Becker, a po bokach G.W&Cie - wszystkie z projektu Hardera...
Fajny filmik.
Dzięki.
Pozdrawiam Jacek
Środkowy wg obecnej wiedzy może być GB ,po bokach może byc na płytach sygnatura G.W&Cie i niski numer lub wyższe numery i literka R lub L ,oznaczajace prawy lub lewy uklad kol przekladni napedu.
10 godzin temu, JASI napisał(-a):Szkieletor też piękny, ale są filmiki z pracy roczniaków z wychwytem cylindrowym i wrzecionowym.
Jest Willmann, sporo Beckerów, Eppnerów - fajna sprawa.
Cały czas jest jednak ten niedosyt - wiszący roczny GB...
Jest nawet malarstwo Jacka Yerki, mojego ulubionego artysty, który mieszka niedaleko.
Pozdrawiam Jacek
Tych zegarow powstalo okolo 100 sztuk (wiszace GB Tortsyjne wahadlo ,wychwyt Graham) , JH zna 6 sztuk , Wojtka jest 7 ,najnizszy zanotowany numer 1759701 najwyzszy 175987 .To jest okres w fabryce GB kiedy wrócono do zegarow torsyjnych ,dziadek , inni koledzy oraz ja mamy zegary torsyjne z wychwytem Grahama pod kloszem z tego okresu,dziadek ma najnizszy numer 1 632 604 .
1 -
Godzinę temu, JASI napisał(-a):To coś mi tu nie pasuje...
Z tego co pisze Kolega @dziadekto Harder pracował z Beckerem nad wychwytem wrzecionowym, a że to się nie sprawdziło, to zaniechali produkcji.
Potem Harder współpracował ze spółką G.W&Cie nad wychwytem Grahama.
Czy to znaczy, że Becker udoskonalił mechanizm i dalej sam robił zegary z wychwytem Grahama.
Oczywiście mam tu na myśli wiszące z wahadłem skrętnym.
Pozdrawiam Jacek
wrzecionowe i cylindry to pierwszy okres i tutaj na razie ich nie pokazalismy,sa tez w Polsce egzemplarze tych zegarow pod kloszem.Ja takich nie posiadam
3 -
46 minut temu, JASI napisał(-a):Najwięcej informacji na ten temat jest chyba w artykule Kol. @dziadek
zamieszczonym na stronie Zegarki i Pasja.
Dotarłem też przez Google do naszego archiwum, bo nasza wyszukiwarka tego nie widzi,
do tematu Anton Harder, gdzie też jest sporo materiału, tylko część zdjęć czas już wymazał.
Nie dotarłem jeszcze do NAWCC.
W sumie dobrze zrozumiałeś, bo tak go traktuję.
Gustav Becker we współpracy z Harderem wyprodukował ok. 500-700 roczniaków z wychwytem szpindlowym, z czego tylko niewielką ilość stanowiły wiszące.
Ze względu na wysoką cenę i niedokładność chodu mało z nich trafiło do sprzedaży.
Można zatem powiedzieć, że była to seria prototypowa, seria próbna.
Przy tak małej ilości tego typu zegarów można go nazwać prototypem.
Czytając materiały jakoś źle sobie zakodowałem, że Harder z Beckerem spotkali się dwa razy, że Becker produkował serię roczniaków z wychwytem cylindrowym przy współpracy z Harderem.
Ale po dokładnej analizie stwierdziłem, że nie, że był to projekt Beckera.
Z Harderem była seria z wychwytem szpindlowym i to było po współpracy z Willmannem.
Ten wiszący GB pokazany przez naszego forumowego Kolegę w Wałbrzychu i Ręszowie,
myślę że ma wychwyt szpindlowy, a nic więcej na jego temat nie znalazłem.
Znalazłem też informację, że Harder sam skonstruował mechanizm, który współpracował z wahadłem jego pomysłu, ciekawe jak to wyglądało.
Pozdrawiam Jacek
Ten wiszący GB pokazany przez naszego forumowego Kolegę w Wałbrzychu i Ręszowie,
myślę że ma wychwyt szpindlowy, a nic więcej na jego temat nie znalazłem
akurat ten ma wychwyt Grahama ,kotwica,byly tez wrzecionowe wiszace owszem.Jeden jest w Singapurze .
0 -
3 godziny temu, JASI napisał(-a):Dziękuję bardzo za wyjaśnienia.
Taki zegar to perełka, wart każdych pieniędzy, unikat na skalę światową.
Szkoda, że ze współpracy Hardera z Willmannem nic się nie zachowało.
Pozdrawiam Jacek
Jakbys znalazl gdzies stare wpisy kol dziadek to sa tam wyjasnienia i odnosnie wspolpracy z Willmanem oraz co uwaza sie za owoc ich znajomosci. JH Na NAWACu tez to gdzies ladnie opisuje,on ma dostep do duzej bazy danych o zegarach torsyjnych a nawet kilka unikatowych posiada.No ale zepsulismy temat Malgosi ,spadamy....
1 -
25 minut temu, JASI napisał(-a):O ile dobrze rozumiem, to ten jest jednym z 12 prototypów wyprodukowanych przez spółkę z Tribergu przy współpracy z Antonem Harderem.
Numer 10, wychwyt Grahama, sygnowany, czyli nie Becker, chociaż pewien Jego wkład w tym jest, bo został udoskonalony przez fachowców z Tribergu...
Tak dobrze rozumiesz-to wlasnie ten ze zdjecia powzyej,sygnowany GW CIE,wychwyt Grahama,Harder wiszacy.
na zdjeciu kolegi Anansi jest GB wiszacy , sygnowany ,plyty trapezowe wychwyt Grahama. -
1 -
8 godzin temu, LESKOS napisał(-a):Janek , no to pochwal się swoim wiszącym roczniakiem 😉
Akurat ten ze zdjecia nie jest moj,kolega mnie wyprzedzil w zakupie ,mysle ze jest w dobrych rekach.Ja posiadam tylko 4 wiszace z roczna rezerwa chodu ( i dwa chyba kominkowe -jeden pod kloszem), w tym dwa torsyjne, 4 bijace roczniaki w tym 3 torsyjne,jeden roczniak torsyjny z kalendarzem,niekompletny torsyjny wagowy etc . ale teraz juz nie zbieram.Troche sie zycie pokomplikowalo-nie jestem w stanie .Moim celem byly jeszcze wrzecionowy i cylinder ale juz nie dam rady.Ale zachecam kolegow do pokazywania swoich zbiorow.Mialem okazje obejrzec tez na krotko miniature torsyjna tzw prototyp ,byl na gieldzie w Holandii.Taki jak wspomniany juz tutaj kolegi Kumite(teraz w innych rekach).
10 -
Poznaję koszulę ,pudełko na drobiazgi a zegar jest jedyny w swoim rodzaju…To były czasy.
0
Zagadka
w ZEGARY
Napisano
Podrabianie lub wykonanie kopii drogiego zegara nie jest czyms niezwyklym,znam goscia ktory skopiowal dla kolekcjonera jego zegar warty kilkadziesiat tysiecy euro ...i na pewno byl bardziej skomplikowany niz nasze roczniaki .... W stanach pro clock robi kopie wszystkiego prawie ....