maze123

Nie upieram sie, ze ze zlota Omega jest wszystko OK. Dalem te zdjecia dla porownania. Bo jezeli masz racje to trzy rozne, przypadkowo wybrane zegarki zostaly poddane identycznej renowcaji. Chyba to troche dziwne

Dzieki za obserwacje ale nadal nie widze tutaj roznic, ktore wskazywalyby na renowacje - przyjrzalem sie po raz kolejny zegarkowi z lupa powiekszajaca. Ponizej kolejne egzemplarze, ktorych czcionka jest identyczna z ta z mojego zegarka.

Ponizej fotka z neta - egzemplarza, ktory zakladam nie byl poddawany renowacji. Trudno dopatrzec sie roznic w czcionce. Kolor tarczy moze byc rozny w roznych egzemplarzach. Zegarki te maja po 50 lat i barwa tarczy jak i napisow moze byc rozna. Napis swiss made zawsze budzi kontrowersje. Czesto pisany byl grubsza czionka - dodatkowo na zdjeciach znieksztalca go zakrzywienie szkielka. Gdy spojrzy sie z innego kata napis jest idealnie rowny.

Przed nabyciem porownywalem ta Konstalacje z inna na 100% oryginalna i nie dopatrzylem sie niczego co wskazywaloby na renowacje. Mialem tez w reku dotychczas juz kilka tarcz po renowacji i od razu rzucalo sie to w oczy. Moglibyscie wskazac co swiadczy o tym, iz w przypadku tego egzemplarza tarcza byla poddana renowaccji. Dzieki z gory

Dzieki za gratulacje. Nie mam za bardzo powodow zeby watpic w oryginalsnosc tarczy. Ale rozne rzeczy juz w zyciu widzialem takze bede wdzieczny za wszelkie wskazowki, ktore sugerowalyby ze jednak przy tarczy moglobyc cos majstrowane. Ponizej jeszcze jedna fotka, niestety jakos kiepska:( i jeszcze jedno nieco starsze ale z lepiej widoczna tarcza

Kolejny egzemplarz do odbudowywanej kolekcji wlasnie do mnie dotarl:)

Powolna odbudowa kolekcji trwa - kolejny egzemplarz wlasnie dzis do mnie dotarl:) ]

A dzisiaj taka sympatyczna kolezanka

Tak chcialem tylko pochwalic sie swoim nowym nabytkiem - kolekcje czas zaczac odbudowywac: Uploaded with ImageShack.us

W zeszlym roku wyprzedalem swoja kolekcje Omeg i starsznie tego zaluje. Coz od tego Seamasterka zaczynam skladac kolekcje na nowo:) Uploaded with ImageShack.us

Jakis czas temu zdecydowalem sie sprzedac moja kolekcje Omeg, ale ta milosc nigdy nie umiera:) stad dzisiaj nowy nabytek Uploaded with ImageShack.us

Dzięki. Muszę przyznać, że wygląda na to, że za szybko mi się nie znudzi - również dlatego, że go spersonalizowałem odpowiednim grawerem na mechanizmie:) wymiary to 42mm na 12 mm, w uszach 24 mm

Dzięki Maks3. Kusi mnie napisać jakąś recenzje bo naprawdę warto i dać dobre fotki do galerii, ale tu muszę rozejrzeć się za dobrym aparatem bo szkoda skrzywdzić taki zegarek złymi fotami. Króciutko powiem, że jestem pod dużym wrażeniem wykonania oraz tego jak fajnie leży na nadgarstku. To była moja główna obawa bo mam szczupły nadgarstek a zegarek jest dość masywny. Tymczasem zegarek leży świetnie i miałem go nawet ubranego do garnituru - robi świetne wrażenie.

Może również ja dorzucę swoje trzy grosze. W temacie mechanik czy kwarc wszystko albo prawie wszystko zostało juz powiedziane. Ja osobiście preferuje zegarki mechaniczne z naciągiem manulanym chociaż one pewnie najwięcej problemów sprawiają bo trzeba je dodatkowo nakręcać Ale to jest również coś wyjątkowego i pieknego w tych zegarkach, że musisz na chwilę codziennie się zatrzymać w tym pędzie normalnego życia, żeby poświęcić tą chwilę żeby podtrzymać "życie" swojego ulubieńca Ale chciałem o czymś innym. Mianowicie zegarek mechaniczny to równiez prestiż. Zakładasz go i czujesz się wyjątkowo. Inaczej niż większośc ludzi, którzy stawiaja na kwarce. Jeśli jesteś więc indywidualistą - przy czym nie snobem - bo najczęsciej 90% ludzi i tak nie zauważy żadnej różnicy - to wybierz mechanika. Pamietaj jenak również, że za prestiż i wyjątkowośc się płaci. Jeżeli masz budżet na poziomie 1 tys. to lepiej kup zegarek kwarcowy, który nie zawiedzie Cię funkcjonalnością, a za jakiś czas może zdecydujesz się na poświęcenie znaczniejszej kwoty i poszukanie w zegarku czegoś więcej niż tylko funkcjonalność.

Tyłek Seiko wymiata, GO wymięka w tej rywalizacji, chyba żeby go też położyć na pieńku:)

Fajny ten G-shock. Coraz bardziej się przekonuję, iż mi również coś odpornego na wypady weekendowe by się przydało