Drodzy Koledzy, Jako poczatkujący na tym Forum chcę zacząć od "czegoś mocniejszego", unikatowego zarazem - oczywiście w kategorii Zenitha. Mój ostatni nabytek - widziałem,że ktoś wzbogacił ten wątek o kieszonkowe, więc nie będę czuł się samotnie Wciąż zbieram na jego temat informacje - czytałem,że ze względu na kruchość materiału koperty (agat), pozostało takich egzemplarzy maksymalnie kilkadziesiąt. Ten jest z 1913 r.