Ją z kolei uciekłem z plusa. Mieszkam ok 800m od btsa, w tamtym roku w końcu udostępnili na nim LTE 800 2100. No więc ucieszony odpalam w telefonie w domu a tu H się mi włącza. Wychodzę przed dom, to samo. Pojechałem pod maszt na ok 100m jest, działa. No więc zrobiłem zgłoszenie techniczne do plusa, przyjęli, mieli się tym zająć. Myślę sobie ok, nowy maszt, niech skonfigurują. Po kilku dniach dostaje maila że już ok. Uruchamiam sprzęty i... dalej to samo. Wziąłem z ciekawości Internet domowy na próbę, wywaliłem na dach Dipolke i nawet na tym sprzęcie była lipa. Znów zgłoszenie do techników, każą mi porobić testy. Pojeździłem z telefonem, screeny z mapy z jakością połączenia zrobiłem z różnych lokalizacji na różnych sprzętach. Wysłałem, dostałem odpowiedź że przyjadą na testy zweryfikować. Ok myślę sobie jest postęp. Po kilku dniach dostaję wiadomość, że wszystko sprawdzili i jest okej... Szlag mnie trafił, zostawiłem to. Od kwietnia jestem w Orange, do btsa mam ok 1500m, non stop Lte+, VoLTE śmiga jak złoto. Żadnych problemów. Wiem, że to mój jeden przypadek, inni mieli podobne problemy z innymi sieciami, ale czasem robię test Plusa i ludzie mieszkający na tym terenie do dnia dzisiejszego nie mają LTE... Powiedziałem stanowcze pa panu Solorzowi. Kiedyś byłem klientem Orange, ale tam gdzie wcześniej mieszkałem miałem problemy z zasięgiem, przeszedłem do plus ma dobrych 8 lat, od tego roku jestem znów w Orange. Z tmobile nie mam żadnych doświadczeń. S7