No dobra zrobiłem research i juz co nieco wiem Po pierwsze odpowiednikiem na rynek japoński jest model CB1120 . Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda tak samo, czy są jakieś różnice nie wiem. Kilka lat takie różnice w takich równoległych modelach bywały , najczęściej chodziło o słabszej klasy utwardzanie tytanu w wersji na reszte świata, oraz składanie w Chinach. Przechodząc do samego modelu CB1120 - najtańszy model Attesy z ceną katalogową 50 tys jenów. W stosunku do innych modeli widzę dwa podstawowe mankamenty : - Niewielki rozmiar . Tu w pewnym momencie myślałem że to jednak dwa różne zegarki bo Japonczycy podaja rozmiar CB1120 jako 38mm srednicy , a polskie sklepy 42 mm. Ale nasi podają po prostu wymiar z koronką. Patrz tutaj , konkretnie czas 1.16 https://www.youtube.com/watch?v=bPvxENx988U 38 mm średnicy to jest malutki zegarek. Na średnim czy dużym nadgarstku on po prostu zginie. Ja mam drobny nadgarstek około 16.5 cm obwodu i owszem czasami lubie ponosić takie maluchy, ale optymalny zegarek dla mnie to taki o średnicy 40/42mm . No i musisz sie liczyć z tym że gdyby zegarek Ci się znudził i chciałbyś go sprzedać by kupić coś innego, to popyt i zainteresowanie zegarkami tej wielkości jest znacznie mniejszy. - brak bajeru który Citizen określa w specyfikacji jako fit adjuster. Polega to na tym że przy przycisk przy zapieciu bransolety, pozwala na płynna regulację długości bransolety o jakieś 0.5 cm . Mega wygodna sprawa, łapa ci sie poci to możesz sobie poluzować bez żadnego dłubania śrubokrętem. W przypadku Citizena zdecydowanie wolałbym dołożyć i nabyć model z czymś takim.