Trochę mam do czynienia z osobami z przemysłu moto i widzę jak tam jest. Oni mają niewiarygodnie rozbudowane koszty socjalne, dodatki, dopłaty, służbowe auta, komórki,komputery, bonusy itp. Żyją jakby nic się nie zmieniło, kadra menadżerska rozbudowana do absurdu, zajmująca się niczym, z wyjątkiem dojenia własnej firmy. Ja bym wywalił połowę menadżerów i druga połowa by się wzięła do roboty. Koncerny zatrudniają nowego prezesa, wprowadzającego swoją wizję, która najczęściej się nie sprawdza, a jak się nie sprawdza to zmieniają na innego i tak w kółko. Nie szanują własnych pieniędzy w tych firmach, bo przecież i tak ludzie kupią. A ludzie mają swój rozum i potrafią liczyć pieniądze. Inna sprawa, że wladze UE wprowadzają kolejne dyrektywy, które zabijają własny przemysł. Chyba nie tędy droga. Ad rem, Q5 słabo, X3 nowe wygląda jak ze straganu, XC60 ma już swoje lata, NX taki trochę dla kobiety raczej, no i to ecvt.... GLC jak dla emeryta, GLC coupe z cena odlatuje ... Nie ma co kupić.