Ale przynajmniej jest wybór i można przymierzyć a nie prosić się jak w polskich marketach czytaj "salonach" skoro słyszę od sprzedawcy odpowiedź : nie ma , nie wiem, "zarobiony jestem" to odechciewa się zakupów Chiny to nie HK , może poprostu chciała kupić na prezent z EU
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.