Witam
Zegar marki Gebrueder Jauch w skrócie GJ.
Temat: Problem bicia
Zegar kupiłem, chodził lecz bicia nie było wcale. Stan mechanizmu: bardzo suchy brak oliwy brudny ogólnie rzecz biorąc nie używany długi czas. Zrobiłem zdjęcia mechanizmu, następnie rozebrałem to mój drugi mechanizm pierwszy był kilka dni wcześniej mechanizm umyty w myjce ultradźwiękowej następnie osuszony złożony oraz naoliwiony. Pierwsze próby ustawiony wychwyt mechanizm chodu działa super natomiast bicie problem za załączeniem jeżeli już zaskoczył to bił albo połówkę albo działał non stop. Po wielu próbach efekt był praktycznie ten sam. Ślimak sprawdzony kręcił się , grzebień się podnosił lecz problem z wyzwalaniem oraz ilością bicia ten sam. W końcu już miałem zegar wynieść w piwnice i chyba usłyszał .
Kolega PM1122 wysłał zdjęcia gdzie zaznaczył co może być nie tak idąc tym tokiem oraz kilkoma próbami udało mi się ustalić gdzie jest problem. Na zdjęciu zaznaczyłem koło gdzie jest kołeczek zalotowy 3 który to był względem tej "krzywki" nr 1 w złej pozycji metodą prób i błędów udało się wkońcu mechanizm pracuje prawidłowo. Reasumując musi zostać zachowana odpowiednia pozycja koła zębatego z kołeczkiem zalotowym do tej krzywki. Zdjęcie pokazuje krzywkę 1 która powinna być obrócona tak aby 2 była jak najniżej a kołeczek zalotowy na kole 3 opierał się 2 i zatrzymywał się bicie. Należy ustawić pozycję kołeczka zalotowego. Następnym razem podobny mechanizm najlepiej ustawić na początku aby nie mieć takich zagwostek. Mam nadzieję że jest to w miarę czytelne sorki za język ale fachowy dopiero poznaje . Jeszcze raz dziękuję za pomoc wszystkim i każdemu z osobna oraz Panu ATO za maila
Pozdrawiam Maciej
Tak wygląda skrzynia nie wiem jaki miała kolor oryginalnie czy taki ?? Hmm narazie nic z nią nie robią bo tak mi się podoba.
zadra pytał o dzwignię poniżej odnośnik z forum
https://zegarkiclub.pl/forum/topic/66340-pytanie-o-sygnaturę-gj-w-kole-zębatym/?tab=comments#comment-723995