Faktem jest, że to ja tu do Was przyszedlem i że powinienem się dostosować do panujących tu zasad. Nie zrobiłem tego jednak, czego żałuję. Nie jest to moje pierwsze forum i dotąd nie popełniałem tego błędu. Nie cofnę tego, ale postaram się poprawić Wiem, że każde forum jest do tego, żeby nieść pomoc innym i całkowicie się z tym zgadzam...Wystarczyło na mojego pierwszego posta odpisać: "przeczytaj regulamin"! To by wystarczyło. Poczułem się zaatakowany w pierwszej odpowiedzi, więc dalej odbierałem to jak ciąg zdarzeń podobnych. Mniejsza o to. Zostałem w każdym razie odebrany jak jakiś handlarz, który zarejestrował się tu, bo chciał coś tam spieniężyć. Widzisz...na forum zarejestrowałem się wmomencie, kiedy sam "zrobiłem" Łucza po teściu i jestem z niego dumny. Poszperałem też po szufladach u rodziny, popytałem znajomych. Kupiłem coś tam ze sprzętu, żeby zająć się tą pasją...powiedzmy...bardziej z sensem Wczoraj dostałem przesyłkę od znajomego, w której było kilkanaście zegarków, częśc z nich nowych, część do naprawy. Nie zamierzałem do dziś niczego z nich się pozbywać. Sytuacje czasem są nie do przewidzenia i niestety nagle potrzeba pieniędzy...na rzeczy różne, np. związane ze zdrowiem kogoś bliskiego czy swoim. Mało istotne w tym momencie. Zegarek sprzedam albo nie. Na forum na pewno będę częśtym gościem. Może też z czasem pochwale się swoimi czasomierzami po renowacji, czyszczeniu i naprawach. Czy i się to uda, zobaczymy. Najwyżej będę cichym wielbicielem tej pasji. A poruszyło mnie ocenianie kogoś w taki sposób...nigdy cwaniakiem nie byłem, a za takiego zostałem uznany i takim nazwany. Szkoda.