Koledzy... wiem, że to nie do końca ten dział, ale założyłem już jeden temat we właściwym i pozostał bez żadnej odpowiedzi. Odnoszę wrażenie, że chińskie zegarki są na tym forum traktowane, delikatnie mówiąc, po macoszemu. Dlatego uznałem, że większą szansę powodzenia będę miał zadając pytanie w dziale przeznaczonym dla "chinoli", a ponieważ sprawa dotyczy Parnisa to wylądowałem w tym temacie Czekam właśnie na swojego pierwszego "mechanika" i jestem faktem zakupu tak podekscytowany, że mało nie zniosę jaja. Nabyłem takiego oto portugalca od Parnisa: Chcąc jeszcze bardzej podnieść poziom emocji związany z zakupem postanowiłem poszukać nowego paska gdyż faktura krokodyla jakoś nigdy do mnie nie przemawiała. W tajemnicy przed żoną postanowiłem wydać jeszcze 50zł na nowy pasek, ale wybór tych jest tak ogromny, że czuję się jak baba w sklepie z butami gdzie podobają się jej wszystkie modele, a musi wybrać jeden i nie potrafi. W końcu udało mi się zawęzić wybór do trzech i tutaj bardzo Was proszę o subiektywne oceny, który z tych trzech paseczków założylibyście 1. Pasek Tekla TK103/22 - grubość 3 - 4,5 mm https://pasekdozegarka.com.pl/pasek-tk10322-czarny-p-4138.html 2. Pasek Tekla TK114/22 - grubość 3 - 5,5 mm https://pasekdozegarka.com.pl/pasek-tk11422-czarny-diesel-fosil-ck-p-4769.html 3. Pasek Diloy 392/1/22 - grubość 4 - 4,5 mm https://pasekdozegarka.com.pl/pasek-392122-czarny-jasne-nici-p-3910.html