Proszę o pomoc w wyborze zegarka na czterdzieste urodziny. Moje urodziny 😉 Umówiłem się z żoną, że dostarczę jej kilka propozycji tego co mi się podoba, a ona w ramach niespodzianki dokona wyboru. Zacząłem więc w ostatnich dniach przeglądać oferty zegarków, ale im dłużej siedzę w temacie tym coraz trudniej mi się zdecydować.
Jeśli chodzi o moje wymagania to nie są jakieś wyszukane:
- budżet absolutnie nieprzekraczalny to 1500zł
- szkło szafir
- średnica 41-44mm
- początkowo szukałem tylko pośród zegarków automatycznych, ale wybór w tym budżecie był raczej skromny
Obecnie posiadam 4 zegarki, raczej nic szczególnego:
- kwarcowego Edifice'a chronograf na bransolecie ze srebrną tarczą, którego użytkuję najczęściej (nota bene dostałem od żony 10 lat temu na trzydzieste urodziny)
- automat Parnisa w typie diver z ciemnogranatową tarczą
- automat Parnisa z czarną tarczą i na pasku skórzanym, w stylu IWC Portuguese który jest takim moim garniturowcem zakładanym raczej sporadycznie na wesela, sylwestra i tego typu okazje
- mechaniczny Atlantic Worldmaster z lat 60-tych XXw. który traktuję typowo kolekcjonersko i zakładam naprawdę rzadko w zasadzie tylko po to by się smary nie zastały
Szukam więc czegoś innego. Nie bardzo sportowego, żadne modowe zegarki w stylu Diesla i inne majtkowce nie wchodzą w grę. Też nie może to być zegarek zbyt elegancki bo na co dzień noszę się raczej luźno. Musi pasować do koszuli do pracy jak też koszulki z krótkim rękawem (często chodzę w koszulkach typu polo). Fajnie jakby się nieco wyróżniał, lubię jak coś się dzieje na tarczy więc chronografy mile widziane. Bardzo podobają mi się Zeppeliny, ale nie mają szafiru. Może coś zasugerujecie? Aha... będzie to mój najdroższy zegarek więc fajnie jakby można było mówić o jakimkolwiek prestiżu 😉 Następny kupię pewnie na kolejne pełne urodziny 😆