Paweł Bury.

Promieniowanie jak wiadomo uszkadza tylko żywe komórki nie ma wpływu na ciała martwe jak farba metale itp... te tarcze tak były robione że niestety sie kruszą dla tego trudno jest znaleśc takie w ładnym stanie jak np moje Tam gdzie masz nabite 15 to wokoło jest napisane KAMNIEJ czyli 15 kamieni i na dole 1 kwartał 41 albo 47 roku dokładnie nie widze na twoich zdjęciach nieraz pisze 7 KAMNIEJ i 1 typ różnie zależy od modelu Żeby dalej się nie łuszczyło pozostaje lakier bezbarwny napylony z aerografu albo miciutkim pędzelkiem jednak będzie to widać troche najlepiej użyć lakieru bez połysku najbardziej matowego

Zimek fajny - szukam takich właśnie starych obciachowych pasków do moich staruszków Ten Kirowek też niczego sobie - tarcza troche dostała ale w nich to typowe jak były zle przechowywane (myśle że słońce tak niszczy) - można by zmienić - poszukać takiej identycznej ale czy będzie on dalej w oryginalnym stanie ??? W tym kirowie tarczka sekundnika jest lekko zagłębiona czy płaska na równo z tarczą widać że chyba zagłębiona (tłoczona)

No to jak ten ci się jednak niewidzi to kup 20mm zwykły delikatnie rozkleić i potem skleić na kopercie i już - nie będzie tego widać przy noszeniu

Wszystko zależy od upodobań właściciela ale ja bym tego paska nie zmieniał jest świetny jak sam zegarek - teleskopiki są na stałe ??? to ten pasek co jest ktoś podkleił chyba?? nie wiem czy są takie paski 20stki na stałe teleskopy

Juz pisałem kiedys o tych pasówkach - koperty tych zegarków przerabiane są z kopert kieszonkowych mołni - uszy są dolutowywane a materiał koperty jest na tyle cienki i delikatny że nie da się tych uszów "wspawać" tak aby się mocno trzymały - większość jest tylko przyklejona na lut i niestety słabo się trzyma - takie uszy łatwo odłamują się palcami wystarczy mocniej odciągnąć na boki - no chyba że zegarek będzie używany bardzo ostrożnie albo do gabloty to wtedy może troche wytrzymają

Kurcze !!!! niekręci wam się w głowie od tych naręcznych zegarków ???? Wkółko to samo żadnych kieszonek Taki dzisiaj Buraczek kolejowy do mnie przybył - niedawna aukcja z allegro - wystawiony drogo niekupiony przez nikogo , udało się dogadać ze sprzedajacym i tak został kupiony w bardzo dobrej cenie Stary zegarek Paweł Bure zgodnie z numerem 69 nabitym na kopercie 1902 lub 1903 rok - ciekawa dedykacja na tyle koperty K.A Makińska Wojenna Linia Kolejowa - Makińsk to mała miejscowość w Kazachstanie - tyle udało mi się ustalić żadnych więcej informacji o co chodzi z tą wojskową/wojenną linią kolejową nie znalazłem Zegarek w pięknym stanie widać że nie grzebane nawet szkiełko najprawdopodobniej oryginalne idealnie spasowane z rantem koperty porcelanowa tarcza i piękne odpuszczane wskazówki z długim cieniutkim grocikiem

Taki dzisiaj Buraczek kolejowy do mnie przybył - niedawna aukcja z allegro - wystawiony drogo niekupiony przez nikogo , udało się dogadać ze sprzedajacym i tak został kupiony w bardzo dobrej cenie. Stary zegarek Paweł Bure zgodnie z numerem 69 nabitym na kopercie 1902 lub 1903 rok - ciekawa dedykacja na tyle koperty K.A Makińska Wojenna Linia Kolejowa - Makińsk to mała miejscowość w Kazachstanie - tyle udało mi się ustalić żadnych więcej informacji o co chodzi z tą wojskową/wojenną linią kolejową nie znalazłem Zegarek w pięknym stanie widać że nie grzebane nawet szkiełko najprawdopodobniej oryginalne idealnie spasowane z rantem koperty

Ciekawe kto kogo skopiował - przypomina wam ten zegarek coś ??? http://allegro.pl/legenda-stylu-bauhaus-lat-60-doxa-grafic-bcm-i4071301381.html Wkleiłem tutaj zeby nie zakładać nowego tematu

Junior to nie Polski zegarek tylko Radziecki

Ile ty masz tak naprawde lat ???

Skoda Superb 2006 rok 2.0TDI i drugi do ciągania przyczepy Seat Cordoba 1.9TDI - Skoda do codziennej jazdy a Cordoba do pracy dają rade i na dzień dzisiejszy zmiesci się w 3 dychach

Tak wiadomo - tam chodziło o to że w lipcu tamtego roku byliśmy na Soliną (Rzeszów i okolice) znajomi mieszkają w Angli i mieli przyleciec razem całą rodziną - okazało się że jego żona i córka przyleciały tydzień wczesniej i pojechali z nami samochodami a on został w Angli bo coś tam z firmą miał. Nagle 5 dnia naszego pobytu sprawa mu się wyjaśniła i ktos akutrat jechał samochodem do Polski ale do Poznania więc się wybrał - był przekonany ze z Poznania w ciągu 2-3 godzin cos bedzie jechało w strone Rzeszowa okazało się że dopiero na drugi dzień rano - że ma kase to się dogadał z jakimś taksówkarzem i pojechali - ta taksówka 80km przed Soliną na jakiejś wiosce spierdzieliła się i ten taksówkarz wynajął jakiegos innego juz za swoją kase dogadali żeby mojego kumpla dostarczyć na miejsce - dojechał o 1 w nocy po 2 dobach jazdy samochodem w zasadzie non-stop

Za ile już licząc najtaniej jesteś gotowy pojechać w przeliczeniu na kilometr ??????

Mój kolega za przejazd z Poznania do Rzeszowa taksówką po dogadaniu się zapłacił 1800zł - coś koło 700km jak by to przeliczyć twoim rozumowaniem to przez rok wydałbym na taksówke robiąc 10000km rocznie około 25700zł na taksi - za tyle to kupisz pożądny samochód przejezdzisz nim rok i sprzedasz jeszcze jak dobrze pojdzie za tyle co kupiłeś - Jak ty to liczysz??????????

Znam tego drugiego K...6 - jego przebić jest ciężko jak coś chce to licytuje bardzo wysoko dla tego ta cena tak winduje. - A cena ??? jesli się chce mieć coś wyjątkowego być może pojedynczy u nas egzemplarz w takim stanie to trza zabulic niestety

ENERDOWSKA Ruchla

No właśnie liczyłem że wszyscy zasugeruja się wpisami poprzedników i że mój to też będzie piesek albo kot a tu figa - świnka morska Kupiona córce jakis czas temu niestety nie spotkała sie z jej większym zainteresowaniem i tak skumaliśmy się my we dwoje Naprawde polecam te zwierzątka - to nie chomiki które gryzą i uciekają - świnki szukaja miejsca żeby się wtulić i tak siedzą przytulone godzinami albo zasypiają - pieszczochy niesamowite i nie śmierdzą jak niektórzy myślą wystarczy zmieniać im trocinki raz na dwa dni

EEEeee nikt się nie chce bawić w zgadywanke co to za rasa mojego pupila - stworek kupiony mojej córce tym czasem to on wieczorami siedzi mi na kolanach i przegląda forum i allegro za zegarkami - pociecha niesamowita zwie się Franek

Polak to jednak potrafi pokazać klase - masakra jakaś - nie dziwie sie że jesteśmy potem tak postrzegani na świecie - nakupił sobie pasty do zębów ma 2 szczoteczki i laptopa na każdym piętrze może to Norbert UK ten z naszego forum od Bentleya ???? występował tu kiedyś z popisami Tak poważnie to DNO I METR MUŁU !!!!

Zagadka - kto pozna co to za rasa???? - ciekawy jestem czy komuś uda się trafić - zdjęcie dla ułatwienia z kawałkiem ucha Odpowiedz dzisiaj wieczorem chyba że ktoś odgadnie wczesniej

Jade sobie kiedyś autostradą A4 w strone Wrocławia prędkość w okolicach dozwolonych 140 a tu nagle drugim pasem wyprzedziło mnie właśnie jakieś porsche nie wiem jakie to było bo sie nie znam wszystkie do siebie podobne jedno co pamiętam to to że wydawało mi się że stoje - autentycznie gościu pociskał chyba z 250 albo lepiej tylko przemknął i po 30 sekundach już go z przodu nie widziałem - wydawało mi sie że to ja szybko jeżdze ale wtedy już przestało.

Nie będę tego komentował - cienki bolek jesteś i tyle

-Drogi Matt2405 Dla mnie lekki niesmak budzi takie obnoszenie się z pieniędzmi - jest mnóstwo ludzi potrzebujacych choćby na tym forum jest kilka licytacji i jeśli chcesz zrobić na kimś wrazenie to wpłać tam troche, zalicytuj pomożesz komuś zrobi to na nas o wiele większe wrażenie niż ten samochód - sam samochód oczywiście mi sie podoba ale to twoje pisanie o tych pieniądzach wielkich milionach wydanych to jakieś takie nie tego Jeśli faktycznie samemu doszedłeś do sporych pieniędzy to musisz być łebski facet - szkoda tylko że po wpisach na forum na to nie wygląda - mam wrażenie że jednak korzystasz z majątku tatusia a tutaj po prostu chcesz sie pokazać Zaraz dokleje dwa linki tam na ciebie liczymy Tu masz jeden - http://zegarkiclub.pl/forum/topic/102593-licytacja-dla-filipka/ A tu drugi - http://zegarkiclub.pl/forum/topic/102374-cook-z-nadzieją-na-pomoc/

No właśnie najgorzej to te baby przeskoczyć - ja chociaż zegarki dla siebie kupuje za swoje pieniądze to i tak jej zawsze mówie połowe albo 1/3 wartości tego co dałem a i tak kręci nosem po co kupiłem kolejną kieszonkę i nie może zrozumieć że kupiłem bo jeszcze takiej nie mam - spytała mnie kiedyś czy zamierzam kupić wszystkie jakie wyszły ???

Tam niżej masz 3 zdjęcia tego zima - kolega licytował dla mnie ale sprzedający dał wysoką minimalna i nie poszedł Co do naręcznych to były też takie właśnie jak na zdjęciach kolegi xylog-a Swojego ZiMa nie chcesz sprzedać zamienić ????