-
Liczba zawartości
751 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Kornaszewski
-
-
Nowa partia do 200zł, tym razem na ebay.pl
Breitling Longiture -do nurkowania !!!
ZEGAREK MĘSKI (Omega Seamaster Profesional Chronometer "007")
ZEGAREK MĘSKI (Omega Seamaster Profesional Chronometer "007")
ZEGAREK MĘSKI (Maurice Lacroix)
***MAURICE LACROIX*** - SUPER CLASIC !!!
A może to promocja... :shock:
0 -
Może to rezerwa chodu...
Ale już go zdjęli... i dobrze.
0 -
-
neuro[/color]]...obojętnie jakibyś się wstydził bezwstydniku
0 -
Myślałem bardziej o zegarku
Jakbym myślał o "lasencji" napisałbym "kto"
0 -
Ten Mieciu robi wrażenie...
Ale to jest dopiero torpeda. Bugati jest "już" drugie w stawce
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=695201
Najszybszego seryjnego samochodu świata. Ciekawe kto następny? Włosi już ostrzą pazury
Co by do niego pasowało :?: :?: :?:
0 -
-
Dawca... :?: :wink:
0 -
-
chciałbym mieć takie Portofino za 1026 zł... Jeśli oryinalne, ale nie znam się na tyle żeby wyrokować.
Dla mnie cena jest zaniżona. :?
0 -
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72636082
Nie jestem pewien, czy to pirat... czy "jumany"...
Może mię ktoś pojaśni... Bo cena jak za "jumanego" pirata :twisted:
0 -
-
-
Jak mi wiadomo to poliot produkowany w dawnym cccr, to nic innegojak zerznięty mechnizm ETY 1113- używany w tak popularnym
w Polsce zegarku Atlantic. Nagminną wadą ruskich zegarków było to,
że czopy nie były szlifowane.
:?
Zgodzisz się jednak, że "zerżnięty" mechanizm w zegarkach Poljot firmowany był przez Poljota. Zegarek miał napis na tarczy "Poljot" i nie udawał "Atlantic'a". Skutek taki, że to Poljot zbierał baty za "zerżnięty" mechanizm a nie Atlantic a to chyba różnica.
Podróba to (jak mi się zdaje) przedmiot, który "udaje" coś czym nie jest.
0 -
@neuro
A ja nie
Wolałbym mieć oryginalną syrenkę "kurołapa"
A tak dla ciekawostki... nasza syrenka (oczym mało kto wie) była swego czasu jednym z dwóch samochodów na świecie, który miał spawane blachy...
Drugim był... Rolls-Roys... 8)
0 -
w przyszłości niejeden posiadacz Rolexa czy jak go zwał,tak go zwał jak to jeden z was napisał , będzie chciał mieć taki certyfikat,
a to będzie poważne żródło dochodu.
Chcieć to jedno a mieć to drugie. Certyfikatu podróba nie dostanie. Jakości nie nadrobisz żadnym certyfikatem.
Ostatnio kolega połasił się na "okazję" i kupił podróbę (łudził się, że oryginał) Omegi Constellation (jak w linku otho). Mój 30letni Wostok jest lepiej wykończony
Oczywiście bywają "dobrze" wykonane podróby. Pytanie tylko czy chciałbyś mieć prawdziwe ferrari, czy chiński odpowiednik z karoserią z kartonu, obiciami ze skayu i silnikiem od motopompy :?:
Wolę marzyć o zegarku na który mnie nie stać niż nosić obskórną poróbę na którą mnie stać.
Lepiej kupić oryginalnego Poljota niż podrabianego Patka :twisted:
0 -
-
Teraz już wiedzą... :twisted:
0 -
Jaki opis... TFU... Na psa urok :evil:
A. Lange & Sy2nśhne ****Bransoleta jest wykonana ze skóry, z wierzchu czarnej z efektownym wzorem
*Autentyczne szkiełko ( sapphire crystal glass ) jest niezwykle wytrzymałe na wszelkie zadrapania
*Automatyczne pokrętło oraz mechanizm (nie trzeba kupować baterii)
* Złote wahadełko po lewej stronie tarczy jest w ruchu jeśli zegarek jest nakręcony, jeżeli wymaga on nakręcenia wahadełko spowalnia, a po jakimś czasie zatrzymuje się
*Sprzączka, zapinka, pokrętło oraz pasek posiadają markowe oznaczenia (zdjęcie)
*Wszystkie metalowe części wykonane są ze stali
*Zegarek posiada trzy wskazówki, poza tym pokazuje czy jest dzień/noc oraz tzw. DUAL TIME czyli wskazuje czy godzina przed/ po południowa
*Nieskazitelna i piękna czarna tarcza A.Lange&Sy2nśhne wykonana jest ze stali szwajcarskiej
*Tył zegarka jest naprawdę przepiękny!!!
*Średnica tarczy 4cm, grubość zegarka 1cm, szerokość bransolety ok. 1,8 cm
*Zegarek sprzedaję bez pudełka.
*Zegarek został kupiony za ok. 300 Euro
0 -
ops... :oops: sorka. już poprawiam :oops:
0 -
niezła "fabryka" "zredagowano">>>Marekp
0 -
-
@amroziuk
przez Twoje fotki nie pokażę swoich rupieci.Pokaż swoje "rupiecie". Ja bardzo chętnie je zobaczę. Mój Gustaw Becker (nie mam niestety fotek) też nie jest w idealnym stanie ale ja bym się go nie wstydził... stary jest biedaczek i nadgryziony zębem czasu a mimo to uważam, że jest piękny i godny pozazdroszczenia. Nie daj się prosić
0 -
A ja... Jak zawsze moją nieodłączną "użytkową" Delbanę. Lubię ją, bo jest prosta w obsłudze (wystarczy nakręcić), elegancka, i pomimo mechanizmu ETY w środku chodzi BARDZO dokładnie (oczywiście jak na taniego mechanika )
Mam wprawdzie jeszcze Gustawa na ścianie, ale niestety fotkami nie dysponuję... no i nie dałbym rady założyć go na rękę
0
No to teraz pogadamy o telefonach
w PO GODZINACH
Napisano
Ja używam teraz N6020, wcześniej N5110, N3210, i znowu N5110.
Na temat 6020 na razie jeszcze nie mogę się wypowiadać, bo mam ją dopiero miesiąc ale tymczasem nie jest źle.
U mnie bateria wytrzymuje zazwyczaj 4-5 dni (we wszystkich telefonach), ale przyznaję, że użytkowanie jest intensywne.
Powiem tylko tyle, że w tygodniu robie ok 300-400 km dziennie głównie po jakichś zadupiach więc ciągle jest na wyszukiwaniu, do tego 200-250 smsów miesięcznie, kilka minut rozmów dziennie, kilkadziesiąt "sygnałów" (głównie do kobiety ) kalendarz, czasem gierki. Tak, że rzadko leży bezczynnie a jak wiadomo (chyba) wyświetlacz żre tyle co rozmowa
I na koniec jedno pytanie:
która obudowa ładniejsza: