Przybył po chyba miesiącu albo i dłużej od zamówienia
Poniżej zostawia info dla potomnych, może komuś sie przyda :).
Poczta Polska dorosła - chyba, żeby zacząć robić samemu odprawy celne (jeszcze z mc temu się nie dało, nie bo nie). Przynajmniej WER Zabrze i tym razem :). Więc myślę, no elegancko. Oczywiście, że chcę żeby poczta zajęła się tematem.
Wysyłam zrzut ekranu z transakcji jak chcieli. Każą wypełnić druczek co w środku, ok wypełniam. Każą udać się na pocztę i złożyc pełnomocnictwo jednorazowe do tej sprawy. Mówię, byłem już kiedyś mam ogólne. Nie to musi być do tej sprawy. Ehhh to biegnę . Jest. Dokonać opłaty....dokonuję. Ups pomyliliśmy się , musi Pan dokonać innej, ta zostanie zwrócona. No ok. Oczywiście między tymi sytuacjami jest czasem dzień, czasem dwa zwłoki. No i elegancko, ze jest HO i mogę wyjść sobie na pocztę bo oczywiście czynna tylko w 1 dzień dłużej.
Ok. mamy wszystkie papiery......prosze dosłać potwierdzenie dokonania opłaty i rachunek, dowód zakupu. No to znów, dosyłam potwierdzenie i kolejny raz piszę, że jest screen z aukcji, nie ma rachunków i juz kiedyś przesyłałem, no ale ok, załączam kolejny raz. I czekam......po 3 dniach piszę.....co z tym...proszę czekać.....no to czekam kolejne chyba 2 dni, wreszcie jest radosna wiadomość że UC zaakceptował papierologię mam przelać kasę. No to szybciutko przelewam, wysyłam potwierdzenie od razu. Czekam.... G. 14 dzis.....dzwoni ktoś...dzień dobry PP, mam przesyłkę poleconą. ??? Myślę, ki czort, patrzę co niesie, patrzę kartonik.....wiadomo było ze Ali........ehhhh sumarycznie, Całość wyszła mnie drożej niż usługi prywatne, dużo dłużej no i nie liczę juz mojego czasu. Także ......no jeszcze PP nie odrobiła lekcji do końca.