qdlatytm

Ja kupiłem od kolegi z forum Seiko Sumo w takim bardzo prostym pudełku z logiem SEIKO. absolutnie nie ma ono nic wspólnego z pięknymi pudełkami z napisem Prospex. Natomiast to co najważniejsze, czyli zawartość jest jak najbardziej rewelacyjna Pozdrawiam

Dzięki koledzy za miłe słowa. Niestety jest to mój jedyny Tissot w kolekcji głównie ze względu na małe rozmiary cykadełek jakie robią. Bardzo podoba mi się powermatic 80, niestety 41 mm to zbyt mało na 20 cm nadgarstku 43 mm to minimalne optimum.

Tak to prawda… Ten typ jest taki, że wygląda lepiej na żywo niż na zdjęciach. Tu w wersji czarnej.

Dziękuję bardzo

Oj tak, nosi się wyśmienicie

Globalizacja cholera Cięcie kosztów, powiększanie zysków, a na końcu jest klient, który i tak zapłaci. Czyż nie lepiej wygląda na takim pasku? Nie można było tak od razu?

Ja bardzo polecam paski Hirsch, naprawdę perfekcyjna robota. Jak paski w moich zegarkach zaczynają śmierdzieć, to wymieniam je właśnie na Hirsch'a W zeszłym miesiącu kupiłem do tissota model skórzany imitujący włókno węglowe. Jutro w dzień zrobię fotę i wstawię na forum. Naprawdę świetnie pasuje do klimatu tego zegarka. Wiadomo… Latem lepiej żelastwo, ale niestety nie wszystkie zegarki tolerują blachę

Dzięki. Szkielet chodził za mną od kilku lat, miałem chrapkę na Maurice Lacroix Skelette, ale w cenie ML można mieć Panerai. No ale na szczęście pojawił się Tissot. Wiem, że Tissot trochę przesadził z ceną, ale według mnie zegaras jest extra, świetnie się prezentuje i jest naprawdę bardzo lekki i wykonany z największą starannością. Polecam. P.S. Aha oryginalny pasek wieje tandetą, nie rozumiem jak mogli w tak wysokiej cenie (jak na Tissota) władować skrzypiący, do niczego nie podobny pasek.

Jak to mówią… ładnemu we wszystkim ładnie

Nowy jakieś 2 lata temu.

to i ja się dołączę

dzisiaj było tak.

never mind Przepraszam zabłądziłem.

Witajcie. Kolega Cezar jednak nie jest stały w uczuciach Seiko teraz cyka dla mnie. Sorki ale foty robione telefonem. Made in Japan na łapce luma

No ale właśnie o to chodzi. Kolokwialnie pisząc mechanizm jest tak zbudowany, że aby nakręcić sprężynę, trzeba użyć małej siły (wachnik). Jak dokonuje się tego ręcznie w werku powstaje cyklon . To tak jak np w Eta 7750 - ale pewnie o tym wiecie - nie należy zmieniać daty koronką, pomiędzy godzinami 8 po południu a 2 rano, ponieważ może to uszkodzić zębniki daty i datownika. Piszę chyba prawidłowo "zębniki" a nie zębatki ?, lubię ułatwiać sobie życie, ja po studiach technicznych jestem A potrawkę z "udek" zajęczych wolę a nie "skoków" jak to myśliwi mówią

Jestem Przekonany, że bardzo dużo złego robisz, nakręcając zegarek automatyczny Z tego co się orientuję, automatu nie nakręcisz do końca, ponieważ posiada tzw. przeskakującą sprężynę. Natomiast kręcąc koronką wprowadzasz w bardzo szybki ruch zębatki, co jest niezdrowe dla nich. Jeżeli nie nosiłeś zegarka i rezerwa wyczerpała się, można oczywiście delikatnie i powoli nakręcić 2-3 razy koronką a mechanizm powinien wystartować.

Nie do końca to ten sam zegar, który pokazujesz. Ja mam na myśli model C60 Triton PRO 600. Ten z Twojego zdjęcia jest już niedostępny. Ten nowy jest niestety droższy od Stenka. Oglądnąłem chyba wszystkie filmy na YT apropos tego modelu i jest różnica w wykonaniu, na plus CW. Między innymi lepsze wyprofilowanie koperty, lepiej leży na łapie i brak wiatru między uszami Bezel ceramik (wiem, że do Stenka można dopłacić i też będzie), do tego dochodzi ogólny "wizus" wykonania całego zegarka, który według użytkowników, przemawia za CW. No i ta szałowa trójzębna wskazówka plus lepsza wodoszczelność. Powiem szczerze, że jestem troszkę rozczarowany swoim Stenkiem, a niestety pedantyczny ze mnie człowiek. Zamówiłem wersję niby premium (hmm… lepsza) a brakuje w nim troszkę materiału - w napisie SWISS MADE pierwsza litera "S" jest niedomalowana w górnej części (widać to na zdjęciu). Niby nic, ale jak wiesz o tym, to denerwuje jak cholera. - Indeks godziny 12. Przez to, że indeksy w wersji premium są wydrukowane na tarczy, mają słuszną wysokość , niestety w moim przypadku, ktoś albo za bardzo spiłował prawy szczyt indeksu, albo drukarce zabrakło materiału. Efekt jest taki, że patrząc z góry na tarczę widać zakrzywienie (łuk) od prawej strony. reasumując indeks nie jest prostokątem. - Wskazówki (godzina i minuta). Przez to, że złote odbijają więcej światła i ukazują niedoskonałości. Może się czepiam, ale chyba trzeba zmienić matrycę i namówić podwykonawców do delikatnego wyrównania i spolerowania krawędzi. - Pasek. Na stronie internetowej 22mm na całej długości. Mój jest zwężany 22-18. Dziwnie to wygląda na mojej łapie. Szkoda, gdyż zapięcie Steinharta jest bardzo fajne, jednak przy tej szerokości mam zdecydowanie ograniczoną możliwość wyboru pasków, przy jednoczesnym zastosowaniu zapięcia. Reasumując… Może się czepiam, przecież to nie IWC, jednak mam również, takiego niedrogiego Vostoka na mechanizmie Seiko, który ma do d.py pasek (wygląda zacnie, ale barwi łapę na brązowo jak cholera i pęka) i szkło mineralne, ale reszta wykonana jest naprawdę na wysoki połysk. Co ciekawe, nie chwali się (ten Vostok oczywiście), że jest Swiss Made . No nic, poczekamy zobaczymy. Pewnie będą obadwa Pozdrawiam

Koledzy, orientujecie się czy można nabyć Ocean Vintage Military w wersji wcześniejszej?

mam zegarek 42mm, co prawda typowego garniturowca ale wygląda bardzo dobrze na łapce (mam na myśli rozmiar). Tak więc myślę, że OCEAN one też będzie dobry . Warto dodać, że mam okrągły nadgarstek.

Dzięki Myślałem nad 47mm, ale nie było go w ofercie Pana Łukasza a strasznie się napaliłem na tą wersję premium. Myślę, że następny będzie zwykły B-UHR automatic 47 mm, ponieważ zegarek z Unitasem 6497 już mam. Ale w tej chwili rozważam jakiegoś nurka na bransolecie, na wakacje jak znalazł. I tu mam dylemat czy zamiast Ocean One lub Vintage Military, nie pójść w kierunku C60 Trident PRO 600 Christophera Warda. Jeszcze takie wrzucę.

44mm, ale jakoś tak zdjęcia telefonem i zaciśnięta do boju pięść dodają mu animuszu Mam Vostoka Gaz-14, 45mm i wygląda na mniejszego przy tym Stenku … cokolwiek to znaczy hehe Steinhart zdecydowanie bardziej płaski i lżejszy.

Przyszedł we wtorek od Pana Łukasza. NAV B-UHR Automatic Premium 44 mm. serce: Soprod A10 Przebrnąłem przez wszystkie posty od początku i nie widziałem użytkownika tej wersji pilota. Mój nadgarstek 20 cm z kawałkiem. Tak więc z francuska... devolaj, zdjęcia poniżej Jest kilka braków (dosłownie) ale o tym później. Zegarek prezentuje się wyśmienicie, płaska dobrze przylegająca koperta. Obawiałem się tych złotych wskazówek, ale dają radę. Przepraszam ale fotki robione telefonem.