Dziękuje bardzo za opinie i pomoc. Powiem szczerze, że jestem trochę rozbity. Ponieważ mam w rodzinie zegarmistrza z długoletnim stażem (fakt przez pewien okres czasu wypadł z obiegu) i nie raz konsultowałem z nim sprawy oryginalności jakiegoś zegarka. Co do tego Polana usłyszałem, że nie było większej reguły mocowania mechanizmów ponieważ w tamtych czasach nikt nie zwracał uwagi co jest od czego liczyło się to, że ten zegarek w ogóle istnieje Jestem dopiero na początku swojej przygody z zegarkami także sam nie mam stanowiska żadnego w tej sprawię. Dlatego szukam informacji gdzie się da... Muszę zakupić książkę o zegarkach z Błonia może to poszerzy trochę moją wiedzę.... Tym bardziej, że w częściach posiadam kilkanaście sztuk Błoniaczy... Może i będą to składaki... ale jeżeli będą one złożone z prawidłowych części nie będzie się czym wstydzić Raz jeszcze dziękuje za podpowiedź