Przepraszam z góry Szanowne Forum, że odbiegam od tematu zegarków (ale to ostatni raz) @KRZYSIO Z całym szacunkiem, ale się mylisz. Można ciąć koszta w firmie i patrzeć na każdą fakturę, ale na przyjemnościach i emocjach nikt zamożny czy tam bogaty nie oszczędza. Kwestia skali zamożności po prostu. Myślisz że bogaty wie ile kosztuje szampan Dom Perignon, że Arabowie przed zakupami arabów z Janowa sprawdzają ceny w internecie? Emocje, unikalność i chęć posiadania - to głownie sprawia, że luksus kosztuje. Umiar i rozsądek + stosunek jakość/cena to jest dla szaraczków jak ja czy Ty (bez urazy oczywiście ) Zresztą nieważne... odkupię Twoją pomarańczową gumę (w rozsądnej cenie)