Rzecz gustu ale jak o mnie chodzi to po przejściu dużej ilości ostrzałek m.in. triangle, różne taide'y, kamienie, lansky/chińczyki systemowe polecam Worksharp Benchstone (zadziała kod z knives w kolbie). Nie muszę nic rozkładać jak przy prętach, jest opcja ostrzenia z odblokowanym kamieniem, który przy końcu ostrzenia przechyla się co powoduje, że nie robię żadnych ewolucji tylko cały czas trzymam nóż pod jednym kątem. Do tego ma prowadnice 20 stopni więc naprawdę łatwo się nauczyć na niej ostrzyć. Uzyskałem na niej lepszy poziom ostrości niż fabrycznie (kończę na 600 bez ceramiki potem strop). Płytki diamentowe w razie zajechania można sobie zamówić i wymienić. Jedyna wada, że przydałaby się jeszcze niższa gradacja diamentów pod przeprofilowanie.