Toż to "KING", jego nie da się nie lubić 😜.
Dla mnie kwintesencja "G" ... Wygodny, prosty w obsłudze, mega wytrzymały, tani ( zazwyczaj), no i różnorodność kolorystyczna (z "customami" włącznie)
Moim zdaniem "podstawowa" wersja KING'a, to typowy G-SHOCK ... prosty, niezniszczalny i tani ... kolejne serie, to już tylko zasługa księgowych😉.
Ale znajdują się ludzie tacy jak my, którzy nadal to kupują, to po co wprowadzać kolosalne zmiany?
Wystarczy "popaćkać" farbkami, podnieś cenę i nadal sprzedawać 🤷😁
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.